Drożeją kolonie i półkolonie w Polsce. Gdzie znaleźć oszczędności? Szukamy najlepszych i najtańszych ofert

Zasada działania półkolonii jest prosta. W wakacje, kiedy rodzice pracują, dzieci mogą skorzystać ze zorganizowanych form wypoczynku w ciągu dnia i wrócić do domu po południu lub wieczorem. To trochę jak wyjścia do szkoły, jednak jest to zdecydowanie przyjemniejsza i często bardziej rozwijająca forma spędzania czasu.

Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że aktywności na różnego rodzaju koloniach i półkoloniach są naprawdę zróżnicowane. Na rynku dostępnych jest wiele półkolonii sportowych, których ceny mocno zależeć będą od dyscypliny, z jaką są związane - półkolonie związane z jazdą na rowerze z pewnością będą tańsze niż te z zakresu jeździectwa, a za półkolonię pływacką zapłacimy zdecydowanie mniej niż za żeglarską. Podobne różnice obserwować będziemy w innych dziedzinach.

Być może zatem warto włączyć dziecko do dyskusji na temat formy wakacyjnych aktywności i iść z duchem jego pasji lub wybrać satysfakcjonujący wszystkich kompromis, który pozwoli na zorganizowanie np. więcej niż jednego obozu w sezonie.

Koszty pobytu naszych dzieci na koloniach zależeć będą zarówno od czasu trwania turnusu, formy aktywności, jaką przygotował organizator, jak i od wieku dziecka, lokalizacji czy okresu w sezonie. 2020 rok był czasem masowych rezygnacji z udziału w koloniach, dlatego w kolejnym roku organizatorzy tylko nieznacznie podnieśli ceny swoich turnusów. W 2023 roku inflacja dotknęła już wszystkich, dlatego wyższe koszty organizacji kolonii częściowo musiały zostać przeniesione na klientów. Mówi się, że wzrosty cen mogą sięgać nawet 20-30 proc.

Nieco poniżej tysiąca złotych zapłacimy za tygodniowy pobyt młodszego dziecka na półkolonii z wieloma ciekawym atrakcjami. Od 1000 do 2000 zł będzie kosztować tygodniowy wyjazd nad morze lub w góry dla nieco starszych dzieci, a zdecydowanie powyżej 2000 zł zapłacimy za wyjazdy zagraniczne, obozy językowe czy survivalowe.

Koszty życia generalnie rosną z roku na rok, dlatego nikogo prawdopodobnie nie dziwi, że ponownie więcej zapłacimy także za kolonie dla dzieci. Przeciętny turnus zorganizowanych kolonii i półkolonii nie trwa też dłużej niż kilka dni, tymczasem wakacje to dwa miesiące, które trzeba jakoś dziecku zorganizować. Dlatego planując zakup zorganizowanych kolonii dla dziecka, warto pomyśleć również o dostępnych tuż rogiem możliwościach.

Tanich lub nawet darmowych kolonii warto szukać w Domach Kultury w naszych miastach i miasteczkach. Często również szkoły naszych dzieci oferują bardzo korzystne finansowo półkolonie. A mówimy tutaj o zapłacie w wysokości 200-300 zł za tygodniowe wyżywienie i proste atrakcje, jak wyjście do kina czy na basen. W tych przypadkach warto jednak się spieszyć, bo ilość miejsc jest zwykle ograniczona, a chętnych nie brakuje.

A gdy wyczerpią się inne możliwości, z pytaniem o finansowanie kolonii można zwrócić się także do pracodawcy. Firmy coraz częściej refundują swoim pracownikom koszty organizacji obozów dla dzieci. Wiele pracowników może liczyć nawet na 100% dofinansowanie. Przy okazji rodzinnych wyjazdów koniecznie sprawdźcie także, czy opłaca się wynajem samochodu na wakacjach. Być może to będzie wasz sposób na przygodę tych wakacji!

Kolonie i półkolonie w 2023 roku będą droższe, ale też niezmiennie ciekawe dla ich uczestników. Warto jednak pamiętać także o bezpieczeństwie naszych dzieci, które niezależnie od ceny obozu powinno być gwarantowane.