Najciekawsze fakty o wpływie miłości na organizm
Sprawdź na kolejnych slajdach, w jaki sposób nasze ciało reaguje na opiewane przez artystów uczucie, dzięki któremu wielu z nas odnajduje sens życia.
Co się dzieje z organizmem zakochanych?
Chemia miłości
Zakochujemy się z prędkością 400 km/h. W takim tempie w mózgu zachodzą procesy, które odpowiadają za to, że na widok naszego obiektu pożądania zaczynają nam drżeć ręce, rozszerzają się źrenice i pojawia się charakterystyczny "błysk w oku". Nie dość, że zaczynamy się wtedy silniej pocić, to na dodatek dosłownie przestajemy logicznie myśleć. Dlaczego?
Okazuje się, że u zakochanych dochodzi do osłabienia aktywności kory czołowej w tym obszarze, który jest odpowiedzialny za racjonalne podejmowanie decyzji.
Trudno się zatem dziwić, że Światowa Organizacja Zdrowia uznaje ten stan za... chorobę! Zakochanie można traktować jako zaburzenie, które prowadzi do zmian w naszej psychice. Na dodatek jest nieuleczalne.
Co z oczu, to z serca?
3 minuty wpatrywania się w oczy ukochanego mężczyzny lub ukochanej kobiety wystarczy, by serca kochanków zaczęły bić w tym samym rytmie. Ciekawe?
Wyniki badań naukowych potwierdzają, że tylko osoby, które są zakochane, są w stanie patrzeć sobie nieprzerwanie w oczy nawet przez 5-10 minut. Jeśli nic nie czujemy do drugiej osoby, to już po minucie zaczniemy doświadczać dyskomfortu.
Ludzie zwykle pozwalają sobie na to, by kontakt wzrokowy był przerywany. Tylko namiętne uczucia mogą wyzwolić w nas chęć wzmożonego wpatrywania się drugiej osobie głęboko w oczy.
Jak pachnie miłość?
Naukowcom z Kanady udało się udowodnić, że zapach ukochanego mężczyzny działa na kobiety uspokajająco i sprawia, że podświadomie czują się bezpieczne, zrelaksowane i spokojnie. Natomiast woń panów, których postrzegają jako obcych przynosi odwrotny skutek i wzmaga u pań napięcie. Dlaczego tak się dzieje?
Wszystko przez hormony! Specjaliści tłumaczą, że w taki sposób Matka Natura nauczyła kobiety chronić się przed niebezpieczeństwem. Zmiany hormonalne, które pozwalają im rozróżniać męski zapach, działają jak sygnał ostrzegawczy.
Mężczyźni nie reagują podobnie na woń ich partnerek. Prof. Zbigniew Lew-Starowicz potwierdza, że męskie libido najbardziej pobudza zapach lawendy, lukrecji i cytryny. W przypadku kobiet nie da się wyróżnić tak klarownego podziału. Wiele pań pobudza jednak zapach... zasypki dla niemowląt!