Co robić z dzieckiem w wakacje? Zobacz, jak zorganizować dzieciom opiekę latem i na jakie koszty trzeba się przygotować

Wakacje to czas odpoczynku dzieci od szkoły. Niestety nie każdy rodzic ma tyle urlopu i pieniędzy, aby zapewnić opiekę na ponad 60 dni. Wiele dzieci będzie musiało pozostać w domu, bo ceny zajęć, kolonii, półkolonii czy wakacyjnych wyjazdów mogą nie zmieścić się w domowym budżecie. Zobaczcie, co zrobić z dzieckiem w wakacje i na jakie koszty musicie się przygotować.

W każdym większym mieście organizowane jest „Lato w mieście”. To opieka nad dziećmi połączona z przeróżnymi atrakcjami, takimi jak wycieczki do zoo, teatrów, muzeów, na basen oraz różne zajęcia tematyczne. Dostępnych jest kilka turnusów, na które trzeba zapisać dziecko. Zazwyczaj odbywa się to on-line. Po otrzymaniu zwrotnej informacji o zakwalifikowaniu dziecka trzeba uiścić opłatę, która jest gwarancją uczestnictwa malucha w tym programie. I tutaj wielu rodziców czeka niespodzianka w tym roku. Cena w porównaniu do zeszłego roku znacznie wzrosła, zwłaszcza w Warszawie. Za opiekę i wyżywienie trzeba będzie zapłacić 50 zł dziennie.

Inną opcją są półkolonie organizowane zazwyczaj przez domy kultury. Coraz rzadziej jednak są to zajęcia, do których dostęp jest wolny. Zazwyczaj obowiązują zapisy na takie wydarzenia, za które trzeba zapłacić mniej więcej od 150 zł do 450 zł za tydzień. Można skorzystać również z ofert firm, szkółek tematycznych, które na co dzień organizują różne zajęcia dla dzieci. Program jest bardzo bogaty i różnorodny. Mogą to być tematyczne kursy, na przykład związane z programowaniem, sportowe, przyrodnicze itp. Jednak tutaj trzeba liczyć się z dużo wyższymi kosztami – nawet 1000 zł za tydzień.

To propozycja dla starszych dzieci, które nie obawiają się wyjazdu bez rodziców. Oferta kolonii i obozów jest bardzo bogata. Wszystko zależy od zainteresowań dziecka i zasobności portfela rodziców. Zazwyczaj są to wyjazdy sportowe o tematyce: piłkarskiej, gimnastycznej, żeglarskiej. Koszt dwutygodniowego wyjazdu to około 2000 zł. Jest również możliwość tygodniowego lub 10-dniowego obozu – wówczas cena może być nieco niższa.

Rodzice, którzy mogą skorzystać z oferty wakacyjnej u dziadków, to prawdziwi szczęściarze. Dzieci zazwyczaj bardzo chętnie spędzają z nimi czas, więc nie będzie żadnego problemu z zapewnieniem opieki w ciągu tych dwóch wolnych miesięcy. Dziadkowie zazwyczaj też mają swoje wakacyjne plany – wyjazd, działka, na którą mogą zabrać swoje ukochane wnuki. To tańsze i wygodne rozwiązanie. Ważne, że taki wypad z dziadkami może być dla dziecka cennym doświadczeniem, kiedyś ciepłym wspomnieniem i wartościową relacją.

Pandemia i inflacja istotnie wpływają na branżę turystyczną. Organizując rodzinne wakacje w Polsce, czy za granicą trzeba liczyć się z dużymi kosztami. Na cenę wczasów z pewnością będzie miało wpływ miejsce wypoczynku i wyżywienie. Dzienny pobyt w hotelu, czy pensjonacie dla dwóch osób, to koszt od 200 zł do nawet 1500 zł w zależności od tego, jaki standard wybierzemy. Warto pamiętać, że w przypadku czteroosobowej rodziny trzeba będzie wynająć dwa pokoje lub apartament rodzinny. Jedną z najtańszych opcji i najbardziej ekonomiczną dla rodziny z dziećmi jest zarezerwowanie prywatnej kwatery lub mieszkania i przygotowywanie posiłków na miejscu. Stołowanie się na mieście znacznie zwiększy wakacyjne wydatki. Natomiast stawiając na hotel z infrastrukturą, w tym basen i wyżywienie, trzeba się liczyć z kosztem 1000-1500 zł za pokój za dobę. Zagraniczny wyjazd typu all inclusive dla czteroosobowej rodziny na 7 dni zaczyna się od 10 000 zł w górę. Oczywiście wszystko zależy od kraju, standardu hotelu i udogodnień. I jak przestrzegają eksperci taniej nie będzie i nie ma co liczyć na atrakcyjne oferty last minute.

To rozwiązanie ostateczne i bardzo bolesne, ponieważ rodzina nie ma możliwości wspólnego spędzania czasu podczas wakacji, Niestety wiele osób nie ma innej możliwości i muszą ułożyć grafik w pracy na lipiec i sierpień, tak żeby ich urlopy się nie zazębiały. Najpierw z dziećmi wyjeżdża mama (lub sprawuje nad nimi opiekę w domu), a następnie tata. Jednak do tego rodzice potrzebują prawie całego urlopu, aby zapewnić maluchom opiekę przez dwa miesiące. Niestety takie rozwiązanie często jest nierealne.