16. rocznica śmierci Krystyny Feldman. Najciekawsze sytuacje z jej życia. Tego o niej nie wiedzieliście

Małgorzata Puzyr
16. rocznica śmierci Krystyny Feldman. Aktorka miała ciekawe życie
16. rocznica śmierci Krystyny Feldman. Aktorka miała ciekawe życie fot. Wojciech Wilczyński
Krystyny Feldman nie ma już z nami od 16 lat. Wielu kojarzy ją ze świetnej roli Rozalii Kiepskiej w „Świecie według Kiepskich”, ale grała też w wielu innych filmach i serialach. Przede wszystkim kochała jednak teatr. A jakie było jej życie prywatne?

Spis treści

Krystyna Feldman zmarła 24 stycznia 2007 roku, a wiadomość o jej śmierci wstrząsnęła środowiskiem filmowym i teatralnym. Odejście aktorki przeżyli także widzowie, którzy nie wyobrażali sobie swoich ulubionych produkcji bez niej. Chodzi szczególnie o jej świetną rolę Rozalii Kiepskiej w serialu „Świat według Kiepskich”. „Babka Kiepska” dostarczała ludziom uśmiechu przez wiele lat.

Krystyna Feldman wybrała aktorstwo. Rodzice chcieli inaczej

Aktorka przyszła na świat w rodzinie polsko-żydowskiej. Jej ojciec – Ferdynand Feldman – był aktorem specjalizującym się w rolach szekspirowskich. Matka – Katarzyna Feldman – była aktorka teatralną i śpiewaczką operową.

Ojczym (jej ojciec zmarł, gdy miała trzy lata) i matka, jakby próbując oszukać los, zapisali młodą Krystynę do szkoły handlowej we Lwowie. Jednak od początku bardziej ciągnęło ją do teatru...

Już jako czternastolatka Krystyna Feldman potrafiła postawić na swoim. Choć dała się zawieźć do wskazanej szkoły, to pewnego dnia po prostu... wyszła z zajęć. Sprzedała swoje podręczniki i wróciła do domu. W jednym z wywiadów przyznała, że miała problemy z przedmiotami ścisłymi, co groziło nawet powtarzaniem przez nią klasy.

Postanowiła pójść za głosem serca i zdawać do Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej. Po jego ukończeniu debiutowała w Teatrze Miejskim we Lwowie.

Kariera przerwana przez wojnę

Jej ambitne plany pokrzyżowała jednak wojna. W 1942 roku Krystyna Feldman została zaprzysiężona jako żołnierz Armii Krajowej. Pełniła w niej funkcję łączniczki i niejednokrotnie poświęcając własne życie przenosiła nie tylko ładunki, ale również broń.

Powrót na scenę i wielka miłość

W 1944 roku, po wkroczeniu do miasta Armii Czerwonej, wróciła na scenę i pojawiła się na deskach teatru lwowskiego. Zagrała wówczas męską rolę Staszka w „Weselu”. Po wojnie występowała w teatrach, między innymi w Łodzi, Katowicach, Szczecinie, Opolu, Krakowie (w Teatrze Ludowym w Nowej Hucie) i Poznaniu (w Teatrze Polskim oraz, od 1983, w Teatrze Nowym). Zagrała również kilkanaście ról w spektaklach Teatru Telewizji.

Dwa lata po wojnie Krystyna Feldman związała się z trzydzieści lat starszym reżyserem – Stanisławem Brylińskim, który był wówczas żonaty. Żyli razem przez wiele lat i nikt nie wiedział, że nie są formalnie małżeństwem.

Ukochanego aktorki zabrała jednak ciężka choroba. Sześć lat po związaniu się z Feldman Bryliński zachorował na zapalenie opon mózgowych i niedługo potem zmarł. Po jego śmierci aktorka już nigdy nie związała się z nikim na stałe.

Przełomowe role Krystyny Feldman

Niewątpliwie to rola w „Świecie według Kiepskich” przyniosła Feldman największą popularność. W serialu grała od 1999 roku.

Wielka rola przytrafiła się jej pod koniec życia. W 2004 roku, w wieku 86 lat, wystąpiła po raz pierwszy w głównej roli w „Moim Nikiforze” Krzysztofa Krauzego. Wcieliła się w postać malarza Nikifora Krynickiego. Jej kreacja wywołała zachwyt widzów i krytyków.

– Jak ktoś składa mi propozycję, to ją rozważam. Tak też było w przypadku »Świata według Kiepskich«. Poza nieco zbyt dużą ilością wulgaryzmów nie znalazłam tam nic takiego, co mogłoby obrażać moje uczucia i moje zasady. Wspaniałość naszego zawodu polega na tym, że raz można zagrać babcię Kiepską, a raz Nikifora – mówiła w „Stopklatce”.

Ostatnie chwile Krystyny Feldman

Krystyna Feldman ostatnie lata życia spędziła w Poznaniu i właśnie tam zmarła. Co ciekawe, w swoim niewielkim mieszkanku na poznańskich Ratajach nie miała ani pralki, ani telewizora. Wynikało to z jej zapracowania i faktu, że spędzała tam niewiele czasu.

Krystyna Feldman zmarła na raka płuc w wieku 91 lat. Została pochowana w alei Zasłużonych na cmentarzu Miłostowo w Poznaniu.

od 16 lat

lena

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet