Nie żyje Matthew Perry. Gwiazda kultowego serialu
Matthew Perry zmarł w sobotę w wieku 54 lat. Poinformował o tym serwis "Los Angeles Times", powołując się na policyjne źródła.
Perry został znaleziony przez służby ratownicze martwy około godziny 16 w sobotę w wannie z hydromasażem w swoim domu w Los Angeles. Detektywi z wydziału policji Los Angeles zajmujący się zabójstwami i napadami ze względu na trwające śledztwo nie podają przyczyn śmierci aktora.
Zagadkowa ostatnia wiadomość gwiazdy "Przyjaciół". Czy ma związek z jego śmiercią?
Tajemnicza śmierć pozostawia wiele niewyjaśnionych pytań, a ostatni wpis aktora w mediach społecznościowych nabiera teraz szczególnego znaczenia.
Na miejscu zdarzenia nie znaleziono żadnych narkotyków, ani śladów przestępstwa - informują amerykańskie media, powołując się na anonimowe policyjne źródło.
Kariera aktorska
Perry urodził się 19 sierpnia 1969 roku w Williamstown w stanie Massachusetts. Wychowywał się w Kanadzie i spędził tam wiele lat swojego dzieciństwa, zanim przeniósł się do Los Angeles. Jest synem aktora, piosenkarza i modela Johna Bennetta Perry’ego i dziennikarki Suzanne Langford.
Tak zmienili się "Przyjaciele" z serialu - kiedyś i dziś
22 września 1994 roku miała miejsce emisja pierwszego odcinka kultowego serialu "Przyjaciele". Bohaterowie na ekranach telewizorów towarzyszyli nam przez 10 lat, w kolejnych sezonach bawiąc do łez, a ...
Perry zagrał m.in. w komedii romantycznej „Polubić, czy poślubić” u boku Salmy Hayek, komedii kryminalnej „Jak ugryźć 10 milionów”, czy dramacie biograficznym „Rodzina Kennedych. Zmierzch Legendy”.
W 2007 roku został nominowany do Złotego Globu dla najlepszego aktora w miniserialu lub filmie telewizyjnym, za tytułową rolę w dramacie biograficznym „Młodzi gniewni - historia Rona Clarka”.
Był również współtwórcą i gwiazdą serialu komediowego „Mr. Sunshine”.
Międzynarodowe uznanie aktor zyskał dzięki roli sarkastycznego Chandlera w kultowym serialu „Przyjaciele”, emitowanym w latach 1994–2004.
Walka z uzależnieniem
W swojej autobiografii „Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz”, Perry opowiedział o długoletniej walce z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, którą toczył za kulisami serialu.
Były partner Britney Spears ostrzegał, że groziło jej śmiertelne niebezpieczeństwo
Kolejna odsłona wyznań Britney Spears. W jej wspomnieniach, które niebawem pojawią się na rynku, mowa o uzależnieniu gwiazdy od narkotyków. O dramacie, który mógłby się wówczas rozegrać, mówi także je...
W zeszłym roku w wywiadzie dla ABC News przyznał, że ok. 65 razy przechodził detoks, a 15 razy był na odwyku. W 2018 roku trafił do szpitala z powodu perforacji jelita, co omal nie doprowadziło do jego śmierci.
Zadeklarował wówczas, że chce pomagać tym, którzy borykają się z podobnymi trudnościami.
„Oczywiście, dzięki temu, że grałem w „Przyjaciołach”, więcej ludzi mnie usłyszy. Muszę to wykorzystać i pomóc jak największej liczbie osób” – mówił Perry.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: PAP, i.pl
„Będziesz żyć wiecznie”. Tak świat kina żegna Matthew Perry’ego
Po wiadomości o śmierci znanego z "Przyjaciół" Matthew Perry’ego, który odszedł w wieku 54 lat, zaczęły napływać kondolencje i wspomnienia. Hołd, dla „słodkiej, niespokojnej duszy”, składają ludzie ki...
Źródło: