Jennifer Lopez wierzy, że z wiekiem kobiety stają się bardziej seksowne. "Granice nie istnieją"

Jennifer Lopez udzieliła obszernego wywiadu dla magazynu "Elle: Women in Hollywood". Aktorka znana z takich filmów jak "Pokojówka na Manhattanie", "Uwikłana" czy "Sposób na teściową" wyznała w nim, że docenia piękno, które przychodzi z wiekiem, co przekłada się na większą liczbę oferowanych ról.

- Ludzie zdali sobie sprawę, że kobiety stają się bardziej seksowne, gdy się starzeją. Stają się bardziej wykształcone i psychicznie bogatsze. Wszystko to jest bardzo piękne i atrakcyjne, nie tylko fizycznie, ale także wewnętrznie. To piękno, które zyskujesz wraz z wiekiem i mądrość - powiedziała Lopez.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Dodała, że jest zadowolona ze zmieniających się standardów w Hollywood, dzięki czemu kobiety czują się wartościowe bez względu na wiek.

- W miarę jak się starzejesz i zdobywasz więcej doświadczenia, stajesz się bogatszym człowiekiem i masz więcej do zaoferowania. Myśl: "Nie ma nic naprawdę wartościowego w obserwowaniu kobiety po 30. roku życia" jest tak absurdalna, że ​​jest przeciwieństwem tego, co słuszne. To mnie po prostu śmieszy - oznajmiła.

Aktorka wyznała, że wartości, które wyznaje, uczyły ją iść dalej w każdej sytuacji. To samo przekłada na swoją karierę.

- Widzę siebie pracującą tak długo, jak chcę. Nie wiem do kiedy. Może to być 70 lat, może 80, może 90, nie wiem. Ale wiem, że jeśli chcę, mogę to osiągnąć - ogłosiła Lopez.

Żona Bena Afflecka stwierdziła ponadto, że jej nastawienie zawsze było takie samo: "nigdy nie pozwolić nikomu wrzucić mnie do pudełka ze względu na to, gdzie się urodziłam, skąd pochodzę, w jakim jestem wieku czy coś w tym stylu. Dla mnie te granice nie istnieją".

Źródło: Elle: Women in Hollywood

ag