Jak bezpiecznie wypoczywać nad wodą, w górach i w lesie? Pamiętaj o tych zasadach!

Dorota Pietrus
Freeimages
Wakacje to przede wszystkim czas wypoczynku i świetnej zabawy. W wolnych dniach nie można jednak zapominać o zdrowym rozsądku, dlatego zanim coś zrobimy warto się nad tym najpierw chwilę zastanowić. Wypoczywając nad wodą, w górach, czy rozbijając obóz w lesie należy pamiętać o kilku ważnych zasadach.

Zbiorniki wodne chociaż zachęcają swoim widokiem, zwłaszcza przy sprzyjających warunkach atmosferycznych, mogą być zdradliwe. Pamiętajmy, żeby pod żadnym pozorem nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu bądź środków odurzających. Według statystyk, najczęściej toną osoby, które nie zastosowały się do tej podstawowej zasady. Równie ważne jest także kąpanie się jedynie w tych miejscach, które są do tego przeznaczone i najlepiej jeśli nad naszym bezpieczeństwem czuwa tam ratownik.

Istotne jest także zwracanie uwagi na flagi. Jeśli ma kolor czerwony, bądź nie jest wywieszona żadna flaga – kąpiel jest zabroniona.
Nie mówiąc już o skakaniu do wody na „główkę”, a tym bardziej bez znajomości głębokości wody. Może doprowadzić nas to do urazów kręgosłupa i kalectwa.

Należy pamiętać, żeby nie wchodzić do zbiornika wodnego zaraz po opalaniu się na słońcu, bo może to grozić szokiem termicznym albo co gorsza utratą przytomności. Nie zaleca się również kąpania bezpośrednio po jedzeniu. Powinno się odczekać przynajmniej pół godziny.

Po wejściu do wody najpierw należy schłodzić okolicę serca, karku oraz twarz. Najlepiej też zawsze moczyć się w grupie lub przynajmniej z drugą osobą. Daje to nam większe poczucie bezpieczeństwa.

Korzystając ze sprzętu wodnego, sprawdźmy najpierw czy wszystko działa tak jak powinno i czy mamy odpowiednie zabezpieczenie w postaci specjalnych kamizelek, w razie nagłych awarii urządzeń.

W górach natomiast zanim wyruszymy na wyprawę należy zawsze „mierzyć siły na zamiary”. Jeśli nie mamy dostatecznego doświadczenia, nie porywajmy się od razu na zdobywanie Himalajów. Upewnijmy się też, że z naszym zdrowiem wszystko jest tak jak trzeba, a szybkość poruszania się dostosujmy do możliwości najmniej sprawnego uczestnika wycieczki.

Najlepiej przygotować wcześniej dokładny plan wyprawy, a więc poczytać przewodniki, przejrzeć mapy, skorzystać z usługi informacji turystycznej, wskazówek przewodników górskich, gospodarzy schronisk, czy nawet miejscowej ludności.

Trzeba pamiętać, że w górach szybko i często zmieniają się warunki atmosferyczne, dlatego niezbędna jest odzież ochronna przed złą pogodą i zimnem oraz buty przystosowane do takich wypraw. Przed wyjściem poinformujmy też kogoś o celu naszej wędrówki, przewidywanej godzinie powrotu oraz trasie wycieczki.

Ważne jest zwracanie uwagi na każdy krok. Pod żadnym pozorem nie wolno strącać kamieni, bo można narazić inne osoby na niebezpieczeństwo.

Jeśli już przydarzy się wypadek przede wszystkim należy zachować spokój. Poszkodowanego trzeba ułożyć w bezpiecznej pozycji, widocznym miejscu i pozostawić pod opieką. Pomoc Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego lub Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego można wezwać przyjętym w górach sygnałem (dowolny sygnał optyczny lub akustyczny powtórzony sześć razy na minutę, po czym minuta przerwy).

Podczas leśnego biwakowania lub wędrówki natomiast, trzeba pamiętać, że mimo znakowanych szlaków turystycznych, łatwo jest zabłądzić. Z tego też powodu powinniśmy zwracać uwagę na jakieś charakterystyczne dla naszego oka punkty, które będziemy mogli w razie potrzeby rozpoznać. Czasem niezbędna jest również mapa lub urządzenie GPS, ale trzeb liczyć się z tym, że to nie zawsze działa w takich miejscach.

Szykując się do wyjścia w teren leśny warto zabrać ze sobą obuwie zakryte, najlepiej takie które usztywni kostkę. Ponadto przydatna będzie też odzież z długimi nogawkami i rękawami. Pomoże nam to uniknąć zadrapań i skaleczeń, a także zmniejszy szansę pogryzienia przez komary, czy ugryzienia kleszcza. Warto wyposażyć się również w plastry na odciski i pęcherze.

Ważne, żeby zawsze pamiętać o dokładnym i uważnym przeczytaniu tablic informacyjnych umieszczonych przy wejściach do lasu i bezwzględnym obowiązku stosowania się do nich.

Gdy warunki atmosferyczne nie są korzystne nie wchodźmy do lasu lub jeśli podczas wędrówki spotka nas burza – nie szukajmy schronienia pod drzewami.

Pod żadnym pozorem nie schodźmy z wyznaczonych ścieżek leśnych oraz szlaków, nie oddalajmy się od naszej grupy, nie rozpalajmy ogniska w lesie, chyba że w wyznaczonym do tego miejscu i zawsze miejmy ze sobą naładowany telefon, żeby w razie zgubienia się móc się z kimś skontaktować.

Po powrocie zawsze należy sprawdzić, czy nie mamy na ciele kleszcza. Najlepiej też założyć inne ubrania, a te od razu uprać.

W lesie trzeba uważać nie tylko na kleszcze, czy komary, ale również na owady, takie jak osy, pszczoły, trzmiele i szerszenie. Wszystkie z nich są pod ochroną. Dlatego lepiej trzymać się od nich z daleka.

DO ZOBACZENIA - odcinek 19 - serialowe premiery lipiec 2017

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Turysta
Po pierwsze: Nie chlać.
Po drugie, patrz po pierwsze.
f
f
Zgubić trzeba się umieć. Trzeba mieć na to czas i chęci oraz ogromną pokorę. Od tego są mapy, kompas i podstawowa wiedza nt. poruszania się w terenie a nie GPS. Wysokie buty na leśny dukt? Może jeszcze przy 30 st. w cieniu? Skończcie z tym mitem - widziałam nie raz jak tacy "zapaleńcy" opatrywali później zdarte do żywego pięty, bo nie dostosowali obuwia do warunków drogi i warunków atmosferycznych.
Potrafię samotnie przejść dziennie 30 km bez jednego, najmniejszego bąbelka, w niskim obuwiu, z plecakiem ważącym max 5 kg (w tym woda), w warunkach górskich i nizinnych. Nigdy mi się nic nie stało. To osoby idące w grupie stanowią największe niebezpieczeństwo - nie potrafią się skupić na tym co robią, zwalają odpowiedzialność na innych, popisują się, są głośni, często po alkoholu (bo to przecież jedno piwko w górach...).
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet