Dziecko wpadło do szamba w Głownie. Dramatyczna akcja ratownicza przy ul. Bielawskiej

Lila Sayed, Maciej Kałach

9 sierpnia 2021, 19:12

Strażacy przybyli na ul. Bielawską po ratownikach pogotowia – gdy dziewczynka była już wyciągnięta z szamba (zrobiła to babcia)– i pomagali przy resuscytacji, która okazała się skuteczna. Przywrócono 2-latce czynności życiowe.CZYTAJ DALEJ>>>.

Zobacz galerię (5 zdjęć)

Dwuletnie dziecko wpadło do szamba w Głownie. W poniedziałek (9 sierpnia) po zgłoszeniu z posesji przy ul. Bielawskiej po godz. 15 przyjechali tam ratownicy pogotowia i strażacy. Według informacji z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Zgierzu, dziecku udało się przywrócić podstawowe funkcje życiowe po resuscytacji. Zostało ono przetransportowane do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Strażacy przybyli na ul. Bielawską po ratownikach pogotowia – gdy dziewczynka była już wyciągnięta z szamba (zrobiła to babcia)– i pomagali przy resuscytacji, która okazała się skuteczna. Przywrócono 2-latce czynności życiowe.

Śmigłowiec LPR zabrał małą pacjentkę do szpitala. Dziewczynka w poniedziałek po południu trafiła do łódzkiego szpitala Matki Polki. Lekarze określili jej stan jako ciężki, trafiła na oddział intensywnej terapii. Do wtorku jej stan nie uległ znaczącej zmianie.

Szczegóły poniedziałkowego wypadku wyjaśnia policja. Z informacji kom. Anety Sobieraj z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, wynika, że w czasie zdarzenia dzieckiem opiekował się jeden z członków rodziny. Policja przeprowadziła oględziny posesji.

Wideo