Nowe obostrzenia. Duże zmiany dla dzieci i młodzieży. Nauka zdalna, zakaz przemieszczania się bez opiekuna

Od soboty 24 października cała Polska objęta zostanie strefą czerwoną. Jak zapowiedział dziś premier Mateusz Morawiecki nastąpi w związku z tym zmiana w funkcjonowaniu nauczania w szkołach podstawowych.

Mianowicie dzieci z klas od 4 do 8 przejdą na nauczanie zdalne, by zmniejszyć kontakty społeczne, czy natężenie ruchu w komunikacji publicznej. - Otóż w grupie osób do 11,12 roku życia poziom zakażeń przy podobnej liczbie testów jest trzykrotnie mniejszy, niż w wieku 13-19 lat. A więc ma to swoje również naukowe uzasadnienie - tłumaczył szef rządu.

Premier dodał, że najmłodsze dzieci w szkołach i przedszkolach, na razie nie przechodzą na zdalna naukę, ponieważ „dla nich bardzo ważna jest edukacja w trybie stacjonarnym”. - Jeszcze ważniejsza niż dla młodzieży i dzieci starszych ze względów psychicznych, psychologicznych i efektywności edukacyjnej – argumentował Morawiecki.

Ponadto wprowadzone zostaną ograniczenia w poruszaniu się w przestrzeni miejskiej dla osób do 16. roku życia. - Odpowiedzialność za efektywność naszych działań spoczywa na wszystkich, na całym społeczeństwie, także na dzieciach i młodzieży. Ich zadanie, ich odpowiedzialność będzie polegała na tym, że w godzinach od 8.00 do 16.00 nie mogą sami przemieszczać się, wychodzić, spotykać w grupach, również tylko pod opieką dorosłego – przekazał premier.

- Zasiłki dla rodziców przewidziane są na takich zasadach jak wiosną. Wtedy, kiedy będą musiały być zastosowane. Dzieci w klasach 1-3 będą mogły uczyć się stacjonarnie – mówił premier, odpowiadając na pytania dziennikarzy.

Jak dodał, wciąż opiekę stacjonarną sprawują żłobki, przedszkola, a także najmłodsze klasy szkół podstawowych.

W związku z tym rodzice mogą otrzymać zasiłek tylko w sytuacji, gdy placówka jest zamknięta z powodu koronawirusa. Z dodatkowego zasiłku mogą skorzystać rodzicie, którzy sprawują osobistą opiekę nad dziećmi do 8 lat.