AKTUALIZACJA:
Molestowanie słowne na UŚ: jest druga petycja. Tym razem nie w sprawie kary, a obrony wykładowcy
Postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie rozpoczęło się w poprzednim roku akademickim. Zostało wszczęte na podstawie anonimowych ankiet oceny pracy nauczyciela akademickiego, jakie wypełnili studenci. Jej wyniki potwierdziły naganne zachowanie mężczyzny. Skargę na zachowanie wykładowcy złożyły też poszkodowane studentki.
- W ostatnich miesiącach toczyło się postępowanie wyjaśniające, wszczęte przez JM Rektora Uniwersytetu Śląskiego - potwierdza Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik prasowy UŚ.
Tymczasem informacja o skandalicznym zajściu, odbiła się szerokim echem w kręgach feministycznych.
"Studentki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach informują o skandalicznych przypadkach molestowania werbalnego, jakich dopuszcza się jeden z pracujących na tej uczelni wykładowców. Wykładowca ten nagminnie używa seksistowskiego języka, degradującego studentki (i inne kobiety) do roli przedmiotów zaspokajających męską żądzę. Żądamy od rektoratu UŚ natychmiastowej reakcji w postaci zawieszenia wykładowcy w wykonywanych czynnościach. Taki człowiek nie nadaje się do pracy akademickiej, ani do pracy z jakimikolwiek kobietami." - piszą autorzy prowadzący portal codziennikfeministyczny.pl.
Żądamy od rektoratu UŚ natychmiastowej reakcji w postaci zawieszenia wykładowcy w wykonywanych czynnościach.
Kamila Kuryło, założycielka codziennikfeministyczny.pl na Facebooku informuje również o petycji skierowanej do rektora Uniwersytetu Śląskiego prof. dr hab. Andrzeja Kowalczyka. Podpisało się już pod nią blisko 1000 osób.
TREŚĆ PETYCJI. OSKARŻENIA SĄ POWAŻNE - CZYTAJ STR. 2.
Co znajduje się w petycji? Oto fragmenty:
Dwie studentki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach informują o skandalicznych przypadkach molestowania werbalnego, jakich dopuszcza się jeden z pracujących na tej uczelni wykładowca. Osoba ta nagminnie używa seksistowskiego języka, degradującego studentki (i inne kobiety) do roli przedmiotów zaspokajających męską żądzę. Studentki postanowiły nagłośnić sprawę, gdyż ich zdaniem uwagi te godzą zarówno w godność kobiet studiujących na tej uczelni, jak i godność kobiet w ogóle. Przykładowo, jednym z komentarzy wygłoszonych przez wykładowcę była uwaga do ziewającej w czasie wykładu dziewczyny: "No, mój to by się nie zmieścił".
Domagamy się podjęcia niezwłocznych kroków przez Uniwersytet Śląski.
Przypadek wykładowcy z UŚ i wiele innych, nienagłaśnianych przypadków, pokazuje, że taka forma przemocy jest nagminna również wśród mężczyzn z wyższym wykształceniem i zajmujących eksponowane stanowiska w różnych instytucjach i firmach. Traktują oni kobiety jako sobie podległe, jako ciała pozbawione uczuć i rozumu. Polscy politycy nierzadko stosują identyczną retorykę, co sprawia, że przekaz od nich płynący legitymizuje tego typu obrzydliwe zachowania wobec dziewczynek, dziewczyn i kobiet. Ofiarami nagabywania z podtekstem seksualnym są nawet dorastające dziewczynki i niestety, nagminność takich komunikatów sprawia, że kobiety stykają się z nimi przez większość życia, dopóki jakiś mężczyzna protekcjonalnym tonem nie stwierdzi, że są już za stare i nieatrakcyjne.
Autorki petycji żądają od rektoratu Uniwersytetu Śląskiego natychmiastowej reakcji w postaci zawieszenia wykładowcy w wykonywanych czynnościach.
Oto oficjalne oświadczenie Uniwersytetu Śląskiego
"W ostatnich miesiącach toczyło się postępowanie wyjaśniające, wszczęte przez JM Rektora Uniwersytetu Śląskiego w związku z zawiadomieniem właściwej Dyrekcji Instytutu, która zareagowała na sygnały od studentów zamieszczone w anonimowych ankietach oceny pracy nauczyciela akademickiego. Przed wszczęciem postępowania wyjaśniającego Dyrekcja Instytutu przeprowadziła z nauczycielem akademickim rozmowę dotyczącą spraw podnoszonych przez studentów. Obecnie postępowanie wyjaśniające zostało zakończone. Rzecznik dyscyplinarny UŚ ds. nauczycieli akademickich złożył wniosek do uczelnianej komisji dyscyplinarnej ds. nauczycieli akademickich Uniwersytetu Śląskiego o ukaranie karą dyscyplinarną pozbawienia prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego na okres dwóch lat."
*Śląskie jest NAJ... Ciekawe, czy to wiecie ROZWIĄŻCIE QUIZ
*Tragedia w Częstochowie. Para 18-latków zginęła w wypadku
*25 lat więzienia dla Krakowiaka, a on stoi z kamienną twarzą ZDJĘCIA
*Równica bez schroniska? Niestety to koniec
*Zaginął Akadiusz Burak. Chłopaka szuka detektyw Rutkowski
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!