Najnowsze informacje ws. Marty Kubackiej. Jak się czuje żona Dawida Kubackiego? Jej mąż opublikował poruszające zdjęcie

Kilka dni temu całą Polską wstrząsnęła informacja o bardzo złym stanie zdrowia żony Dawida Kubackiego. Jak przekazał sam skoczek narciarski, Marta Kubacka trafiła do szpitala w ciężkim stanie i walczy o życie. Powodem hospitalizacji są problemy kardiologiczne.

Po kilku dniach milczenia skoczek przekazał w końcu informacje na temat stanu zdrowia swojej żony.

"Ostatni czas był dla naszej rodziny czymś bardziej nieprzewidywalnym niż skoki narciarskie. Na żadnych zawodach nie stresowałem się tak, jak słysząc ciągły dźwięk z aparatur monitorujących funkcje życiowe mojej żony. Dziś dzień zawodów, a dla nas pierwsze zwycięstwo. Marta jest stabilna i każdy dzień przynosi jakiś postęp. Dziękuję za wszystkie wyrazy wsparcia" – napisał w sobotę na Instagramie Dawid Kubacki.

Do swojego wpisu załączył poruszające zdjęcie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Wcześniej rozmowie z "Faktem" Adam Małysz poinformował o tym, w jakim szpitalu leczona jest Marta Kubacka.

- Chyba nie ma osoby z naszego środowiska, której by to nie dotknęło. Większość z nas bardzo dobrze Dawida zna i bardzo dobrze zna żonę Dawida. Także to jest niezmierna tragedia - mówił Prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Zapewnił, że żona Dawida Kubackiego jest pod opieką najlepszych specjalistów i przekazał, gdzie obecnie przebywa. Okazuje się, że trafiła do Śląskiego Centrum Chorób Serca. To właśnie w tej placówce w 1985 roku profesor Zbigniew Religa wraz z zespołem przeprowadził pierwszy w Polsce udany przeszczep serca.

- Marta jest w najlepszych rękach, jeśli chodzi o kardiologię w Polsce. Trafiła do szpitala w Zabrzu, na oddział profesora Religi. Mocno, mocno trzeba trzymać kciuki, za to, żeby wszystko dobrze się ułożyło i powiodło. Żeby Marta wróciła do zdrowia, a Dawid do skoków - podkreślił Małysz.

Poruszeni tragedią rodziny Kubackich internauci dosłownie zalali profil kobiety na Instagramie wyrazami wsparcia, życzeniami zdrowia i zapewnieniami o modlitwie:

• "Pani Martusiu modlę się o zdrowie dla Pani - jest Pani silną, mądrą i cudowną dziewczyną-nie ma innej opcji, niż powrót do zdrowia. Córeczki i mąż czekają na Panią".
• "Z niecierpliwością czekam na dobre wieści. Walcz Marta, masz dla kogo żyć. Trzymam kciuki".
• "Walcz Kobieto, Twój mąż jest Mistrzem, Ty bądź Mistrzynią".
• "Marteczka Kochana walcz! Myślą i modlitwą każdego dnia z Tobą, Dawidem i Dziewczynkami. On się tym zajmie…".

Nieoczekiwanie głos za pośrednictwem mediów społecznościowych zabrała Ewa Bilan-Stoch. Żona Kamila Stocha zwróciła się z apelem do miłośników skoków narciarskich o oddawanie krwi. Nawiązała też do tych, którzy na tragedii rodziny Kubackich żerują. Jak podkreśliła, oni również mogą pomóc.

"Mapka na wypadek, jakby ludzie ze #skijumpingfamily (i nie tylko) chcieli oddać krew. Hieny też mogą" – napisała.

W kościele parafialnym w Szaflarach odbyła się msza święta w intencji Marty Kubackiej, której przewodniczył biskup Damian Muskus. W poruszających słowach hierarcha wskazywał na niezwykłą wartość miłości małżeńskiej.

– Taka miłość jest prawdziwym świadectwem. Nie ta, o której opowiadamy, nie ta, którą gorliwie wyrażamy na wiele sposobów. Chodzi o miłość, która jest wyborem potwierdzonym codzienną wiernością. Miłość wypróbowana cierpieniem, wytrwała i konkretna, jest najważniejszym i najbardziej przekonującym świadectwem o Bogu – podkreślił.

Biskup zwrócił uwagę, że choć niewiele możemy dzisiaj uczynić dla Marty Kubackiej, to w naszej gestii pozostaje dać świadectwo, że jesteśmy z nią i jej rodziną, że otaczamy ich miłością i modlitwą, że "są teraz w najlepszych rękach dobrego Ojca, który pragnie szczęścia każdego z nas".

Kończąc swoją przemowę duchowny zapewnił, że biskupi "ogarniają modlitwą i duchowym wsparciem walczącą o zdrowie i życie Martę, jej męża Dawida, który zdaje właśnie heroiczny egzamin z miłości i zaufania Bogu, a także ich córeczki, Zuzię i Maję".

Wcześniej głos ws. rodziny Kubackich, których dotknęła nagła tragedia zabrał metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski.

W ubiegłą niedzielę Dawid Kubacki niespodziewanie opuścił konkursy w norweskim Vikersund i wrócił do Polski. W poniedziałek z jego mediów społecznościowych dowiedzieliśmy się o poważnych problemach zdrowotnych żony.

"Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie" - przekazał sportowiec na Instagramie.

Media społecznościowe Kubackich zalała fala komentarzy wsparcia. Zareagował nawet prezydent Andrzej Duda.

dś