Nowe informacje w sprawie zaginionego małżeństwa z Warszawy. Czeska policja zdradza, jak wyglądało spotkanie z parą

Marcin Koziestański
Wideo
od 16 lat
Pojawiły się nowe fakty w sprawie zaginionego małżeństwa: 44-letniej Anety i 49-letniego Adama. Mieszkająca na Mokotowie para wyszła ze swojego mieszkania w środku nocy z 20 na 21 maja, zostawiając w nim dwóch nastoletnich synów - mających odpowiednio 17 i 15 lat. Funkcjonariusz czeskiej policji opowiedział, jak wyglądało spotkanie z parą.
Zaginione małżeństwo z Mokotowa w Warszawie
Zaginione małżeństwo z Mokotowa w Warszawie
fot. policja

Zaginieni w nocy z 20 na 21 maja 2023 r. mieli w sposób naturalny opuścić swoje miejsce zamieszkania przy ulicy Puławskiej na warszawskim Mokotowie i do dnia dzisiejszego nie wrócili do domu. Nie nawiązali również żadnego kontaktu z rodziną. Para zostawiła w mieszkaniu dwóch nastoletnich synów – w wieku 17 i 15 lat. Rodzice zostawili dzieciom list. Jak nieoficjalnie ustalono, zaginieni napisali: Chłopcy, jesteście dzielni. Poradzicie sobie w życiu. Jesteśmy z was dumni.

Wówczas rozpoczęła się głośna akcja poszukiwawcza. Przypomnijmy, że policjanci prowadzili poszukiwania m.in. na terenie ogródków działkowych przy ul. Idzikowskiego. Funkcjonariusze przeszukali też okoliczne skwery i staw. W poszukiwaniach brał udział policyjny pies służbowy.

Zaginione małżeństwo w Czechach

Jak podał portal TVN Warszawa, miesiąc po opuszczeniu mieszkania przy ulicy Puławskiej małżeństwo było widziane w czeskiej Pradze. Tam też doszło do interwencji służb.

- Nasi policjanci kryminalni dostali od polskich funkcjonariuszy informację, że poszukiwane małżeństwo jest w Pradze. I znaleźliśmy ich. Współpracowali z policją. Skontrolowaliśmy ich zdrowie, byli w dobrym stanie - powiedział w programie "Uwaga!" TVN płk. Ondrej Moravcik z Policji Republiki Czeskiej, dodając, że dla policji ważne było to, w jakim stanie zdrowia są poszukiwani oraz czy wiedzą, że mają status zaginionych.

Polskie małżeństwo było świadome całej sytuacji i tego, że jest poszukiwane. Jak przyznały czeskie służby, para była w dobrym stanie psychicznym.

W związku z tym, od chwili rozmowy z policją z Czech małżeństwo nie ma już statusu zaginionych. Nie jest wiadomo, czy Aneta i Adam skontaktowali się ze swoimi synami.

Para została odnaleziona w miejscu publicznym – więcej szczegółów czeska policja zdradzać nie chce. Media podały, że nieoficjalnie chodzi o Letenskie sady, czyli popularny park.

lena

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Ja
3 lipca, 16:11, Ehh:

Pisze sie NA Pradze ,NA Ukrainie,a W pisze sie jak sie jest W d....uuuuu....pie.

chyba pora się poduczyć de*ilu

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet