Młodzi nie chcą brać ślubu. Wolą samotne życie lub w konkubinacie
- Ślub? Po co nam? Nie planujemy go, bo tak jak jest teraz, jest nam najlepiej. Jesteśmy już razem trzy lata. Kochamy się i papierek nie jest nam do szczęścia potrzebny - mówią.
Co wyróżnia dobrego konsultanta ślubnego?
źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Młodzi nie chcą brać ślubu. Wolą samotne życie lub w konkubinacie
- Być może do ślubu zmusi nas bank. Mój chłopak dostał w końcu w pracy umowę na czas nieokreślony. Bardzo dobrze zarabia. Ja też mam etat. W przyszłym roku chcemy się starać o kredyt hipoteczny z dopłatą państwa. Podobno jako konkubenci go nie dostaniemy. To nie fair, ale chyba nie będziemy mieć wyjścia. Jeśli już weźmiemy ślub, to cywilny - opowiada 30-letnia Monika z Bydgoszczy.
Młodzi nie chcą brać ślubu. Wolą samotne życie lub w konkubinacie
Z najnowszego raportu CBOS wynika, że coraz mniej Polaków decyduje się na małżeństwo. Aż 57 proc. respondentów zadeklarowało, że w ich najbliższej rodzinie (rodzice, rodzeństwo, dzieci i oni sami) są osoby pełnoletnie, które nie zawarły związku małżeńskiego.
Wolą samotne życie albo w konkubinacie. Co ciekawe, większość osób pełnoletnich, które nie wstąpiły w związek małżeński, to mężczyźni (55 proc.). Przed ślubem wzbraniają się głównie młodzi Polacy - w wieku 18-24 lata (41 proc.) oraz 25-34 lata (39 proc.).
Dlaczego młodzi ludzie nie chcą brać ślubu?
Młodzi nie chcą brać ślubu. Wolą samotne życie lub w konkubinacie
Leszek Gajos, wykładowca WSPiA w Rzeszowie, na łamach „Nowin” przekonuje, że dziś inaczej podchodzimy do samego małżeństwa. - Podobnie jak inne rzeczy w życiu musi być ono nastawione na sukces.
Im bardziej przemyślane, tym mniejsza szansa na porażkę. Również dlatego młodzi ludzie, którzy widzą, jak powszechnym zjawiskiem są rozwody, nie chcą wiązać się ścisłym węzłem - mówi Leszek Gajos.
Według socjologów, przyszli małżonkowie boją się też odpowiedzialności.
