Spis treści
Cukier puder z młynka do kawy
W PRL-u jednym z uniwersalnych i niezwykle lubianych urządzeń był elektryczny młynek do kawy. Do dzisiaj można kupić podobne gadżety w sklepach z małym AGD do kuchni, chociaż te kultowe, oryginalne, są dostępne już wyłącznie na aukcjach internetowych. Da się je nabyć w przystępnej cenie, od 40 złotych wzwyż.
Elektryczne młynki do kawy z lat 70. czy 80. w czasach swojej świetności miały dużą wartość. Niektórym zdarzało się nawet dostać taki sprzęt w prezencie ślubnym. Nadal istnieją domy, w których stare młynki do kawy są nieprzerwanie w użyciu. Taki sprzęt rzadko się psuł, za to przydawał się nie tylko do mielenia ziaren kawy. Elektryczne młynki służyły do:
- robienia cukru pudru z białego cukru,
- mielenia przypraw, np. ziela angielskiego, goździków, kminku, jałowca czy gorczycy,
- rozdrabniania czosnku,
- robienia mieszanek przypraw,
- kruszenia orzechów włoskich do ciasta,
- mielenia ziaren kawy.
Bułka tarta z maszynki do mielenia mięsa
Również uniwersalne zastosowanie miały popularne w PRL-u maszynki do mięsa. Przydawały się podczas robienia mielonych kotletów, ale można je było także wykorzystać w inny sposób. Maszynka do mięsa nadawała się idealnie do robienia bułki tartej, która służyła jako panierka do kotletów. Warto było również posypać nią wysmarowane margaryną boki brytfanki. Maszynka do mięsa znajdowała ponadto wiele innych praktycznych zastosowań, takich jak:
- mielenie mięsa na pasztet i pierogi,
- mielenie twarogu na sernik lub pierogi ruskie,
- rozdrabnianie maku do makowca,
- szykowania ziemniaków na placki ziemniaczane, kiszkę ziemniaczaną lub babkę,
- przygotowywanie nadzienia na pierogi z kapustą i grzybami, krokiety lub do kulebiaka,
- mielenie suchego chleba.
Dzisiaj w sklepach dostępnych jest wiele zaawansowanych modeli maszynek do mięsa, w tym elektrycznych. Te bardziej uniwersalne mają wbudowane szatkownice lub wchodzą w skład robotów kuchennych. Sprzęt zazwyczaj jest wykonany z plastiku i stali nierdzewnej, a trzeba za niego zapłacić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
W PRL-u popularny był natomiast aluminiowy model do obróbki mechanicznej, czyli maszynka do mięsa na korbkę. Specjalne uchwyty umożliwiały przymocowanie maszynki do kuchennego blatu i unieruchomienie jej, podczas gdy współczesne urządzenia nie wymagają takich zabiegów, ponieważ zazwyczaj stoją stabilnie na płaskiej powierzchni. W latach 80. natomiast w polskich domach pojawiły się elektryczne maszynki do mięsa.
Zarówno sprzęt obsługiwany manualnie, jak i ten elektryczny docenili także wegetarianie. Urządzenie świetnie sprawdza się podczas mielenia warzyw strączkowych, z których można przyrządzać roślinne pasty. Dużo trudniej jest rozdrobnić twarde strączki w blenderze.
Pizza z prodiża
Towarem bardzo pożądanym w kuchni był także prodiż elektryczny. Można było upiec w nim pizzę na grubym cieście z ręcznie robionym przecierem pomidorowym. Prodiż nadawał się również do pieczenia innych ciast, robienia zapiekanek, pieczenia mięsa i drobiu. Takie urządzenia do dzisiaj znajdują się w sprzedaży, ale są dużo bardziej zawodne od swoich poprzedników z PRL-u. Te wykorzystywane przez nasze matki i babcie służyły przez dekady.
Niektóre sprzęty z PRL-u posiadają swoje współczesne odpowiedniki, inne powoli odchodzą w zapomnienie. Jeżeli jednak zależy nam na dobrej jakości gadżetach, warto rozważyć zakup kultowych przedmiotów wystawianych na aukcjach internetowych. Cechuje je bowiem niezawodność i solidne wykonanie.