Lindsay Sandiford przebywa w więzieniu na Bali od 2013 r. z wyrokiem śmierci za próbę przemycenia kokainy o wartości 1,6 miliona funtów do Indonezji.
Iskierka nadziei na życie
Teraz pojawiła się dla niej iskierka nadziei, po tym, jak jej kara śmierci może zostać zamieniona na dożywocie po planowanej w styczniu 2025 roku zmianie prawa.
Jeśli tak się stanie, prawnicy zawalczyliby o wydanie jej Wielkiej Brytanii, gdzie po krótkiej odsiadce mogłaby nawet liczyć na wyjście na wolność.
Jeśli uda mi się dotrwać do 2025 r., to sądzę, że uniknę kary śmierci, mówi więźniarka.
Trafi na Wyspę Egzekucji
Obecnie czeka na przewiezienie z więzienia Kerobokan do Nusa Kambangan, znanego jako Wyspa Egzekucji. Mówi, że boi się śmierci, ale się z tym pogodziła.
Babcia dwójki dzieci jest zamknięta w jednym z najcięższych więzień w Indonezji, znanym jak na ironię jako Hotel K.
W 2012 roku przyłapano ją z kokainą, gdy przyleciała z Bangkoku na Bali. Przemytnikom narkotyków grożą w tym kraju surowe kary, 80 procent skazanych za ten proceder oczekuje na egzekucję.
Kobieta nie była wcześniej karana i mówi, że została zmuszona przez brytyjski syndykat narkotykowy do przemytu kokainy z Tajlandii na Bali w związku z groźbami zabicia jej syna.
Skazano ją na śmierć pomimo współpracy z policją, co pozwoliło schwytać wielu gangsterów.
Rząd brytyjski odmawiał sfinansowania apelacji Sandiford pomimo orzeczenia Sądu Najwyższego w Londynie, który stwierdził, że w jej procesie pominięto „istotne czynniki łagodzące”.
Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!