Były obawy ze strony przemysłu kosmicznego, kiedy Elon Musk po raz pierwszy przełamał barierę budowy prywatnych rakiet. Whitson powiedziała wtedy, że potencjalne zagrożenia można znaleźć we wszystkim, a ona wierzyła, że rozprzestrzenianie się prywatnych operatorów jest dobrą rzeczą.
"Jesteśmy teraz w miejscu, w którym lotnictwo komercyjne było w latach 50-tych i 60-tych. Będzie jeszcze tak wiele korzyści technologicznych, które pozwolą nam na większą eksplorację kosmosu i pokonywanie jeszcze większych odległości" - powiedziała.
"Im więcej ludzi podniesie się i zobaczy tę perspektywę, tym bardziej zdamy sobie sprawę, że wszyscy jesteśmy w tym razem, uważam to za statek kosmiczny Ziemia. Musimy wszyscy dbać o statek kosmiczny Ziemia".
Kosmiczny dorobek Peggy Whitson
Peggy A. Whitson poleciała na Wyprawę 50/51 i wzięła udział w czterech spacerach kosmicznych, zwiększając tym samym swoją karierę do dziesięciu. Z łączną liczbą 665 dni w kosmosie, Whitson jest rekordzistką Stanów Zjednoczonych, zajmując ósme miejsce na liście wytrzymałości kosmicznej wszech czasów.
Pochodząca z Iowa kobieta odbyła również dwie sześciomiesięczne tury służby na ISS podczas Ekspedycji 5 w 2002 roku oraz jako dowódca stacji podczas Ekspedycji 16 w 2008 roku. Zgromadziła 377 dni w przestrzeni kosmicznej podczas tych dwóch misji, to rekord dla jakiejkolwiek amerykańskiej kobiety astronauty.
Niebezpieczeństwa czyhające w próżni
Jeden z najbardziej napiętych momentów Whitsona w kosmosie miał miejsce podczas reorganizacji modułów składających się na ISS, w trakcie rozmieszczania matrycy słonecznej.
"Rozerwała się, a pełne matryce mają 115 stóp długości"
Matryca znajdowała się na końcu kratownicy o długości boiska piłkarskiego, a osoby znajdujące się na pokładzie nie miały możliwości dostania się do niej, ani żadnych sposobów na jej naprawę. Młody inżynier na ziemi powiedział: "Może zrobimy spinki do mankietów?"
"Musieliśmy użyć ramienia inspekcyjnego wahadłowca, które nie powinno być używane w ten sposób, przymocować je do Canadarmu stacji - dużego ramienia - i sprawić, by sięgało jak najdalej"
Zespół musiał wykorzystać najwyższego członka załogi, mającego znak wywoławczy Too Tall (Zbyt Wysoki), który przewlekał spinki przez otwory w matrycy i zszywał rozdarcie.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!