Spis treści
Joanna Kołaczkowska rozśmieszała Polaków od lat. Popularność zyskała dzięki występom razem z kabaretem Hrabi. Kobieta była również autorką tekstów i prezenterką radiową.
Dzieciństwo Joanny Kołaczkowskiej
Joanna Kołaczkowska urodziła się 22 czerwca 1966 roku w Polkowicach. Wychowała się bez ojca, który zmarł, gdy miała zaledwie pięć lat. Jej matka pracowała jako księgowa w Przedsiębiorstwie Robót Górniczych w Lubinie. Ma starszą siostrę Agnieszkę, wyszła za mąż za Dariusza Kamysę. Kołaczkowska młodość spędziła, trenując taniec ludowy oraz łyżwiarstwo figurowe i szybkie. Jej edukacja obejmuje technikum ogrodnicze w Głogowie, dwuletnie studium nauczycielskie w Legnicy oraz studia pedagogiczne na Wyższej Szkole Pedagogicznej w Zielonej Górze. Jako mała dziewczynka była raczej wycofanym dzieckiem, obserwującym wszystko, a nie uczestniczącym w życiu rówieśników:
Wycofana dziewczynka, żyjąca jakby za ścianą. Mało uczestniczyłam, raczej się przyglądałam. Miałam wrażenie, że nikt mnie nie widzi, za to ja chłonęłam wszystko - wyznała w rozmowie z „Twoim Stylem”.
Joanna Kołaczkowska kompleksy leczyła na scenie – traktowała ją jako terapię
Życie prywatne Joanny Kołaczkowskiej nie było takie śmieszne, jak ona sama na scenie. Gdy stała przed publicznością, była całkowicie inna!
Przed spektaklem czuję się fatalnie. A gdy się zaczyna, jest eksplozja energii. Już nie siedzę „za zasłonką”, tylko zza niej wyskoczyłam, rozerwałam, zrobiłam „łał – łał”! Łapię akceptację ludzi – „o matko, ale super, patrzą na mnie!”, a potem znów mogę się schować - przyznała w tym samym wywiadzie.
Dodała również, że występy są dla niej terapią. Może wówczas być i robić rzeczy, na które prywatnie nigdy by sobie nie pozwoliła.
Kołaczkowska przyznała się również, że ma sporo kompleksów:
Ludzie często mówią: ale pani ma dystans. Mam, ale ja też się swoim wyglądem przejmuję. Czasem jak oglądam zdjęcia ze sceny, nie mogę na siebie patrzeć. Bywa, że wylewam łzy i jest mi autentycznie przykro - powiedziała w rozmowie z „Twoim Stylem”.
Joanna Kołaczkowska rozwiodła się dwa razy
Na scenie odnosiła same sukcesy, jednak życie prywatne, a zwłaszcza to miłosne nie było takie śmieszne. Aktorka dwa razy się rozwiodła. Jej pierwszym mężem był Krzysztof Kołaczkowski, którego poślubiła pod koniec lat 90. Relacja ta nie przetrwała:
Rozstaliśmy się dwa tygodnie przed premierą programu. Ale paradoksalnie, to mi dodało siły, ognia. Odtąd gram inaczej. (...) Dziś, po ponad 10 latach od rozstania jesteśmy z Krzysztofem w dobrych relacjach. Nawet pracujemy razem (...) - zwierzyła się artystka w 2018 roku w rozmowie z „Twoim Stylem”.
Kołaczkowska niewiele mówiła o swoim życiu prywatnym, dlatego mało wiadomo o jej drugim mężu. Trudne dzieciństwo, dwa rozwody to niejedyne traumatyczne doświadczenia aktorki. U Joanny w czasie ciąży wykryto czerniaka. Chorobę pokonała, ale w jej głowie pozostały obawy dotyczące nawrotu nowotworu – jak się obecnie okazało – słuszne.
Joannę Kołaczkowską w trakcie walki z ciężką chorobą wspierali przyjaciele. To nowotwór
Fani kabaretu Hrabi mocno się zaniepokoili w momencie publikacji informacji na temat choroby Joanny Kołaczkowskiej. Koledzy z kabaretu poinformowali o poważnym stanie zdrowia artystki, podkreślając, że jej wymaga ono teraz największej uwagi i troski.
Zbliża się nasza trasa z Potemowymi piosenkami. Miało być wesoło, nostalgicznie i razem... Ale los napisał inny scenariusz. Aśka – nasza Aśka – niestety nie wystąpi z nami. Jej zdrowie teraz wymaga całej uwagi i troski. Sprawa jest poważna. To nowotwór.
Dodali również, że:
Ale za Jej akceptacją koncerty się odbędą. Nie zostaniemy na scenie sami – w miejsce Aśki pojawią się wyjątkowi goście (tak, kilku – bo jednego to by nie starczyło). I zrobimy wszystko, by było pięknie – dla Was i dla Niej.
Hrabi zachęcali, aby wszyscy, którzy cenią Joannę Kołaczkowską przyszli na występy, na których pojawią się znakomici zmiennicy aktorki, tacy jak Hanna Śleszyńska, Maciej Stuhr, Artur Andrus oraz Kabaret Potem (Władysław Sikora, Leszek Jenek, Adam Nowak), Agnieszka „Marylka” Litwin, Olga Szomańska, Szymon Majewski, Maciej Miecznikowski, Janusz Radek.
Dochód z tej trasy miał trafić na leczenie Joanny Kołaczkowskiej, która miała wsparcie nie tylko w kolegach z kabaretu, ale również innych osób medialnych takich jak Szymon Majewski, który w swoich social mediach opublikował następujący post:
Kochani! Nie sądziłem, że kiedyś będę coś takiego pisał, tu w tym miejscu, gdzie z reguły dzielę się radosnymi treściami. Ale przyjaciołom Hrabi, Mówisia i pani Pączek, którzy ją kochają i podziwiają na scenie, jesteśmy to winni.
Wasza, Nasza, Moja wspaniała Asia jest chora. To nowotwór. Trwa właśnie walka o jej zdrowie, Asia się nie poddaje i wierzę, że wyjdzie z tego zwycięsko. Jest silna i ma wokół siebie świetnych ludzi. Jedyne co możemy teraz, to wysłać jej pełno energii i dobrych myśli. I zapewnić, że nie jest sama.
Będziemy chcieli jej pomóc najbardziej jak potrafimy.
Trzymaj się Asior!
Joanna Kołaczkowska przez całe życie dawała nam radość, często kosztem własnych lęków i zmagań, których nigdy nie eksponowała. Jej historia to przypomnienie, że nawet najjaśniejsze gwiazdy czasem gasną – ale nie po to, by zniknąć, lecz by na nowo rozbłysnąć, silniejsze niż kiedykolwiek. Teraz już wiemy, że nie będziemy się śmiać z jej żartów – dziś milczymy i płaczemy z Asią, która zmarła w nocy z 16/17 lipca 2025 roku.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.








