Dodatkowy zasiłek opiekuńczy w maju przysługuje rodziciom, którzy nadal nie mogą posłać dzieci do żłobków i klubów dziecięcych, a także rodzicom dzieci do lat 8 i pozostałym osobom uprawnionym wczęsniej do takiego świadczenia. Od 6 maja można poslać dzieci do 3 lat do wybranych placówek. Ostateczna decyzja w kwestii otwarcia żłobka lub klubu dziecięcego należy do organu założycielskiego. Wytyczne odnośnie tego, na jakich zasadach i w jakim zakresie mają działać te instytucje, wydają organy sanitarne.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy został przedłużony na kolejne 14 dni dla tych rodziców, którzy nie korzystają z innyh form opieki, np. nie mogą posłać dziecka do żłobka czy przedszkola. W myśl nowych przepisów tacy beneficjenci mają prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego nawet do 24 maja.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy do 24 maja będzie przysługiwał, jeżeli:
- przedszkole lub żłobek pozostają zamknięte na mocy decyzji jednostki samorządu terytorialnego
- żłobek lub przedszkole nie jest w stanie zapewnić opieki ze względu na ograniczenia spowodowane COVID-19
Wznawiające działalność instytucje będą musiały stosować się do zaleceń Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Organ prowadzący może ograniczyć liczbę dzieci objętych opieką w przedszkolu lub żłobku. Ponadto samorząd może zamknąć wszystkie żłobki i przedszkola na swoim terenie, stosując przepisy ogólne. Przykładowo, Warszawa zaplanowała otwarcie żłobków na 18 maja.
Komu przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy?
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje rodzicom dziecka do 8. roku życia, którzy sprawują nad nim opiekę z i nie mogą jej powierzyć innej osobie. O zapomogę można ubiegać się na tych samych zasadach co dotychczas. Podobnie jak w poprzedniej turze, rodzic powinien złożyć u pracodawcy oświadczenie, w którym określi oczekiwany okres pobierania dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Wzór takiego oświadczenia można znaleźć na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Na dzień 29 kwietnia dodatkowy zasiłek opiekuńczy został przedłużony do 24 maja na dzieci, które nie chodzą do żłobka czy przedszkola i nie mogą pójść do szkoły. Wcześnie rząd planował przedłużyć wypłaty zasiłku do 3 maja.
31 marca dobiegły końca prace nad ustawą wydłużającą okres pobierania dodatkowego zasiłku opiekuńczego, tzw. tarczą antykryzysową, a akt prawny zyskał podpis prezydenta. Specustawa daje Radzie Ministrów możliwość wydłużenie okresu pobiegania dodatkowego zasiłku opiekuńczego poprzez wydanie odpowiedniego rozporządzenia.
Nowe uprawnienia rodziców do dodatkowego zasiłku opiekuńczego
W drugiej turze dodatkowego zasiłku opiekuńczego, przyszługującej od 26 marca, rząd wprowadził istotne zmiany, w porównaniu z pierwszym okresem obowiązywania prawa do zapomogi. Przyjęte 31 marca przepisy poszerzyły grono rodziców i opiekunów dzieci uprawnionych do świadczenia o rodziców i opiekunów dzieci niepełnosprawnych w wieku powyżej 8 lat. Ponadto 26 marca prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego uzyskali rodzice, których dziećmi opiekowała się niania lub dzienny opiekun. W tym przypadku dodatkowy zasiłek opiekuńczy zostanie przyznany pod warunkiem, że rodzice zawarli z nianią lub dziennym opiekunem umowę uaktywniającą i osoba taka nie może kontynuować opieki przez sytuację związaną z COVID-19.
Na mocy przepisów przyjętych 31 marca, od 26 marca dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje: rodzicom dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności do lat 16, rodzicom dzieci z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności do lat 18 oraz rodzicom dzieci, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. W dalszym ciągu o świadczenie mogą starać się rodzice, którzy mają ubezpieczenie chorobowe i muszą opiekować się dzieckiem z powodu zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły w związku z COVID-19, gdy drugi rodzic nie może sprawować opieki nad dzieckiem.
To warto wiedzieć:
Od 26 marca dodatkowy zasiłek opiekuńczy mogą otrzymać rodzice dzieci:
- do lat 8
- do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności
- do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności
- które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego
Co ważne, o dodatkowy zasiłek opiekuńczy mogą także ubiegać się rodzice bądź opiekunowie pełnoletnich osób niepełnosprawnych, zwolnieni od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą, jeżeli z powodu COVID-19 zamknięto placówkę, do której uczęszczała dorosła osoba niepełnosprawna. W przypadku opieki nad dorosłą osobą niepełnosprawną o dodatkowy zasiłek opiekuńczy można starać się z powodu zamknięcia: szkoły, ośrodka rewalidacyjno-wychowawczego, ośrodka wsparcia, warsztatu terapii zajęciowej lub innej placówki pobytu dziennego o podobnym charakterze.
Wydłużony okres pobierania dodatkowego zasiłku opiekuńczego nie ma wpływu na limit 60 dni tradycyjnego zasiłku opiekuńczego z tytułu opieki nad dzieckiem do 14 lat w danym roku kalendarzowym, ani na limit 30 dni z tytułu opieki nad dzieckiem niepełnosprawnym w danym roku kalendarzowym.
O dodatkowy zasiłek opiekuńczy mogą ubiegać się m.in. osoby:
- z umową o pracę,
- z umową zlecenie,
- prowadzące działalność gospodarczą.
Jak złożyć wniosek o dodatkowy zasiłek opiekuńczy?
Aby otrzymać dodatkowy zasiłek opiekuńczy, należy złożyć u swojego płatnika (np. pracodawcy lub zleceniodawcy) oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem. Takie oświadczenie pełni rolę wniosku o zasiłek. Osoby prowadzące działalność pozarolniczą lub współpracujące z osobą prowadzącą taką działalność powinny złożyć oświadczenie w ZUS.
Warto wiedzieć, że od 26 marca dodatkowy zasiłek opiekuńczy z tytułu opieki nad dzieckiem do 8 lat można było pobierać do 28 dni. W pozostałych przypadkach dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługiwał do 14 dni.
Oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem można złożyć w dowolnym momencie, ale tylko te osoby, które je złożyły, otrzymają świadczenie. Wnioski o zasiłek opiekuńczy na ogólnych zasadach (z limitem 60 lub 30 dni) zostaną potraktowane jak wnioski o dodatkowy zasiłek opiekuńczy (aż do wyczerpania limitu kolejnych 14 dni).
- Zasiłek opiekuńczy zapewniony specustawą ma charakter dodatkowy w stosunku do zasiłku opiekuńczego przysługującego na podstawie dotychczasowych przepisów - przypomina Adam Kraszewski, radca prawny z kancelarii Gessel.
11 marca 2020 r. Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię - oznacza to, że epidemia koronawirusa jest zjawiskiem globalnym, a liczba zachorowań na COVID-19 może wzrosnąć w tym samym czasie na różnych obszarach geograficznych. 12 marca znany był już pierwszy, śmiertelny przypadek zakażenia COVID-19 w naszym kraju, a 20 marca ogłoszono stan epidemii w Polsce. Liczba osób zakażonych wirusem SARS-CoV-02 i ofiar śmiertelnych koronawirusa rośnie.
Dodatkowe informacje na temat dodatkowego zasiłku opiekuńczego oraz żłobków i przedszkoli można znaleźć na nf.
Najczęściej zadawane pytania i odpowiedzi dotyczące koronawirusa u dzieci: objawy, przebieg, leczenie.
Czym jest PIMS-TS i jakie są jego objawy?
PIMS-TS to pediatryczny wieloukładowy zespół zapalny związany z zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2 (ang. Paediatric Inflammatory Multisystem Syndrome – Temporally Associated with SARS-CoV-2). Inną nazwą stosowaną w odniesieniu do tej jednostki chorobowej jest MIS-C, czyli wieloukładowy zespół zapalny u dzieci (ang. Multisystem Inflammatory Syndrome in Children).
Choroba ujawnia się u dzieci i młodzieży w każdym wieku po przebytym COVID-19, również bezobjawowo. Symptomy PIMS-TS to:
- trwająca trzy dni wysoka gorączka, której nie da się zbić ogólnodostępnymi lekami,
- wybroczyny w jamie ustnej,
- zaczerwione oczy,
- wysypka na dłoniach i stopach, potem na reszcie ciała,
- osłabienie i odwonienie,
- objawy ze strony układu pokarmowego,
- odwodnienie.
Pierwsze objawy przypominają chorobę bostońską (bostonkę). W przebiegu PIMS-TS dochodzi do zaburzeń kardiologicznych, niewydolności serca i zmian w naczyniach wieńcowych. Ponieważ choroba atakuje wiele układów w organizmie dziecka, pacjent wymaga jednoczesnej pomocy wielu specjalistów.
Czy dzieci muszą nosić maseczki?
Dzieci do lat 4 są zwolnione z obowiązku noszenia maseczek ochronnych. Powyżej tego wieku należy zasłaniać usta i nos maseczką lub zasłonić twarz szalikiem, chustką lub innym elementem ubioru.
Jak rozmawiać z dzieckiem o koronawirusie?
Rozmowa z dzieckiem o koronawirusie będzie wyglądała u każdego zupełnie inaczej. Po pierwsze dlatego, że dzieci w zupełnie inny sposób reagują na zaistniałe zmiany, po drugie zależy to od wieku dziecka i jego dotychczasowej wiedzy o świecie.
Podczas rozmowy należy być pewnym siebie, rzeczowym i szczerym. Nie można składać dzieciom obietnic, co do których spełnienia sami nie mamy pewności (np. to wszystko się zaraz skończy. Zaraz, czyli kiedy? Tego nie wiemy.). Będąc kłębkiem nerwów, rozmowa może odnieść odwrotny skutek niż zamierzony. Dziecko może wtedy przejąć lęk, który odczuwa mama lub tata i przestać czuć się bezpiecznie. Jeśli rodzic nie zna odpowiedzi na pytanie, lepiej przyznać to dziecku podkreślając, że bez względu na okoliczności, zadba o jego bezpieczeństwo najlepiej jak potrafi.
Czy można zarazić dziecko, karmiąc je piersią?
Do chwili obecnej nie potwierdzono obecności wirusa w mleku ciężarnej karmiącej piersią, co oznacza, że karmienie prawdopodobnie nie stanowi zagrożenia dla niemowląt. Dotąd żaden noworodek nie został zarażony w ten sposób.
Jestem w ciąży i mam covid. Czy moje dziecko po porodzie też będzie miało?
Barierę między płodem a matką stanowi łożysko, które chroni matkę przed antygenami płodu, a płód przed czynnikami zakaźnymi, które mogłyby przedostać się z organizmu matki. Zgodnie z obecnym stanem wiedzy, przedostanie się wirusa SARS-CoV-2 przez łożysko jest uznawane za bardzo mało prawdopodobne.
Kwarantanna dziecka a zasiłek opiekuńczy
W przypadku izolacji lub kwarantanny dziecka rodzic ma prawo do zasiłku opiekuńczego. Taka sytuacja jest traktowana jak choroba. W przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola klubu dziecięcego czy szkoły, do których uczęszcza dziecko w wieku do 8 lat, rodzicom również przysługuje prawo do zasiłku opiekuńczego. Wówczas należy uzyskać zaświadczenie od dyrektora placówki.
Jak wygląda test na koronawirusa u dzieci?
Test na koronawirusa u dzieci wygląda tak samo jak u dorosłego. Warto jednak przygotować malucha do takiego badania i powiedzieć krok po kroku jak będzie wyglądało. Do wykonania zalecanego przez WHO genetycznego testu na koronawirusa pobierany jest wymaz z jamy ustnej oraz nosa, czyli górnych dróg oddechowych.
Na 2 godziny przed badaniem należy powstrzymać się od: spożywania jakiejkolwiek żywności – również cukierków, lizaków, landrynek, żucia gumy, picia – dotyczy to także wody, ssania tabletek odświeżających oddech lub na ból gardła, stosowania aerozoli i kropli do nosa lub gardła, niewskazane są także inhalacje i płukanie zatok, mycia zębów i płukania ust np. płynem odświeżającym lub zwykłą wodą, przyjmowania leków, ponieważ z reguły wiąże się to z popiciem ich płynem,
Czy dzieci przenoszą COVID-19?
Małe dzieci mogą przenosić wirusa SARS-CoV-2 na inne osoby w takim samym stopniu, co inne grupy wiekowe – nawet w sytuacji, gdy przechodzą zakażenie asymptomatycznie.
Dzieci poniżej 5. roku życia mogą mieć od 10 do nawet 100 razy więcej cząstek koronawirusa w materiale pobranym z gardła i nosa, co oznacza większy ładunek wirusa niż w przypadku starszych maluchów i dorosłych. Odkrycie to sugeruje większe ryzyko zarażenia się COVID-19 od najmłodszych, co zaobserwowano m.in. w przypadku wirusa RSV, inaczej syncytialnego wirusa oddechowego. Wirus ten, który podobnie jak SARS-CoV-2 ma geny (kwasy nukleinowe) w postaci RNA, występuje powszechnie wśród najmłodszych, w tym u niemal u wszystkich maluchów w wieku 2-3 lat.
Koronawirus u dzieci a leczenie
Dzieci z podejrzeniem lub rozpoznaniem COVID-19, które mają łagodne objawy, powinny być leczone w domu według zaleceń lekarza pediatry. Natomiast te z ciężkim przebiegiem choroby wymagają pobytu w szpitalu, na oddziale intensywnej terapii.
Jakie są objawy koronawirusa u dzieci?
U dzieci częsty jest bezobjawowy przebieg choroby. Zazwyczaj pojawiają się stany zapalne gardła, uszu i nosa oraz tzw. „truskawkowy” lub „malinowy”, czyli zaczerwieniony język. Po 2-3 tygodniach nawet niezauważonej infekcji u niektórych dzieci może wystąpić utrzymująca się ponad 5 dni gorączka, wysypka na tułowiu, obrzęk szyjnych węzłów chłonnych, dłoni i stóp, suchość ust oraz zaczerwienienie spojówek. Objawy te wskazują na wielonarządowy stan zapalny, który wymaga jak najszybszego leczenia, ponieważ zagraża życiu dziecka i może pozostawiać po sobie uszkodzenia mięśnia sercowego.
Symptomy COVID-19 u dzieci mogą przyjmować postać podobną do przeziębienia lub przejawiać się głównie w postaci zmian skórnych. Występują przede wszystkim na stopach, ew. na nogach lub rękach. Zmiany są zazwyczaj niewielkie, mają kolor purpurowo-fioletowy i często pojawiają się na palcach, również wokół paznokci. Są to tzw. „covidowe palce”, które mogą nie goić się nawet przez kilkadziesiąt dni. Oprócz sinych przebarwień na skórze mogą pojawiać się wysypki, obrzęki oraz oznaki niedokrwienia z zakrzepicą naczyń włosowatych w postaci czarnych plam.
Czy dzieci łagodniej znoszą koronawirusa?
Przebieg choroby koronawirusowej u dzieci często jest bezobjawowy lub po prostu wygląda jak zwykłe przeziębienie. Jest wiele hipotez, które nie są udowodnione naukowo, dlaczego dzieci łagodnie znoszą zakażenie koronawirusem. Wśród wysuwanych teorii pojawiają się te, że dzieci mają lepszą odporność i mniej chorób przewlekłych. Jednak nie możemy zapominać, że COVID-19 jest bardzo groźny i niebezpieczny.