Morze, plaża i… zniszczone stopy! Co zrobić, żeby po urlopie nad morzem nie mieć przesuszonych i popękanych pięt? Sprawdź rady podologa

Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Tak jest na przykład z wakacjami czy urlopem nad morzem. Zostają miłe wspomnienia, złota opalenizna i… popękane pięty, sucha, zgrubiała skóra oraz odciski. Jak sobie z tym poradzić? Dowiedz się, jak pielęgnować stopy po wakacjach, by były zadbane jak po wizycie w ekskluzywnym spa.

Czy po powrocie znad morza masz ochotę zmienić styl i zacząć nosić skarpetki do klapek i sandałów, żeby tylko nie było widać popękanych pięt i wysuszonej skóry na twoich stopach? Mimo że latem chętnie odsłaniamy stopy, to pobyt nad morzem może się odbić na twoich stopach. Dosłownie. Jak szybko wygładzić pięty?

– Przede wszystkim, jeżeli widzimy jakikolwiek problem (np. rany), najlepszym rozwiązaniem byłoby udać się do gabinetu podologicznego – chociażby w celu pierwszej oceny, co można zrobić w domu. Jeżeli podolog będzie miał jakieś zalecenia, wtedy takich powinniśmy się ich trzymać – mówi Paweł Wojecki, podolog ze Studia Kosmetycznego Wenus w Gdańsku, kandydat na Podologa Roku.

Świetnym sposobem jest moczenie stóp. Taka kąpiel to doskonały wstęp do dalszej pielęgnacji. Dzięki temu zmiękczysz stopy i przygotujesz je do usunięcia suchej, twardej skóry. Do miski wlej wodę w komfortowej dla ciebie temperaturze i mocz nogi przez 5-10 minut. 

– Kąpiel stóp można zrobić ze specjalną solą, po której usuniemy zrogowacenia i nałożymy maskę oraz odpowiedni krem. Najlepiej zrobić to już po konsultacji z podologiem, żeby nie zrobić sobie większej krzywdy – podkreśla podolog.

Przed każdym zabiegiem przyjrzyj się stanowi swoich stóp. To od niego zależy, co może zostać wykonane.

– Wszystko należy dostosować do stóp, bo mogą to być stopy przesuszone, z pękającymi piętami lub ze skłonnością do pocenia się. Podolog doradzi, jakie zabiegi i kosmetyki można stosować – mówi.

Po kąpiel stóp usuń zrogowaciały naskórek. Bądź ostrożna i skup się na martwym naskórku na wierzchnich warstwach skóry, żeby nie uszkodzić tej zdrowej. Ale czym ścierać naskórek?

– Najlepiej używać narzędzi, które łatwo można zdezynfekować – mówi Paweł Wojecki. – Ja jestem zwolennikiem używania w warunkach domowych tarek. Jeżeli mamy tarkę z wymiennymi nakładkami, można zdjąć z nich wierzchnią warstwę, wymienić nakładkę lub w łatwy sposób umyć i zdezynfekować. W pumeksach bardzo często naskórek zostaje w jego porach. W gabinetach używamy frezarek z wymiennymi kapkami.

Po usunięciu martwego naskórka użyj kremu do stóp – najlepiej dużo i tłusto! Co ważne, taki krem powinien mieć w składzie dużo tłuszczy lub mocznik.

– Dla osób, które mają mało czasu, polecam po kąpieli stóp lub prysznicu nałożenie kremu, na to woreczków foliowych lub folii spożywczej i skarpetek. W tym czasie można oglądnąć serial, film lub zająć się czymś innym przez około godzinę. Krem ma wtedy szansę na głębsze wchłonięcie, a nie zostanie wytarty w skarpetkę czy pościel – radzi Paweł Wojecki.

Pamiętaj o regularności. Kremuj stópki każdego wieczora po kąpieli lub prysznicu. Systematyczność to klucz do gładkich stóp.

Choć przyjmuje się, że kąpiel stóp może trwać 5-15 minut, to są osoby, które nie powinny moczyć stóp zbyt długo. Chodzi m.in. o stopę cukrzycową.

– Ważny jest stan zdrowia osoby – inaczej będzie w przypadku osoby z cukrzycą czy z ranami na stopach. W tym przypadku im krócej tym lepiej. Jeżeli jest to typowa kąpiel stóp ze specjalistycznymi solami, to zalecałbym robić to krócej niż dłużej – mniej niż 10 minut. Zbyt długa kąpiel stóp może spowodować nadmierną macerację naskórka (proces uszkodzenia powierzchownej warstwy skóry – przyp. red.), co podczas zabiegu może się skończyć przetarciem i szybszą odbudową warstw rogowych – radzi podolog.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl