Pożegnanie ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Czuwanie modlitewne w pierwszy dzień uroczystości żałobnych

Barbara Ciryt
Rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe  ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Dziś czuwanie modlitewne. W kościele gromadzi się coraz więcej ludzi
Rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Dziś czuwanie modlitewne. W kościele gromadzi się coraz więcej ludzi Barbara Ciryt
Dwudniowe pożegnanie ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego z mszą żałobną zaczęło się w Radwanowicach przed południem w środę, 17 stycznia 2024 roku. O godz. 10 wprowadzono trumnę z ciałem zmarłego Kapłana do kościoła w Radwanowicach. Rodzina księdza Tadeusza, podopieczni, osoby niepełnosprawne i pracownicy Fundacji im. Brata Alberta trwali na modlitewnym czuwaniu. Jak mówili żegnają swojego Prezesa i Przyjaciela. Uroczystości żałobne zaplanowane zostały na dwa dni.

Modlitwy żałobne dwóch biskupów

W pierwszym dniu 17 stycznia mszę św. odprawił ks. bp. Roman Pindel, biskup bielsko-żywiecki, były rektor Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej. Natomiast na drugi dzień w czwartek, 18 stycznia zaplanowano główną ceremonię z mszą żałobną, którą ma odprawić ks. bp. Damian Muskus, biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej. Na ten dzień zaplanowano modlitwy w obrządkach łacińskim i ormiańskim, a na koniec pochówek Kapłana na cmentarzu w Rudawie.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, kapłan Archidiecezji Krakowskiej, prezes Fundacji im. Brata Alberta zmarł 9 stycznia 2024 roku. Chorował na raka prostaty. Jak informowaliśmy już - był to duchowny katolicki dwóch obrządków łacińskiego i ormiańskiego. Wielki działacz społeczny, duszpasterz osób niepełnosprawnych. Jak mówią o nim najbliżsi, rodzina, przyjaciele, współpracownicy - zawsze był oddany osobom potrzebującym, broniący słabych, dyskryminowanych, skrzywdzonych. To współzałożyciel i prezes Fundacji im. Brata Alberta oraz Oświatowego Towarzystwa Integracyjnego w Radwanowicach. Był również kapelanem podziemnej Solidarności, duszpasterzem Ormian, obrońcą pamięci o Kresach, a ponadto pisarzem, poetą, publicystą.

Spocznie blisko swoich podopiecznych

Wolą ks. Tadeusza było spocząć w miejscu, gdzie pracował i służył niepełnosprawnym. Dlatego grób ma na miejscowym cmentarzu w Rudawie sąsiadującej z Radwanowicami. Chciał, żeby zamiast kwiatów żałobnicy przekazali datki na rzecz podopiecznych Fundacji im. Brata Alberta. W tym celu wystawione zostały specjalnie oznaczone puszki przed kościołami w Radwanowicach i Rudawie oraz na cmentarzu.

W pierwszym dniu w środę, 17 stycznia uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się o godz. 10 od wprowadzenia zmarłego ks. Tadeusza do kościoła pw. Św. Brata Alberta w Radwanowicach, następnie czuwanie modlitewne przy trumnie, potem różaniec i msza św. pod przewodnictwem ks. bp. Romana Pindla. Po myszy w kościele zaplanowano czuwanie aż do godz. 20. Gromadzili się na nim przede wszystkim podopieczni Fundacji im. Brata Alberta z całej Polski.

Ceremonie pogrzebowe w dwóch obrządkach

Na czwartek, 18 stycznia podczas głównych uroczystości pogrzebowych w kościele pw. Św. Brata Alberta w Radwanowicach na godz. 10 zaplanowano wprowadzenie Zmarłego, a o godz. 12 mszę św. pod przewodnictwem ks. bp. Damiana Muskusa. Natomiast po mszy egzekwie (ceremonie pogrzebowe) w obrządku ormiańskim, których zakończenie przewidziano na godz. 14. Potem odprowadzenie ciała śp. ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego na cmentarz w Rudawie.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski z Anną Dymną na placu budowy ośrodka dla niepełnosprawnych w Radwanowicach

Zmarł ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Odważny kapłan, który m...

W Polsce przybywa uchodźców z Ukrainy

emisja bez ograniczeń wiekowych

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet