Pierwsze dziecko urodzone w Polsce
Przyjść na świat minutę po północy to ogromne szczęście. Mały Leoś urodził się 1 stycznia 2022 roku o godz. 0:01 i ważył 4270 g.
Jest pierwszym dzieckiem w naszym regionie, urodzonym w Nowym 2022 Roku.
- Rodzicom Darii i Andrzejowi życzymy zdrowia i powodzenia. Oby wychowanie Leosia było czasem wszelkich sukcesów i radości. A dla Ciebie nasz Nowy Roczku życzymy byś z takim szczęściem przeszedł przez całe życie! - napisali lekarze z Centrum Zdrowia w Mikołowie.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Wiele wskazuje na to, że kolejnym dzieckiem, które przyszło na świat w 2022 roku na Śląsku, jest Natan - syn Artura "KORNIKA" Sowińskiego, znanego zawodnika KSW oraz Anny Sowińskiej, znanej z programu Warsaw Shore.
"Są takie zdjęcia, które nie wymagają kadrowania czy poprawek. Są idealne. Ten rok nie mógł zacząć się lepiej" - napisał na Facebooku KORNIK.
"Teraz mam już wszystko" - napisała Anna Sowińska na Instagramie.
Jak podkreślał w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim Artur "KORNIK" Sowiński, narodzinom ich pierwszego potomka towarzyszyły wielkie emocje.
- Nie spodziewaliśmy się, że dziecko przyjdzie na świat akurat 1 stycznia. To były duże emocje, dużo stresu, chociaż wiedzieliśmy, że jesteśmy w dobrych rękach - przekonywał znany zawodnik KSW.
Kolejnym dzieckiem urodzonym w 2022 roku jest Aleksander Radecki. Szpital w Knurowie podał, że urodził się dokładnie o godz. 1:20. Mama chłopczyka, pani Anna, pochodzi z Knurowa, zaś jego tata, Dawid - z Zabrza.
Z informacji przekazanych personelowi szpitala wynika, że rodzice Olka obecnie zamieszkują w Knurowie.
Pierwsze dzieci 2021 na Śląsku
Tuż po nadejściu Nowego Roku na świat przyszła również Melania. Dziewczynka urodziła się dokładnie o godzinie 3:38 w Szpitalu Miejskim w Żorach, chociaż termin porodu wyznaczono na 8 stycznia.
- Kiedy już wiedzieliśmy, że dziecko urodzi się wcześniej, zastanawialiśmy się czy nastąpi to jeszcze w starym, czy już w Nowym Roku. Ostatecznie przyszła na świat o godz. 3:38 - mówi Agnieszka, mama Melanii.
Dziewczynka urodziła się w Knurowie, ale jej rodzice mieszkają w Suszcu.
- To oczywiście niezwykłe, że urodziła się akurat 1 stycznia, ale dla matki dzień porodu zawsze będzie wyjątkowy. Zostałam mamą już drugi raz, za każdym razem traktowałam to jako cud - dodaje pani Agnieszka.