Noś bawełniane skarpetki
Bawełna to naturalny surowiec, który podobnie jak włókno bambusowe czy kokosowe nie promuje wzrostu bakterii wytwarzających śmierdzące związki. Nie sprawia też, że stopy pokryte są potem, a są to dwa warunki, które pomagają zapobiegać przykrym zapachom. Skarpety z czystej bawełny są jednak trudne do kupienia, dlatego można zadowolić się takimi, które mają do 10 procent sztucznych włókien.
Stosuj kąpiele do stóp
Z problemem brzydkiego zapachu nóg pomogą radzić sobie kąpiele z dodatkiem dedykowanych środków (np. najczęściej soli i płynów), a także tych domowych. Najprostszy miks to magnezowa sól Epsom (szklanka soli na 2 litry wody plus) z dodatkiem soku z cytryny (3 łyżki). Pomocne są także olejki eteryczne (zwłaszcza z drzewka herbacianego) oraz napary i odwary z ziół, np. kory dębu, rozmarynu czy szałwii.
Zadbaj o oddychające i świeże buty
Wymóg przewiewności, a przynajmniej sprawnego odprowadzania wilgoci, dotyczy nie tylko skarpet, ale też butów. Warto, by były wykonane z naturalnych materiałów lub zaprojektowane w taki sposób, by nie powodowały zawilgocenia stopy. By zapobiec powstawaniu przykrego zapachu w obuwiu, oprócz dezodorantu do stóp warto stosować także specjalny spray do butów.
Dokładnie osuszaj stopy
Po każdym myciu wycieraj dokładnie stopy między palcami – to właśnie tam zwykle zaczyna rozwijać się grzybica. A połączenie wilgoci i rozpulchnionego naskórka wręcz zachęca patogen, żeby się zagnieździł w skórze. Zwłaszcza w przypadku jakichkolwiek problemów z zapachem stóp warto mieć też oddzielny ręczniczek, co pomoże zapobiec przeniesieniu bakterii czy grzybów na inne części ciała. Osuszaj także buty po noszeniu (gdy to możliwe, wyjmuj z nich wkładkę), a jeśli intensywnie pocisz się w ciągu dnia, zmieniaj w jego trakcie skarpetki na świeże.