Apelują do radnych Rafała Dutkiewicza: Zagłosujcie za in vitro

W czwartek wrocławscy radni zajmą się projektem uchwały w sprawie dofinansowania z miejskiego budżetu procedury in vitro. Miasto miałoby wydać na ten cel ponad 2 miliony złotych rocznie. Z tych pieniędzy mogłoby skorzystać w ciągu 12 miesięcy 420 par starających się o dziecko. Czy tak będzie? Wszystko zależy od jutrzejszego głosowania. Zwolennicy in vitro mogą liczyć na 13 głosów za tym rozwiązaniem. Nie wiadomo jak zagłosuje większość radnych klubu Rafała Dutkiewicza. By pomysł przeszedł potrzeba 19 głosów.

- Nie jesteśmy pewni jak zachowują się radni Rafała Dutkiewicza, więc apelujemy o to, żeby wsłuchali się w potrzeby wrocławian. To wrocławianie ich wybierali. Pod projektem uchwały o refundowanie procedury in vitro podpisało się 6 tysięcy mieszkańców Wrocławia - przekonuje Magdalena Razik-Trziszka z Nowoczesnej.

Projekt uchwały stworzony przez radnych Nowoczesnej zakłada wprowadzenie dofinansowania leczenia niepłodności metodą in vitro na lata 2017-2019. Rocznie mogłoby z niego skorzystać 420 par. Każda z nich otrzymałaby na leczenie 5 tys. zł. Program kosztowałby miasto 2,1 mln zł rocznie. Radni Nowoczesnej pod projektem uchwały zebrali ponad 6 tys. podpisów wrocławian.

Nie jest jednak pewne, że jutro miejscy radni przyjmą uchwałę w tej sprawie. Choć Nowoczesna i klub Rafała Dutkiewicza mają podpisane koalicyjne porozumienie, to w sprawach światopoglądowych każdy radny głosuje zgodnie z własnym sumieniem. Tajemnicą nie jest, że część radnych prezydenckiego klubu nie chce finansowania procedury in vitro z miejskiego budżetu.

Na dzisiejszej konferencji prasowej Nowoczesna wspólnie z przedstawicielami Platformy Obywatelskiej, SLD, Partii Razem oraz Komitetu Obrony Demokracji apelowali o to, żeby radni zagłosowali za projektem tej uchwały.

- Apelujemy do radnych Rafała Dutkiewicza, o to aby wsłuchali się w potrzeby wrocławian- mówi Magdalena Razik-Trziszka z Nowoczesnej.

- Jutro podczas głosowania przekonamy się czy jesteśmy otwartym miastem, czy mentalnie tkwimy w średniowieczu - mówił radny Dominik Kłosowski.

- Popieramy ten program ze względu na kobiety i mężczyzn, którzy chcą mieć dzieci - mówiła Renata Granowska z Platformy Obywatelskiej.

Przypomnijmy, że podczas pierwszych 6 miesięcy funkcjonowania rządowego programu na Dolnym Śląsku, w ciąże zaszło aż 80 pacjentek. Pod koniec 2015 roku w Polsce urodziło się w sumie 3841 dzieci, dzięki metodzie in vitro, finansowanej z budżetu państwa. Ponad 17 tys. par było w trakcie leczenia. Na projekt wydano 150 mln zł z budżetu państwa. Rząd PiS zakończył ten projekt.

Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl

Komentarze 56

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

l
lekarz
Zobaczcie kto apeluje, samo lewactwo KOD,SLD,Razem,PO i czarne kobiety od aborcji. Raz , że to marnowanie pieniędzy, drugie, że te same opcje co chcą aborcji chcą też in vitro. Czy to nie ironia????
G
Gość
Skoro ty sam nie szanujesz swojej mamy (piszesz o niej "stara") to nie licz na to, że inni ją uszanują.
G
Gość
Skoro ty sam nie szanujesz swojej mamy (piszesz o niej "stara") to nie licz na to, że inni ją uszanują.
s
sgt
Dokładnie, koszty takich wydatków socjalnych (jak sponsrowoanie kosztownych zabiegów in vitro) przeniesiony zostanie na klientów w postaci nas podatników. Czy to w formie że nie będzie pieniędzy na drogi, plac zabaw czy park w mieście.
s
sgt
Proszę o rozróżnienie chorób zagrażających życiu i powodujących ból fizyczny, od kosztownych zabiegów usprawniających organizm w określonym pożądanym celu.
g
gargamel
To znaczy, że na twoją emeryturkę mają pracować inne kłopoty?
D
Donald Trump
od mojej starej
s
sgt
I tak. 500+ też mi się nie podoba. Dlatego nazwałem to socjalną naroślą i nie wiem jak z tego określenia wyszło ze to pochwalam. Stworzono dla tej akcji osobną armię urzędników, z systemami administracyjnymi i propagandą reklamową. Śmiało mogło to rozwiązanie funkcjonować jako ulga w ramach rozliczeń podatkowych Chodzi o to z przywołaniem 500+ że problem dzietności społeczeństwa jest już adresowany, a sztuczne zapłodnienie naprawdę nie jest jedyną drogą do stworzenia rodziny.
Osobiście więc mam nadzieję że tak było, tylko akurat rzeczywistość i tego jak łatwo Nowoczesnej i innym partią przychodzi popieranie nielimitowanej aborcji i tabletek „po” odzwierciedla problemy i potrzeby określonego elektoratu. Sam trochę na karku mam i samemu tez nie było mi łatwo w staraniu o dziecko. Taki los.
Co do nowotworów i zawałów gdzieś już był wątek więc podsumuje go ponownie:
Różnica jest w tym że niepłodność to nie jest choroba zagrażająca życiu i nie powoduje dolegliwego bólu poza psychicznym. To jest nie możność wykorzystania swojego organizmu w określonym celu. To tak jak sponsorowania otyłym odsysania tłuszczu by wyglądali normalnie, bo ich komfort psychiczny z ich ciałem jest nie do pogodzenia

Ciągle mnie fascynuje dlatego ze wszystkich problemów miasta akurat problem znany także z dyskusji światopoglądowej jest poruszany.
G
Gość
Idioto, ile posłów ma PiS a ile Nowoczesna? I chcesz mi wmówic że Nowoczesna cokolwiek może w sejmie zablokować?
Idioto, ty nie zauważasz że wszelkie próby opodatkowania banków i marketów odbijają się na KLIENTACH? to nie bank zapłaci podatek bankowy, a TY idioto w formie opłat za korzystanie z konta.
W
Wierchownyj Komandir
to mogły usiąść na murzyńskiego, tunel by rozwalił i były by czworaczki, hahaha
B
Biały Pan
dzieci to tylko kłopot
D
Donald Trump
Ruchają się na potęgę i chcą mieć dzieci to niech sami sobie za to płacą a nie z naszych pieniędzy tak samo 500+. Jedno i drugie to głupota. Nie jestem przeciwnikiem in vitro ale każdy niech sam za to płaci.
G
Gość
Kaczyński nie ma dzieci, Pawłowicz nie ma dzieci, dla nich brak dzieci to coś naturalnego...
G
Gość
To niech Kaczyński i inne PiS-dy fundują 500+ ze swoich diet poselskich.
s
sgt
Różnica jest w tym że niepłodność to nie jest choroba zagrażająca życiu i nie powoduje dolegliwego bólu poza psychicznym. To jest nie możność wykorzystania swojego organizmu w określonym celu.
Twoje przykłady bardziej by pasowały w formie:
- nie sponsorowania palącym plastrów anty nikotynowych bo nie potrafią rzucić palenia, bo próbują rzucić, ale sama myśl o nie paleniu powoduje że palą więcej
- nie sponsorowania otyłym odsysania tłuszczu by wyglądali normalnie, bo ich komfort psychiczny z ich ciałem jest nie do pogodzenia
- nie odgórnemu wycinaniu wyrostka w określonym wieku, bo jesteśmy zdrowi ale obawiam że się odezwie i doprowadzi do naszej śmierci.
- nie sponsorowania ludziom 40+ redukcji zmarszczek bo nie potrafią się pogodzić ze swoim wyglądem.
Problem mam tylko z chorymi na nowotwory:
- nie sponsorowaniu chorym na nowotwory z publicznych pieniędzy atrakcji życia (wycieczka w kosmos).
Ale ponownie jak ze wszystkim jak ktoś chce, tym i ja takie marzenia lubię nieraz spełniać do daje pieniądze sam z odruchu serca, a nie mobilizuje się cały system socjalny na nie kluczowe potrzeby.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet