Labubu wpływają na sny i przynoszą nieszczęścia? Gadżet wzbudza kontrowersje

Labubu opanowało stragany, ulice, a także internet. Jest to gadżet popularny zwłaszcza wśród dorosłych kobiet. Często stanowi ozdobę, która jest uzupełnieniem stylizacji i którą przyczepia się na przykład przy torebce. Lubią go także dzieci. Ma jednak swoich krytyków. Ewa Wachowicz nazwała kupno labubu konsumpcjonizmem, a aktor Piotr Mróz ostrzegał przed tą zabawką z powodów religijnych.

Ponadto wiele osób posądza labubu o nieczyste moce. Gadżet ma być narzędziem szatana, a nawet powodować nieszczęścia.

– Na TikToku i na Reddicie nie brakuje dziwnych, niepokojących historii związanych z labubu i z dziwnymi zjawiskami, które sprowadzają na swoich właścicieli. Maskotki mają podobno w nocy w czasie snu szeptać do uszu dziwne rzeczy oraz wywoływać w domu niepokojącą, zagrażającą atmosferę – mówi prowadząca kanał Paranormalia.

Ewelina Lauer jest influencerką i prowadzi konto na Instagramie, na którym sama nazywa się zielarką i radioestetką. Nagrywa także sesje z różdżkami radiestezyjnymi. Opublikowała także rolkę, w której zadała następujące pytania:

• Czy lalka labubu jest nośnikiem energii, która może przyciągnąć do domu byt astralny?

• Czy labubu potrafi wpływać na sny swojego właściciela?

• Czy labubu żywi się energią emocjonalną swojego właściciela?

• Czy każda figurka labubu ma własną, unikalną aurę zależną od serii i od osoby, która ją posiada?

• Czy labubu powstała jako egregor, twór zbiorowej wyobraźni, który ożył astralnie?

• Czy lalka labubu jest archetypem dziecięcej, mrocznej wyobraźni, strach plus zabawka w jednym?

• Czy labubu ma zdolność transformacji energii, na przykład potrafi zmienić strach w odwagę?

• Czy posiadanie wielu figurek labubu wzmacnia ich działanie energetyczne?

• Czy labubu potrafi wywołać synchroniczności, dziwne zbiegi okoliczności u swojego właściciela?

Na każde z nich różdżki odpowiedziały „tak”. Jak zaznacza influencerka, przedstawione przez nią treści nie są poparte dowodami naukowymi.

Różdżki radiestezyjne to proste narzędzia, zazwyczaj w kształcie litery „L” lub rozwidlonej gałązki, używane przez radiestetów do wykrywania wody, minerałów, a także tzw. „promieniowania geopatycznego”. Podczas trzymania różdżki w dłoniach osoba badająca koncentruje się na poszukiwanym obiekcie, a ruchy różdżki mają wskazywać miejsce jego występowania.

Z naukowego punktu widzenia różdżka nie wykrywa energii ani substancji, nie odpowiada też na pytania – jej ruch wynika najczęściej z tzw. efektu ideomotorycznego, czyli nieświadomych mikroruchów mięśni, wywołanych oczekiwaniem i sugestią.

Na temat labubu wypowiedziała się także organizacji o charakterze religijnym Żołnierze Chrystusa. Żołnierze opublikowali post dotyczący figurki.

– W świecie zabawek pojawiła się dziwna istota – Labubu. Niby słodka, niby niewinna, przypomina skrzyżowanie królika z goblinem. Ale niektórzy twierdzą, że to nie jest zwykła figurka kolekcjonerska. To coś więcej. To narzędzie Starożytnego Zła – podaje organizacja.

Jak przekonują Żołnierze, labubu jest skrótem od Luciferian Artifact Built Using Babylonian Understanding. Co więcej, zabawka jest identyfikowana z Belphegorem, jednym z książąt piekła.

Post nawiązuje także do przyszłości.

– Niektóre źródła wskazują, że w 2026 roku mają się pojawić interaktywne Labubu, które będą mówiły. Zwolennicy teorii twierdzą, że wtedy zacznie się druga fala kuszenia, a dzieci, które je posiadają, będą miały koszmary, dekoncentrację i odrzucenie wiary.

Labubu nie budzi wobec siebie żadnych oficjalnych reakcji ani opinii ze strony Kościoła katolickiego. Nie ma ani oświadczeń biskupów ani oficjalnych wypowiedzi duchownych czy stanowiska zawartego w dokumentach diecezjalnych, ponieważ zabawka wpisuje się w popkulturowe trendy, a nie w dziedzinę moralności czy nauczania religijnego.

Zdarzają się jednak opinie pojedynczych księży dotyczące labubu, które są krytyczne wobec zabawki.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!