Chcesz być najfajniejszą synową na świecie? Sprawdź czego nie mówić teściowej. 10 zdań, które mogą zrujnować twoje stosunki z teściową

Katarzyna Dębek
Nie każdemu trafiła się teściowa, która jest chodzącą łagodnością. Czasem relacje z „mamą drugiej połówki” to prawdziwa emocjonalna gimnastyka.
Nie każdemu trafiła się teściowa, która jest chodzącą łagodnością. Czasem relacje z „mamą drugiej połówki” to prawdziwa emocjonalna gimnastyka. pikisuperstar/Freepik
Dzień teściowej to świetna okazja do tego, aby celebrować ten dzień z mamą swojego męża. Aby jednak tak się stało należy mieć z nią jak najlepsze relacje. Jak to zrobić? Trzeba unikać pewnych zdań.

Relacje z teściową mogą być cudowne, ale równie często bywają… delikatnie mówiąc – skomplikowane. Czasem wystarczy jedno nieostrożne zdanie, by wzbudzić niepotrzebne napięcie lub uruchomić lawinę nieprzyjemnych konsekwencji. Jeśli nie chcesz znaleźć się w ogniu pytań, porównań i wymownych spojrzeń, lepiej uważaj na to, co mówisz. Oto dziesięć zdań, które lepiej zachować dla siebie!

Czego nie mówić teściowej?

Z teściową lepiej żyć w zgodzie. Jeśli nie chcesz mieć jej jako wroga, unikaj tych zwrotów:

  • „Robi Pani to zupełnie inaczej niż moja mama.” Porównania do własnej matki to najprostszy sposób na wywołanie konfliktu. Teściowa nie musi słyszeć, że ktoś robi coś „lepiej” lub „inaczej” niż ona.

  • „A jak długo Pani (mama) jeszcze planuje zostać?” Nawet jeśli pytasz z ciekawości, może to zabrzmieć jak sugestia, że chcesz, by jak najszybciej wróciła do siebie.

  • „Naprawdę? Nie zauważyłam, że zmieniła Pani fryzurę.” Każda kobieta lubi komplementy – nawet teściowa. Jeśli nie jesteś pewna, czy coś się zmieniło, lepiej powiedzieć: „Świetnie Pani wygląda!”.

  • „My tak nie wychowujemy dzieci.” Krytykowanie metod wychowawczych starszego pokolenia to szybka droga do rodzinnej kłótni. Lepiej po prostu przytakiwać i robić swoje.

  • „U nas w domu to ja gotuję.” Taka uwaga może sugerować, że wolisz swoją kuchnię od jej dań. Zamiast tego lepiej pochwalić jej potrawy – nawet jeśli wolisz zamawiać jedzenie na wynos.

  • „Mąż opowiadał mi, jakie miał ciężkie dzieciństwo.” Lepiej nie wchodzić w temat rodzinnych wspomnień – chyba że chcesz rozpętać burzę.

  • „Może spróbowałaby Pani diety bezglutenowej?” Sugestie dotyczące diety czy zdrowia mogą być odebrane jako aluzja do wieku lub wyglądu. Unikaj ich za wszelką cenę.

  • „Och, my mamy zupełnie inne metody sprzątania.” Nie każdy musi sprzątać tak samo – ale jeśli chcesz uniknąć porównywania porządków, lepiej nie poruszaj tego tematu.

  • „To świetne ciasto! Skąd ten przepis? Z internetu?” Dla teściowej jej przepisy to skarb rodzinny – nie sugeruj, że znalazła je na blogu kulinarnym.

  •  „Zamknęła Pani drzwi na klucz, prawda?” Może zabrzmieć jak brak zaufania do jej odpowiedzialności. Jeśli masz wątpliwości, sprawdź to sama.

Dlaczego do teściowej mówi się „mamo”?

W wielu rodzinach przyjęło się, że po ślubie zwracamy się do teściów jak do własnych rodziców. Jest to forma okazania szacunku oraz symbolicznego włączenia do nowej rodziny. Niektóre osoby czują się z tym komfortowo, inne wolą neutralne zwroty, jak „Pani” lub po prostu używanie imienia.

Jeśli czujesz, że mówienie „mamo” nie przychodzi ci naturalnie, warto porozmawiać o tym z partnerem i wspólnie ustalić, jak najlepiej się zwracać do jego rodziców. W końcu relacje rodzinne powinny opierać się na komforcie i szczerości.

Jak inaczej mówić do teściowej?

To, jak zwracać się do teściowej zależy od relacji i więzi, jaka was łączy, a także przyjętych rodzinnych zwyczajów i osobistego komfortu. Jeśli macie swobodną, przyjazną relację, możesz zwracać się do teściowej po imieniu. To coraz popularniejsze podejście, zwłaszcza w młodszych pokoleniach. Warunek jest taki, aby to tej drugiej strony nie uraziło. Najlepiej uzgodnić to z teściową. „Proszę Pani” to forma bardzo oficjalna stosowana raczej przed ślubem, aby zachować pewien dystans. Słowo „mamo” wypowiedziane do obcej kobiety może być dla wielu osób problemem. Jeśli teściowa ma ciepłe usposobienie, można spróbować zwracać się do niej np. „Pani Aniu” lub „Ciociu Aniu” – szczególnie jeśli taka forma funkcjonuje w rodzinie. Niektóre osoby zwracają się do teściowej „teściowa”, ale w sposób żartobliwy, np. „Moja ulubiona teściowa!”. Jednak warto upewnić się, że odbierze to pozytywnie.

Relacje z teściową mogą być skomplikowane, ale odpowiednie podejście i unikanie pewnych zwrotów mogą sprawić, że będą one znacznie łatwiejsze. Jeśli nie chcesz niepotrzebnych konfliktów, unikaj powyższych zdań, traktuj teściową z szacunkiem i – co najważniejsze – zachowaj poczucie humoru!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet