Kiedyś wierzono, że ze znakami zodiaku wiążą się określone zioła. Miały one zapewniać zarówno zdrowie, jak i pomyślność osobom urodzonym w danym znaku. Przejdź do kolejnych znaków, używając strzałek lub przycisku NASTĘPNE.
Zioła dla Koziorożca (22.12 - 19.01)
Zioła dla Koziorożca to: szczaw, kokorycz oraz żywokost.
Szczaw kojarzy nam się głównie z zupą, gotowaną ze szczawiu polnego (bogatego w witaminę C), jednak jako zioło jest wykorzystywany głównie szczaw kędzierzawy, zwany kobylakiem. Poprawia on krążenie i działa wzmacniająco.
Kokorycz występuje w kilku odmianach – te, które wykorzystuje się leczniczo, mają działanie uspokajające i łagodzące stres. Trzeba jednak uważać, bo zawiera również toksynę, działającą na układ nerwowo-ruchowy.
Podobnie nie do końca bezpieczny jest żywokost. Do niedawna był uważany za skuteczny środek poprawiający stan błon śluzowych żołądka i jelit i stosowany m.in. w chorobie wrzodowej. Obecnie jest uważany za roślinę toksyczną, która stosowana wewnętrznie powoduje silnie uszkodzenia wątroby i płuc, a nawet śmiertelne zatrucia. Natomiast żywokost można stosować zewnętrznie – poprawia stan skóry i przyspiesza gojenie się ran.
Zioła dla Wodnika (20.01 - 18.02)
Dla osób spod znaku Wodnika szczególnie korzystne mają być: owoce czarnego bzu, dymnica, dziewanna.
Rzeczywiście przetwory z owoców czarnego bzu są bardzo zdrowe (i smaczne) – zawierają m.in. dużo witaminy C, pomagają w leczeniu przeziębień, działają przeciwbólowo i oczyszczająco.
Również kilka odmian dziewanny jest wykorzystywanych leczniczo – m.in. w leczeniu oskrzeli, przeziębień, ale też nieżycie żołądka i chorobach wątroby. Stosowana zewnętrznie łagodzi nerwobóle i przyspiesza gojenie ran.
Jednak dymnica to już roślina niebezpieczna. Ma wprawdzie działanie żółcio- i moczopędne, rozkurcza też mięśnie gładkie. Jednak może być stosowana tylko pod ścisłą kontrolą lekarza, bo w nieodpowiednich dawkach powoduje poważne uszkodzenia serca i wątroby, a także porażenie mięśni gładkich.
Zioła dla Ryb (19.02 - 20.03)
Ludziom spod znaku Ryb szczególnie miały służyć: miodunka plamista, wiązówka błotna i owoc róży.
Miodunka plamista jest obecnie uprawiana jako roślina ozdobna. Jednak kiedyś była zwana płucnikiem lekarskim i rzeczywiście jest bardzo pomocna w leczeniu chorób górnego układu oddechowego.
Z kolei wiązówka błotna, która zawiera salicynę, działa przeciwgorączkowo, moczopędnie i przeciwreumatycznie. Natomiast owoce dzikiej róży zawierają dużo witaminy C (a także kilka innych), dzięki czemu wspomagają leczenie przeziębień, pomagają obniżać ciśnienie krwi i wpływają dobrze na układ pokarmowy. W dodatku przetwory z nich są bardzo smaczne.