Zwierzęta traktowane jak dzieci w sprawach rozwodowych? Tak, na Alasce

nie
Fot. Karolina Misztal
Sąd na Alasce ustanowił precedens uznając podczas sprawy rozwodowej, że konkretnych przypadkach podział opieki należy rozstrzygnąć także w przypadku zwierząt domowych.

Rozwód bywa niezwykle bolesny, ale i skomplikowany gdy sąd musi zająć się nie tylko podziałem majątku, ale rozstrzygnąć zasady opieki rodzicielskiej w sytuacji, gdy para posiada dzieci. Dotychczas uważano, że rozwody bezdzietnych małżeństw są łatwiejsze i szybsze do przeprowadzenia. Nikt wcześniej nie brał jednak pod uwagę... zwierząt domowych, które posiada para. Sądy nie rozstrzygały, kto ma zajmować się czworonogami, zostawiając to w gestii rozwodników.

Zobacz też: Jak nie popsuć relacji w związku?

Jak informuje Washington Post, sytuację zmienił sąd na Alasce. W piśmie opublikowanym w ubiegłym tygodniu czytamy, że sądy w tym stanie w poszczególnych sytuacjach, powinny traktować zwierzęta domowe jak członków rodziny i wziąć pod uwagę ich bezpieczeństwo. Dotychczas psy i koty były traktowane jako element majątku i pary miały same dojść do porozumienia, jak go podzielić.

Wideo: Dzień Dobry TVN/ x-news

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet