Pożar we wsi Antonin pochłonął dom wyremontowany w ramach programu Telewizji Polsat „Nasz nowy dom”. Samotna matka z dwójką dzieci straciła dach nad głową i cały dobytek.
Aktualizacja: policja zatrzymała mężczyznę, który przyznał się do podpalenia domu. Jak informuje Polsat News, to człowiek, który początkowo pomagał rodzinie.
Burmistrz Ciechanowca zwrócił się z apelem o pomoc pogorzelcom.
O pożarze jako pierwszy informował portal www.wysokomazowiecki24.pl, który jako jedyny opublikował w sieci zdjęcia z tragedii we wsi Antonin.
Nasz nowy dom - Antonin
Pani Beata w 2017 roku miała wielkie szczęście. Będąc w trudnej sytuacji przekonała do siebie Katarzynę Dowbor, prowadzącą program "Nasz nowy dom". Tak opowiadała o sobie w materiale Telewizji Polsat
- Nie chciałam, żeby dzieci słuchały krzyków i kłótni. Postanowiłam, że będę sama i sama wychowam synów -
mówiła w telewizji pani Beata. Wcześniej rozwiodła się z mężem, który zaniedbywał rodzinę, nie opłacał rachunków, nie spłacał kredytów i przede wszystkim - nie szanował swoich bliskich.
W 2017 roku kobieta wychowywała dwóch synów dorabiając w kuchni i pracując jako pomoc przy weselach. Synowie pod nieobecność mamy sami przygotowywali sobie posiłki i zajmowali się domem. Ale wówczas mieszkała u teściów. Dlatego stary wiejski domek w Antoninie miał być lekarstwem na jej kłopoty. Tyle, że był nieocieplony, pokryty eternitem i z instalacjami w fatalnym stanie. Dzięki Telewizji Polsat wszystko się zmieniło.
Burmistrz Ciechanowca wystosował apel, w którym prosi o wsparcie finansowe dla poszkodowanej rodziny. Pomoc na odbudowę domu można przekazać na specjalne konto założone przy Stowarzyszeniu Rodzina w Ciechanowcu: Nr 32 8749 0006 0000 7719 2000 0130 z dopiskiem „ Dla Beaty”.
