O zaręczynach mówi Iwona z Sanatorium Miłości. Pytanie na Śniadanie u pary seniorów z Sanatorium Miłości 8.01.2023

Iwona Mazurkiewicz (63 lata) i Gerard Makosz (81 lat) z "Sanatorium miłości" byli gośćmi środowego wydania "Pytania na śniadanie" w TVP 2. Telewizyjna ekipa z Mateuszem Szymkowiakiem odwiedziła parę najpopularniejszych seniorów w Polsce. Kiedy ślub Iwony i Gerarda z Sanatorium Miłości?

Iwona i Gerard, jedyna para, która poznała się dzięki programowi "Sanatorium miłości", cały czas jest razem i planuje wspólną przyszłość, po raz kolejny gościła w "Pytaniu na Śniadanie". Mateusz Szymkowiak przyjechał do nich do Radomska, by posłuchać opowieści o zaręczynach i poznać plany na najbliższe miesiące.

81-letni Gerard Makosz oświadczył się 10 lipca podczas swoich urodzin. To była impreza z wielką pompą, na zamku w Niepołomicach bawiło się 80 osób! O tym, jak wyglądały zaręczyny również nam opowiedziała Iwona Mazurkiewicz, która powiedziała "tak". Czytaj:

Jesteśmy narzeczeństwem, to bardzo miłe uczucie - mówi 63-letnia Iwona Mazurkiewicz. - To takie potwierdzenie naszej miłości, chociaż od początku mówiliśmy że do szczęścia żaden papierek nie jest nam potrzebny. Niemniej to, że jestem teraz narzeczoną, sprawia, że czuję się osobą ważniejszą dla Gerarda.

Iwona i Gerard poznali się w "Sanatorium miłości", ale wielkie uczucie rozkwitło już po programie. Jak wspomina 81-latek, Iwonka od razu wpadła mu w oko i od początku o niej myślał, choć różnica wieku wydawała mu się spora. Zamieszkali w pokojach obok siebie i dzielili balkon.

To, że się poznaliśmy, chyba było zapisane w gwiazdach - mówi Iwona. - Dziękuję losowi, że tak się stało. Jest cudownie, cieszymy się każdym dniem i równica wieku absolutnie nie ma znaczenia.

Para przyznaje, że dziś gdy muszą się rozstać nawet na dzień - dwa, szybko zaczynają tęsknić. - Budzenie się rano i zasypianie w samotności jest straszne - mówi Iwona.

Obecnie para mieszka na dwa domu, trochę pod Radomskiem, trochę w Zabrzu. Zapytani o ślub seniorzy odpowiadają, że na razie cieszą się narzeczeństwem. - Nie bronimy się przed ślubem, ale to potrwa jeszcze trochę - mówią. - Myślę że gdzieś tam w dalekich planach ślub jest, ale jeszcze o tym nie myślimy i nie rozmawiamy, bo na co dzień mamy jeszcze wiele spraw do ogarnięcia - dodaje Iwona.