Anita Włodarczyk, trzykrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem, olśniła swoim nowym wizerunkiem podczas Gali Mistrzów Sportu. Przepiękny biały uśmiech, pełne blasku oczy, olśniewający wieczorowy makijaż, jakiego nie powstydziłby się największe hollywoodzkie gwiazdy oraz dopełniający całości biały, połyskujący cekinami garnitur, czerwone paznokcie, kremowe szpilki, okazała biżuteria oraz kopertówka YSL, zelektryzowały media.
Niekwestionowana mistrzyni
Choć Anita zajęła drugie miejsce, to w oczach kibiców, ale także kolegów sportowców, to właśnie ona zasługuje na tytuł sportowca roku. Przypomnijmy, że 36-letnia utytułowana lekkoatletka powróciła do gry o najwyższy laur olimpijski w Tokio po półtorarocznej przerwie, w czasie której zmagała się z kontuzją i rehabilitacją. I zdobyła złoty medal!
Doroczna Gala Mistrzów Sportu to jedna z niewielu okazji w roku, kiedy sportowcy, a zwłaszcza kobiety, mogą pokazać kobiecą stronę i podkreślić swoje atuty, a dres i adidasy odwieszają na kołku. Anita Włodarczyk, która ma 178 cm wzrostu i nie nosi rozmiaru S, w kwestii modowej jest dość odważna. Nie boi się sukni w kolorze czerwonym czy pomarańczowego garnituru, najczęściej jednak wybiera na specjalne wyjścia czerń, srebro, połyskujące szarości oraz granat, przy okazji odkrywając ramiona, nogi, dekolt oraz plecy. Długie rozcięcia w sukienkach fantastycznie wydłużają jej nogi, a asymetryczne stylizacje dodają jej pazura. Anita Włodarczyk nie stroni też od sukienek w wersji przed kolano, które wielu kobietom sprawiają kłopot, ale nie mistrzyni olimpijskiej!
autor: AKPA