Za co wszyscy kochali Korę?
Kora była artystką uwielbianą przez setki tysięcy Polaków. Słynna wokalistka zespołu Maanam nie tylko ujęła słuchaczy czystą i niepowtarzalną barwą głosu, ale też okazała się być ponadczasową artystką. Chociaż przegrała walkę z rakiem, jej utwory zawsze będą żywe i aktualne. Tak napisał o niej jeden z internautów w serwisie YouTube, w komentarzu do utworu „Krakowski spleen”: „Miałem 15 lat, słuchałem Maanamu... Mam teraz 47 lat, nadal słucham Maanamu, a co najlepsze: nie dość, że to się nie starzeje, to staje się z biegiem lat coraz lepsze”.
Piosenkarka zrobiła karierę jako wokalistka zespołu Maanam założonego przez Marka Jackowskiego. Polacy znakomicie znają takie przeboje Maanamu z jej wokalem, jak „Boskie Buenos”, „Lucciola”, „Krakowski spleen” czy „Chce Ci Powiedzieć Coś”. Inne hity z Korą w roli głównej to: „Kocham cię kochanie moje”, „Szare miraże”, „Cykady na cykladach”, „Nie poganiaj mnie, bo tracę oddech”, „Wyjątkowo zimny maj”, „Paranoja jest goła”, „Derwisz”, „Lipstick on the glass” czy „Ty tęsknoto”.
Jak wyglądało życie prywatne Olgi Ostrowskiej?
Zanim Olga Aleksandra Ostrowska poznała Jackowskiego, spotykała się przez rok z przyszłym marszałkiem Sejmu, Ryszardem Terleckim, który nosił wówczas pseudonim „Pies”. Z muzykiem żyła w związku przez 8 lat, ale nie była mu wierna. Ostatecznie związała się ze swoim byłym kochankiem, Kamilem Sipowiczem. Para poznała się na początku lat 70. i to właśnie z nim Kora zdradziła założyciela Maanamu. Owocem tego romansu był syn Szymon.
Relacja rozpadła się, ale zakochani zeszli się ponownie po latach. W połowie lat 90. Kora i Sipowicz kupili wspólne mieszkanie na warszawskim Żoliborzu. Jednak ślub wzięli dopiero po 40 latach związku, w 2013 roku. Rok później zakochani wyprowadzili się na Roztocze. Nie nacieszyli się jednak długo życiem na Lubelszczyźnie. Olga Sipowicz przegrała walkę z nowotworem i zmarła 28 lipca 2018 r. w wieku 67 lat. Swoje wspomnienia zawarła w autobiograficznej książce pt. „Podwójna linia życia”.
Kora dała się zapamiętać nie tylko jako utalentowana artystka i piosenkarka, ale też jako odważna kobieta. Nie robiła tajemnicy z eksperymentów łóżkowych i stała się pewnego rodzaju ikoną wolności oraz niezależności. Chociaż bardzo kochała swojego męża, wyznała dziennikarzom po latach, że oboje sypiali oddzielnie.
Wokalistka Maanamu w latach 60. i 70. była związana z ruchem hipisów. Później zaangażowała się w działalność Solidarności i walkę o demokrację. Wspierała także osoby LGBT+, dzięki czemu pod koniec lat 90. otrzymała wyróżnienie Tęczowego Lauru.