Ile zapłacimy za ślub kościelny w 2024 roku? Takie są opłaty za usługi organisty, kościelnego i dekorowanie świątyni

Według raportu „Rocznik Demograficzny” w 2021 roku zawarto ponad 168 tys. małżeństw. Rok później było ich jednak tylko 155 800. Choć nie ma jeszcze oficjalnych danych za rok 2023, najprawdopodobniej ta liczba będzie jeszcze niższa. To wina nie tylko zmiany obyczajów w społeczeństwie, ale także inflacji, która w ostatnich kilkunastu miesiącach zniechęcało do wydatków, które można odłożyć. A tak bywa często ze ślubami. Te kościelne są zazwyczaj droższe od cywilnych. Sprawdzamy, ile trzeba będzie zapłacić za organizację takiego wydarzenia w 2024 roku.

Ustalenie dokładnej ceny ślubu kościelnego nie jest proste, gdyż wysokość opłat będzie zależała od rozmaitych czynników takich jak wielkość parafii, miejscowość, a także nasze osobiste preferencje. Możemy bowiem, zamiast organisty wybrać zespół, a skromne ozdoby zastąpić kosztownymi kwiatami.

W pierwszej kolejności trzeba pamiętać o kursie przedmałżeńskim, składającym się z kilku spotkań. Zazwyczaj usługa ta jest bezpłatna, jednak wybierając naukę online, zapłacimy od 100 do 200 złotych. Pary, które chcą skorzystać z kursu przyspieszonego, zapłacą nawet 350 złotych. A to dobra wiadomość, bo w 2023 roku górne widełki kursu ekspresowego sięgały nawet 400 zł.

Kolejnym krokiem będzie udekorowanie świątyni, którego cena w dużej mierze zależy od rodzaju zastosowanych zdobień. Zazwyczaj przygotowanie kwiatów i wykonanie prostych dekoracji nie będzie droższe niż 200 złotych. Jeśli jednak zechcemy skorzystać z usług doświadczonej florystki, zapłacimy od 300 do 700 złotych.

Istotna będzie też oprawa muzyczna, czyli organista lub śpiewaczka czy chór. Wybierając pierwszą opcję, zapłacimy około 200-450 złotych. Decydując się natomiast na usługi zawodowych muzyków, wydamy od 300 złotych (za usługę organisty w małej parafii) do 2 000 zł – jeśli zdecydujemy się zaprosić uznany kwartet.

Oprócz kosztów przygotowania uroczystości trzeba też uwzględnić opłaty kancelaryjne i ofiary pobierane przez parafię. Na cenę ślubu wpłyną między innymi zapowiedzi w kościele, które najczęściej kosztują od 50 do 300 złotych. W większych miastach opłata ta może być nawet wyższa. Pamiętajmy, że za zapowiedzi płaci się zarówno w parafii panny młodej, jak i kawalera.

Kolejnym wydatkiem będzie opłata dla kościelnego. Średni koszt za taką mszę wynosi 100 - 300 złotych. W mniejszych parafiach będzie to 50 złotych.

Ostatnią opłatą jest ofiara, czyli kwota, jaką wręczymy księdzu za poprowadzenie ceremonii. Wielu duchownych rezygnuje z jakichkolwiek wpłat, jednak są też tacy, którzy oczekują uiszczenia konkretnej kwoty. Według portalu colaska.pl średnia wysokość ofiary za ślub wynosi 748 złotych. Ceny w parafiach zaczynają się od 50 zł, a kończą na 2 000 zł.

Podsumowując, wszystkie koszty związane z organizacją ślubu kościelnego wynoszą:

• nauki przedmałżeńskie - od 0 od 350 zł,
• oprawa muzyczna - od 300 do 2 000 zł,
• dekoracje w kościele - od 200 do 700 zł,
• zapowiedzi kościelne - od 50 do 300 zł,
• kościelny - od 100 do 300 zł,
• ksiądz (ofiara) - od 0 do 2000 zł.

Na opłacenie ślubu kościelnego trzeba szykować średnio 1 000 – 1 5000 złotych, choć w niektórych parafiach trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu kilku tysięcy.

Przeczytaj też:Ile kosztuje rozwód w 2023 roku?

Przygotowania do ślubu kościelnego warto zacząć od następujących kroków:

• wybór parafii i daty ślubu - przyjęło się, że uroczystość odbywa się zwykle w miejscu pochodzenia przyszłej pary, lecz nie jest to koniecznością. Wybierając inną parafię, trzeba uzyskać zgodę od proboszcza parafii, do której należymy,
• konsultacje w kancelarii parafialnej - najlepiej, by udać się tam co najmniej 3 miesiące przed planowaną datą ślubu. Podczas wizyty para omawia termin i szczegóły uroczystości oraz zapisuje się na nauki przedmałżeńskie,
• wizyta w urzędzie stanu cywilnego - pary, które decydują się na ślub konkordatowy, muszą złożyć niezbędne dokumenty w urzędzie stanu. Należy tam ze sobą zabrać dowody osobiste, potwierdzenie uiszczenia opłaty skarbowej, a także skrócone odpisy aktu urodzenia,
• wypełnienie protokołu przedślubnego - po odbyciu niezbędnych nauk i kursów oraz dopełnieniu formalności w urzędzie, organizowane jest kolejne spotkanie z księdzem w celu spisania protokołu przedślubnego. Przed wizytą para zostanie poinformowana o dokumentach, jakie należy ze sobą zabrać. Najczęściej będą to m.in. dokumenty tożsamości, dowód odbycia kursów przedmałżeńskich, świadectwo chrztu i bierzmowania, a także zaświadczenie z USC,
• podpisanie aktu małżeństwa - to ostatni etap polegający na złożeniu podpisów pary oraz świadków na akcie ślubnym.

Należy też przypomnieć o tym, że wyliczone wydatki obejmują tylko kwestie kościelne. Nie oznacza to, że można wybrać się na taki ślub w służbowym garniturze czy żakiecie. Do tych kosztów należy zatem dodać te związane z zakupem strojów (od 1200 zł X2) lub ich wypożyczenia (od 200 zł) tudzież niemały wcale wydatek na obrączki ślubne.

Po ślubie przyjdzie pora na świętowanie zawarcia związku małżeńskiego, co też nie będzie tanie. Według bloga: „Wesele z klasą”, w 2024 r. za talerzyk trzeba zapłacić od 330 do 390 zł, co przy imprezie dla 100 osób tworzy rachunek na prawie 40 tys. zł. A przecież zdarza się, że na wesele trzeba zaprosić nawet trzy razy więcej osób. Co wówczas? Można przełożyć. Ale w przyszłości raczej taniej nie będzie.