Rozdano tegoroczne nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej. Na gali nie zabrakło polskich akcentów

Da'Vine Joy Randolph otrzymała w nocy z niedzieli na poniedziałek Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej. Członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej docenili jej kreację w "Przesileniu zimowym". Rywalkami Da'Vine Joy Randolph były Jodie Foster ("Nyad"), America Ferrera ("Barbie"), Danielle Brooks ("Kolor purpury") i Emily Blunt ("Oppenheimer").

Oscar za najlepszą animację krótkometrażową zdobył film "War is Over! Inspired by the Music of John and Yoko", Dave'a Mullinsa i Brada Bookera.

Z kolei za najlepszą animację nagrodę Akademii otrzymał film "Chłopiec i czapla" ("The Boy and the Heron") Hayao Miyazakiego.

Nagrodę za najlepszy scenariusz oryginalny otrzymali Justine Triet i Arthur Harari za "Anatomię upadku". Z kolei za najlepszy scenariusz adaptowany nagroda trafiła do Corda Jefferson za "Amerykańską fikcję", nakręconą na podstawie noweli "Erasure" autorstwa Percivala Everetta.

Statuetkę za najlepszą charakteryzację i fryzury otrzymali Nadia Stacey, Mark Coulier i Josh Weston za film "Biedne istoty" ("Poor Things"). Film ten otrzymał również nagrodę za najlepszą scenografię, zrealizowaną przez Jamesa Price'a, Shony Heath, Zsuzsy Mihalek, a także za najlepsze kostiumy, których autorką jest Holly Waddington. Nagrodę w tej kategorii wręczył John Cena. Nagi.

Oscara za najlepszą piosenkę otrzymał utwór "Wahzhazhe (A Song for My People)" z filmu Martina Scorsese "Czas krwawego księżyca" ("Killers of the Flower Moon") autorstwa Scotta George'a i ludu Osage.

Z kolei statuetka za najlepszy film międzynarodowy trafiła do Jonathana Glazera za koprodukcję polsko-brytyjsko-amerykańską "Strefa interesów". Glazer podziękował muzeum w Auschwitz oraz Polskiemu Instytutowi Sztuki Filmowej. Obraz otrzymał również nagrodę za najlepszy dźwięk.

Statuetkę za najlepsze efekty specjalne dostał film "Godzilla Minus One". Nagrodę odebrali Takashi Yamazaki, Kiyoko Shibuya, Masaki Takahashi, Tatsuji Nojima.

Za najlepszą drugoplanową rolę męską nagrodę otrzymał Robert Downey Jr. za występ w "Oppenheimerze". Jego przemówienie oklaskiwał m.in. grający w "Anatomii upadku" pies Messi.

Nagrodę za najlepszy montaż wręczyło dwóch aktorów bezskutecznie usiłujących zabić Batmana, czyli Arnold Schwarzenegger i Danny DeVito. Statuetka przypadła Jennifer Lame za film "Oppenheimer". Obraz ten został również nagrodzony za najlepsze zdjęcia, których autorem jest Hoyte van Hoytema, a także za najlepszą muzykę, skomponowaną przez Ludwiga Göranssona. Jest to druga nagroda dla kompozytora, który wcześniej dostał statuetkę za muzykę do filmu "Czarna Pantera".

Za najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny nagrodę otrzymał "Ostatni warsztat" ("The Last Repair Shop") w reżyserii Bena Proudfoota i Krisa Bowersa. Z kolei za najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny Akademia uznała "20 dni w Mariupolu" w reżyserii Mścisława Czernowa. Jest to pierwszy ukraiński film, który otrzymał tę prestiżową nagrodę. Czernow zaznaczył podczas przemówienia, że wolałby nigdy nie nakręcić tego filmu, iż wiele by oddał, by nigdy nie doszło do tej wojny.

Za najlepszy film krótkometrażowy Akademia uznała "Zdumiewającą historię Henry'ego Sugara" w reżyserii Wesa Andersona.

Statuetkę za najlepszą piosenkę otrzymali Billie Eilish oraz jej brat Finneas O'Connell za utwór do filmu "Barbie" "What Was I Made For". Eilish jest najmłodszą laureatką, która mimo 22 lat na swoim koncie ma już dwie nagrody Akademii.

Nagrodę dla najlepszego pierwszoplanowego aktora otrzymał Cillian Murphy za rolę w filmie "Oppenheimer". Murphy wygrał rywalizację z Paulem Giamattim, Bradleyem Cooperem, Colmanem Domingo, Jeffreyem Wrightem. Była to pierwsza nominacja i pierwszy zdobyty Oscar Cilliana Murphy'ego.

Statuetkę dla najlepszego reżysera otrzymał Christopher Nolan za "Oppenheimera". Jest to również pierwsza statuetka tego reżysera, chociaż wcześniej był już nominowany za "Dunkierkę" w 2018 r. - Jestem bardzo dumnym Irlandczykiem, który tej nocy stoi w tym miejscu - powiedział Nolan po otrzymaniu nagrody. Zadedykował ją wszystkim ludziom, którzy zabiegają o pokój na świecie.

Do najlepszej pierwszoplanowej roli kobiecej były nominowane Annette Bening za "Nyad", Lily Gladstone za "Czas krwawego księżyca", Sandra Hüller za "Anatomię upadku", Carrie Mulligan za "Mastro" oraz Emma Stone za "Biedne istoty". Nagroda przypadła Emmie Stone za rolę Belli Baxter. W 2017 r. Stone otrzymała Oscara za "La La Land".

Akademia za najlepszy film uznała "Oppenheimera" w reżyserii Christophera Nolana. Nagrodę wręczył Al Pacino. Film został nominowany w trzynastu kategoriach i zdobył siedem Oscarów. Opowiada historię amerykańskiego fizyka i twórcę pierwszej bomby atomowej Roberta Oppenheimera, znanego ze swoich słów po pierwszym udanym teście jądrowym: "Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów".

96. gala wręczenia Oscarów odbywała się w hollywoodzkim Dolby Theatre. Gospodarzem uroczystości był aktor i komik Jimmy Kimmel.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!