Miranda McKeon pokazuje, jak wygląda leczenie raka piersi. 19-letnia aktorka walczy z chorobą

Anna Bartosiewicz
Opracowanie:
Miranda McKeon, amerykańska aktorka, znana jako Josie Pye z kanadyjskiego serialu  „Ania, nie Ania” (ang. „Anne with an E”).
Miranda McKeon, amerykańska aktorka, znana jako Josie Pye z kanadyjskiego serialu „Ania, nie Ania” (ang. „Anne with an E”). Źródło: mirandamckeon.com
Miranda McKeon, bohaterka serialu „Ania, nie Anna”, mimo młodego wieku walczy z rakiem piersi. Usłyszała diagnozę w wieku 19 lat. Po kilku miesiącach chemioterapii podzieliła się swoimi doświadczeniami z fanami na Instagramie. Obecnie aktorka jest w trakcie radioterapii.

Miranda McKeon zachorowała na raka piersi przed ukończeniem 20. roku życia. Rzadko zdarza się, aby z powodu tej odmiany raka cierpiały tak młode dziewczyny. Amerykańska aktorka, znana jako Josie Pye z kanadyjskiego serialu „Ania, nie Anna” (ang. „Anne with an E”), postanowiła walczyć o życie, jak tylko usłyszała diagnozę. Błyskawicznie rozpoczęła chemioterapię. 19-latka o swoim przykrym odkryciu poinformowała fanów w czerwcu 2021 roku.

Chociaż od tamtej pory minęło już wiele miesięcy, McKeon nadal jest w trakcie leczenia. Na początku lutego aktorka opublikowała na TikToku film opatrzony podpisem "leczenie każdego dnia". Jak poinformowała w innym nagraniu, jest w trakcie radioterapii. Przepisano jej 25 sesji, które odbywają się od poniedziałku do piątku. Zabiegi nie są bolesne.

@mirandamckeon1 😁😁 #dayinmylife#radiation#protontherapy♬ Loverboy - A-Wall

Kim jest Miranda McKeon?

Miranda McKeon urodziła się 22 stycznia w New Jersey. Karierę aktorską rozpoczęła w 2015 r. dzięki programowi szkoleniowemu skierowanemu do nastolatków, Class Act NY. Występowała w sztukach teatralnych „Thoroughly Modern Millie, Jr.” oraz w „Little Miss Sunshine” w Second Stage Theatre. W 2016 r. zagrała w filmie Roba Meyera pt. „Little Boxes”, a już rok później pisał o niej znany magazyn, „Vanity Fair”. W 2017 r. aktorka dostała rolę w „Ania, nie Anna” i ta produkcja przypieczętowała jej sukces.

Początki leczenia raka piersi McKeon były trudne

Przypadek McKeon wywołał sensację, ponieważ u nastolatek rak piersi występuje niezwykle rzadko.

– Różowy to mój nowy kolor! Z ciężkim, ale pełnym nadziei sercem dzielę się wiadomością, że niedawno zdiagnozowano u mnie raka piersi. Mam 19 lat. Według statystyk jedna na milion dziewczyn w moim wieku może zachorować na raka piersi – pisała nastolatka na Instagramie.

Aktorka zaczęła coś podejrzewać, gdy znalazła na swojej piersi niewielkiego guzka. W wywiadzie dla „People” McKeon podkreśla, że rzadko mówi się o raku piersi u tak młodych dziewczyn jak ona. Nastolatka zaczęła na własną rękę szukać informacji o chorobie w internecie. Niestety seria badań, które wykonała, ostatecznie potwierdziła jej przypuszczenia. Diagnozę postawiono, gdy gwiazda Netflixa znajdowała się już w trzecim stadium choroby, a rak zajął węzły chłonne. Podczas chemioterapii McKeon zaczęła tracić włosy, a ostatecznie postanowiła ogolić głowę.

O tym, jak trudna była to decyzja, aktorka opowiada na Instagramie:

– Kilka dni przed moją ostatnią chemią (wtorek!), nadszedł czas, aby odpuścić i wreszcie ogolić głowę. Od momentu postawienia diagnozy włosy były moim głównym źródłem stresu – może nawet większym niż mój ogólny stan zdrowia. To nie są „tylko włosy” i „nie odrastają” (choć odrosną) – zwierzała się aktorka. – W ciągu ostatnich czterech miesięcy zdałam sobie sprawę z tego, jak często włosy stanowią przedłużenie kobiecości. Nigdy nie uświadamiałam sobie, ile radości czerpię każdego dnia z poczucia bycia piękną i jak bardzo określają mnie moje włosy. Dziewiętnastolatki w moim wieku powinny mieć ten przywilej. Przez ostatnie trzy miesiące powoli traciłam włosy i spędzałam dużo czasu przed lustrem, wyobrażając sobie, jak łysieję. W rezultacie, ten ostatni krok, jeśli mam być szczera, nie bardzo mnie zszokował – wyznała McKeon.

W dalszej części posta nastolatka wspomina o wewnętrznym pięknie, które w sobie odkryła:

– Byłam jednak trochę zaskoczona tym, że nadal czuję się piękna, mimo że bez włosów. Zdałam sobie sprawę z tego, że jestem piękna dzięki temu, co wnoszę do rozmowy, dzięki swojemu poczuciu humoru i bezbronność oraz dzięki temu, jaką jestem przyjaciółką i w jaki sposób traktuję ludzi wokół siebie. Moja uroda jest dla mnie najmniej interesująca – kontynuowała aktorka. – Moi przyjaciele i rodzina są dla mnie niesamowicie wspierający. Pokazali mi dobitnie, że ludzie obecni w moim życiu nie kochają mnie za to, jak wyglądam, ale kochają mnie to, kim jestem – i naprawdę, naprawdę kocham tę osobę. Myślę, że jest piękna. Więc chociaż na pewno tęsknię za patrzeniem w lustro i konwencjonalnym poczuciem piękna, nadal będę celebrować swoją urodę w szerszy, bardziej znaczący sposób (i naprawdę mam ładnie ukształtowaną głowę).

Na razie moją słodką twarz będzie zdobił kapelusz – podsumowała McKeon.

Warto przeczytać również:

Z rakiem nie trzeba walczyć w pojedynkę

Aktorka ma wsparcie nie tylko w najbliższych, ale i w znajomych. Pod jej postem pojawiło się wiele ciepłych komentarzy innych celebrytów.

– Taka piękna i już taka mądra. Nie wiedziałem o połowie rzeczy, które robisz w swoim wieku! M, nadal inspirujesz mnie i wszystkich wokół ciebie! – napisała pod postem kanadyjska aktorka, Moira Walley-Beckett.

- Jesteś taka piękna, pod każdym względem
– komentowała projektantka mody z Nowego Jorku, Hanna Dorman.

Nie jesteś sama

W większości przypadków wcześnie zdiagnozowany rak piersi jest uleczalny. Wyczerpujące informacje na temat leczenia oraz postępowania po wyleczeniu tej choroby można znaleźć na stronie onkologia.org.pl. Lista fundacji i stowarzyszeń wspierających pacjentów onkologicznych znajduje się na stronie zwrotnikraka.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet