Spis treści
Zmarł aktor filmowy i teatralny, a zarazem reżyser, scenarzysta i pedagog Jerzy Stuhr. Zmagał się z licznymi problemami zdrowotnymi.
Dzieciństwo i korzenie Jerzego Stuhra
Przodkowie wybitnego aktora osiedlili się w Krakowie w XIX wieku. To właśnie wtedy Anna i Leopold Stuhr z Dolnej Austrii przeprowadzili się do grodu Kraka. Tam żyły kolejne pokolenia rodu. Jerzy Stuhr także urodził się właśnie w Krakowie i z tym miastem, pomimo przeprowadzki, związany był przez całe życie. W jego sercu jednak było też miejsce dla korzeni.
(...) choć nie znam niemieckiego, gdy przekraczałem austriacką granicę, zawsze czułem się jak u siebie. Na słowiańską fantazję jestem zbyt porządny i zbyt do porządku przywiązany. (...). Mitteleuropa to mój świat – mówił Newsweekowi.
Ojciec Jerzego Tadeusz pracował jako prokurator, a mama Maria była księgową. Postanowili oni wieść swoje życie w Bielsku-Białej, gdzie przeprowadzili się wraz z Jerzym.
Barbara i Jerzy Stuhrowie poznali się w... przedszkolu
To właśnie w Bielsku-Białej aktor poznał miłość swojego życia, choć z początku nawet tego nie podejrzewał. Przyszła para w przedszkolu została połączona, by zatańczyć razem krakowiaka, a mały Jurek nie radził sobie dobrze z tym zadaniem. W późniejszych latach znali się z widzenia, uczucie przyszło dopiero na studiach. Jerzy Stuhr studiował polonistykę, a kolejno aktorstwo w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Z kolei Barbara studiowała na Akademii Muzycznej w Krakowie. Spotkali się przypadkiem i zaczęli rozmawiać. Tak zaczęła się ich relacja. Zaręczyli się, a trzy lata później, w 1971 roku, pobrali.
„Lubiłem, że ojca nie ma(...)”. Relacja Macieja i Jerzego Stuhrów
Jerzy i Barbara Stuhrowie doczekali się dwójki dzieci Macieja i Marianny. Mężczyzna poświęcił się karierze, a jego żona zajmowała domem i rodziną, choć także rozwijała się muzycznie i koncertowała.
Jerzy Stuhr ogrom życia spędzał poza domem, grał w spektaklach, z czasem występował też zagranicą.
Miłość najbardziej kojarzy mi się z olbrzymią tęsknotą do żony, do dzieci. To był dla mnie naturalny stan. Mam poczucie, że zawód zabrał mi coś z domowego szczęścia. Ale nie zamieniłbym tego. Moje szczęście polegało na tym, że żona to rozumiała. Nie walczyła z tym. Dała mi wolność bycia zrealizowanym – cytuje aktora Viva.
Taki tryb życia nie mógł pozostać bez znaczenia dla relacji rodzinnych. Dzieci rzadko widywały się z tatą, choć z drugiej strony, gdy wracał, nie mogło zabraknąć prezentów i ciekawych opowieści. Z powodu dyscypliny, którą utrzymywał, jego wyjazdy przynosiły swego rodzaju rozprężenie.
– Nie było go, rzeczywiście, ale ja nigdy tego braku nie odczuwałem boleśnie. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że lubiłem, że ojca nie ma, a potem wraca z dalekich krajów i opowiada fantastyczne historie o świecie, pracy, filmach i ludziach. I jeszcze prezenty przywozi. A ponieważ też był srogi, kiedy znikał, w domu było trochę luźniej. Siostra potrzebowała go bardziej niż ja - jego czasu, fizycznej obecności. Jest w niej jakiś rodzaj tęsknoty za tatą z dzieciństwa – powiedział Maciej Stuhr Vivie.
To cię zainteresuje: Rodziny w show-biznesie. Ci celebryci są ze sobą spokrewnieni! Odkryj powiązania polskich gwiazd
Z kolei Jerzy Stuhr tak wspominał dawne czasy:
(...) fizycznie siedzę przy stole z rodziną, ale myślami błądzę gdzieś zupełnie indziej: czy dobrze zrobiłem tę scenę, czy dobrze obsadziłem, co będę jutro kręcił… Oni są, ale ja się patrzę na nich jako widz. Wciąż popełniam ten błąd. To jedynie bym w swoim życiu zmienił…(milczenie). Jeśli czegoś czasami żałuję, to dzieciństwa Maćka i jego siostry, które gdzieś mi umknęło, przeleciało przez palce. To są koszta pracy, kariery – wyznał magazynowi.
Relacja pomiędzy tą dwójką zmieniała się wraz z upływem lat. Gdy Jerzy Stuhr zmagał się z problemami zdrowotnymi, w pewnym momencie jego syn zobaczył w nim starszego, schorowanego człowieka. Przełomowa sytuacja miała miejsce, gdy aktor przyjechał odwiedzić rodziców.
Ojciec próbował naprawić leżak. Ja czytałem gazetę, coś pisałem, a on siedział i siedział nad tym leżakiem. Po godzinie powiedział: „Maciek, chodźże mi tutaj pomóc. Weź to pociągnij i zobacz, czy da się to w ogóle wyjąć”. Podszedłem i jednym ruchem wyjąłem. „O Jezu, dzięki, no nie mogłem sobie z tym poradzić” – cytuje Macieja portal Pudelek.
To niepozorne wydarzenie było dla aktora szokiem. Ojciec dotychczas utożsamiany z siłą i postrzegany jako heros nagle nie ma sił.
Jak twierdził Jerzy Stuhr, w rodzinie nie było rywalizacji. Choć Maciej także został aktorem, panowie wspierali się wzajemnie. Syn był przy ojcu także w trakcie diagnozowania choroby i leczenia.
Marianna Stuhr po śmierci taty opublikowała wymowną fotografię.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!
Kobieta
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!
- Lidia Popiel wyjawia sekret o Bogusławie Lindzie. Tak naprawdę wygląda ich związek
- 70-letnia Bursztynowicz robi TO z mężem, gdy nikt nie patrzy.Krępują się przed ludźmi