Jaki wpływ na organizm ma miłość? Najciekawsze fakty (nie tylko) dla zakochanych

Monika Piorun
Sprawdź na kolejnych slajdach, w jaki sposób nasze ciało reaguje na opiewane przez artystów uczucie, dzięki któremu wielu z nas odnajduje sens życia.Co się dzieje z organizmem zakochanych?
Sprawdź na kolejnych slajdach, w jaki sposób nasze ciało reaguje na opiewane przez artystów uczucie, dzięki któremu wielu z nas odnajduje sens życia.Co się dzieje z organizmem zakochanych? Pixabay.com
Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że wystarczą zaledwie 4 sekundy, by się w kimś zakochać. A jak ten stan wpływa na nasz organizm?

Ludzki mózg wcale nie potrzebuje dużo czasu, by wytworzyć fenyloetyloaminę (C8-H11-N), której działanie jest zbliżone do… amfetaminy. To wtedy mówimy i miłości. Fenyloetyloamina to hormon, który odpowiedzialny jest za podniecenie i pożądanie.

Zobacz też: Łagodzi stres i ból, zmniejsza objawy depresji. Ten „lek” masz w zasięgu ręki. Nic nie kosztuje, a skutecznie leczy

Czy to dlatego zakochani zachowują się tak, jakby byli „na haju” i widzieli wszystko przez różowe okulary?

Fenyloetyloamina potocznie nazywana narkotykiem miłości, ma jednak podstawową wadę. Mianowicie działa krótko – od półtora roku do czterech lat. Po tym czasie od zakochania cechy naszego partnera, które do tej pory odbieraliśmy jako zalety, stają się niezauważalne albo wręcz stają się wadami.

Okazje

Szukasz prezentu dla dziewczyny, partnerki, żony?

Szukasz prezentu dla chłopaka, partnera, męża?

Słodki prezent sprawdzi się na pewno

A może cos bardziej szalonego?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet