W kwietniowym numerze amerykańskiego Vogue'a opublikowano wstrząsający wywiad z supermodelką Carą Delevingne. Gwiazda opowiedziała o swoich problemach z używkami i wyznała, że była już bliska śmierci. Wszystko zmieniło się, gdy w internecie zobaczyła swoje zdjęcia, kiedy w fatalnym stanie biegała po lotnisku w samych skarpetkach. Wtedy zdecydowała się na odwyk.
Cara Delevingne zaczęła pić jako kilkuletnie dziecko
Supermodelka wspomina w rozmowie swojego pierwszego kaca po alkoholu. Jak wyznała, miała wtedy zaledwie 7 lat.
"Obudziłam się w domu mojej babci z potwornym kacem. Miałam na sobie sukienkę jednej z druhen. Przez cały wieczór chodziłam po imprezie i opróżniałam kieliszki z szampanem" - opowiedziała.
To był początek jej problemów. W wieku 10 lat miała już tak duże kłopoty ze snem, że lekarz przepisał jej leki. Zdiagnozowano też u niej dyspraksję, znaną jako "syndrom niezdarnego dziecka". Kolejne uderzenie przyszło kilka lat później. W wieku 15 lat przeżyła załamanie nerwowe.
Leki uratowały jej życie, ale nie usunęły źródła problemu
"Zapisano mi leki. One uratowały moje życie. To, co się działo, to nie były zwykłe zachwiania równowagi chemicznej, to była reakcja na traumę. (…) Wtedy jeszcze nie odkryłam jednak tej j**anej dziury w środku. Tego wirusa. (…) Ciągle próbowano przepisywać mi nowe specyfiki" - wspomina.
Leki jednak nie zlikwidowały źródła problemu. Jako nastolatka Cara Delevingne samookaleczała się i miała myśli samobójcze.
Matka supermodelki wywodziła się z wyższych sfer i była heroinistką. To właśnie w niej Delevingne upatruje źródło swoich problemów ze zdrowiem psychicznym i uzależnieniem.
lena
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!