Agnieszka Kaczorowska zdradziła, jak zaoszczędzić podczas urlopu
Co roku wakacje nad polskim morzem wybierają tysiące osób. Wśród nich nie brakuje gwiazd. Jedną z nich jest m.in. Agnieszka Kaczorowska, która swój odpoczynek relacjonowała na Instagramie.
Aktorka i jej bliscy ładowali akumulatory w miejscowości Sasino położonej w powiecie wejherowskim. Gwiazda w jednym z postów zdradziła, że wbrew prognozom pogoda im dopisywała.
Na cały nasz wyjazd wszystkie prognozy pokazywały deszcz, chmury i wiatr. Każdego dnia prognoza pogody pokazuje, że będzie padać… a nam od tygodnia może 2 razy lekko pokropił deszczyk. Do tej pory złapaliśmy dużo słonka, a dziś to nawet włożyłam kostium… [...] Mnie jest zawsze dobrze nad naszym morzem! Ważne, aby można było chwilkę posiedzieć, posłuchać szumu fal i powdychać to cudne powietrze…
ZOBACZ TEŻ:
Agnieszka Kaczorowska dorastała na oczach widzów. Tak zmieniła się na przestrzeni lat
Agnieszka Kaczorowska nie tylko relacjonowała swój urlop w sieci, ale także zgodziła się udzielić wywiadu, w którym powiedziała m.in., co można zrobić, by nieco zaoszczędzić.
Aktorka, w rozmowie z „Co Za Tydzień” przekonywała, że nie odczuwa dużych wzrostów cen. Podkreśliła, że być może wszystko przez fakt, że razem z bliskimi wybrali mniejszą miejscowość, a nie – typowy kurort.
– My nie odczuliśmy specjalnie jakieś wielkiej nadwyżki cen i ich wzrostu. Być może dlatego, że nie jesteśmy w typowym kurorcie i ceny w tutejszej dobrej restauracji są podobne do cen w Warszawie. To jest kwestia tego, że te ceny wzrosły wszędzie, ale np. cena za nasz nocleg jest bardzo podobna do tej, którą płaciliśmy dwa lata temu. Nie odczuwam tego za bardzo, ale być może właśnie jest to związane z tym, że to nie jest typowy kurort, w którym te ceny mogą być znacznie wyższe.
Agnieszka wyjawiła też, jak oszczędzić podczas wakacji. Zasugerowała, by wybierać takie miejsca, w których jest dostępna kuchnia.
Szukanie różnych domków, kwater, gdzie można sobie też samemu gotować. To jest duża oszczędność, bo wiadomo, że na jedzenie wydaje się najwięcej na wakacjach, a jak ma się dzieci, to już w ogóle jest to super wygodne. Dzieci chcą jeść o różnych porach, więc czasami nie mogą z tym czekać. Kuchnia, aneks kuchenny, to jest ułatwienie. Myślę, że szukanie miejsca z takim rozwiązaniem jest już dużą oszczędnością, a poza tym właśnie niewybieranie kurortów, gdzie jest wiele pokus typu: gofry pięć razy dziennie, zabawy, kulki i inne atrakcje. To jest najlepsze rozwiązanie. My, idąc na plażę, nie mamy po drodze żadnej budki, mamy za to las i sobie spacerujemy. Zakupy robimy w sklepie spożywczym, więc tak naprawdę nie różni się to za wiele od naszej codzienności w kwestii wydawania pieniędzy w Warszawie.
O tym, jak wyglądał urlop Agnieszki Kaczorowskiej, możecie się przekonać, zaglądając do galerii.
ZOBACZ TEŻ:
Agnieszka Kaczorowska kupiła dom w Toskanii? Te gwiazdy także mają swoje posiadłości za granicą