Kardynał Dziwisz nie taki święty. Lista pedofilskich skandali, które miał tuszować
Osobisty sekretarz papieża Jana Pawła II miał wiedzieć o przypadkach pedofilii w kościele, a mimo to nie reagował - takie wnioski płyną z głośnego reportażu TVN 24 "Don Stanislao". Materiał wywołał ogólnopolską burzę. Wynika z niego, że do kard. Stanisława Dziwisza dotarła informacja m.in. o przestępstwach seksualnych, popełnianych przez amerykańskiego kardynała Theodorea McCarricka. W jakich jeszcze innych sprawach pojawia się nazwisko Dziwisza? Prezentujemy je na kolejnych slajdach.
Zobacz, posługując się klawiszami strzałek, myszką lub gestami >>>
ZOBACZ LISTĘ >>>
Sprawa Janusza Szymika
Janusz Szymik to ofiara księdza pedofila. Jego historię jako pierwszy opisał Onet.pl. Portal podawał, że wśród osób, które musiały wiedzieć o działaniach ks. Jana Wodniaka, bo o nim mowa, był m.in. kard. Dziwisz, któremu "w 2012 r. wiedzę tę przekazał do rąk własnych ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji im. św. Brata Alberta". Gdy Onet zapytał o to kardynała, ten nazwał dziennikarza "prowokatorem". - Ja listu Janusza Szymika, w którym pisał, że jest ofiarą księdza pedofila, nigdy nie widziałem - tłumaczył z kolei w wywiadzie dla TVN24 kard. Dziwisz.
Sprawa księdza z Tylawy
Jak ustalił autor reportażu w TVN24, postać Dziwisza występowała również w sprawie ks. Michała M. z Tylawy. Duchowny został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat za wykorzystywanie seksualne sześciu dziewczynek. Reporter dotarł do księdza, który zgłosił przypadek księdza z Tylawy do Watykanu, ale kard. Dziwisz miał "stopować" tę sprawę w Stolicy Apostolskiej. Jeszcze do niedawna ks. Michał M., mimo wyroku, nadal mógł odprawiać msze.
Kard. Dziwisz miał chronić amerykańskiego duchownego
Z informacji reportera TVN24, Marcina Gutowskiego, wynika m.in., że kard. Dziwisz został poinformowany o przestępstwach seksualnych, popełnianych przez amerykańskiego kardynała Theodorea McCarricka. Według świadków, do których dotarł Gutowski, duchowny miał być jednak chroniony przez Dziwisza. Osobisty sekretarz papieża Jana Pawła II miał stać m.in. za promowaniem McCarricka w Watykanie. Amerykański hierarcha, pomimo zarzutów, w listopadzie 2000 roku został mianowany arcybiskupem Waszyngtonu. Dopiero w lutym 2019 roku papież Franciszek wydalił ze stanu kapłańskiego McCarricka. Został on bowiem uznany za winnego czynów pedofilii. Czy faktycznie można było zareagować wcześniej?
