Spis treści
Karmienie piersią ważniejsze niż myślisz. Chroni przed największym lękiem rodziców
Istnieje wiele udowodnionych korzyści dla matki i dziecka jakie daje karmienie piersią takie jak zapewnienie dziecku prawidłowego rozwoju i odporności czy tworzenie więzi emocjonalnej z mamą. Jednak w świetle najnowszych badań okazuje się, że jest ono jeszcze ważniejsze niż do tej pory przypuszczano.
Badacze przeanalizowali dane prawie 10 milionów niemowląt urodzonych w latach 2016–2018 w Stanach Zjednoczonych, które następnie obserwowano przez rok po urodzeniu i analizowano w latach 2021–2022. Akty urodzenia pochodziły z bazy danych National Vital Statistics System, kierowanej przez Narodowe Centrum Statystyki Zdrowia (NCHS) Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (Centers for Disease Control and Prevention – CDC).
Naukowcy przeanalizowali związek pomiędzy karmieniem piersią a śmiertelnością niemowląt w pierwszym roku ich życia. W tym celu sprawdzono czy rozpoczęcie karmienia piersią odnotowane w akcie urodzenia (jest to praktyka przyjęta przez wszystkie państwa w 2016 r.) wiązało się z poporodową śmiercią niemowląt. Wzięto pod uwagę także takie czynniki jak wiek matki, wykształcenie, rasa, pochodzenie etniczne i położenie geograficzne. Łącznie w badaniu uwzględniono ponad 9,7 mln żywych urodzeń i 20,6 tys. zgonów.
– Na podstawie tych danych istnieją wyraźne dowody na to, że karmienie piersią zapewnia korzyści ochronne podczas pierwszego roku życia i jest silnie powiązane ze zmniejszoną śmiertelnością noworodków w okresie okołoporodowym w całych Stanach Zjednoczonych – zapewniła główna autorka badania dr Julie L. Ware z Oddziału Pediatrii Ogólnej i Środowiskowej Cincinnati Children's Center for Breastfeeding Medicine (Ohio, Stany Zjednoczone).
Badanie udowodniło, że karmienie piersią niemowląt w 1. roku ich życia wiązało się z niższym o 33 proc. ryzykiem śmierci w porównaniu do dzieci nie karmionych piersią. Okazało się, że mleko matki zapewnia ochronę szczególnie przed zespołem nagłej śmierci łóżeczkowej i martwiczym zapaleniem jelit u wcześniaków.
– Chociaż karmienie piersią jest powszechnie zalecane, niektórzy mogą nadal uważać je za mało ważne. Mamy nadzieję, że nasze odkrycia zmienią narrację. Mleko matki jest pełne molekuł ochronnych, a karmienie piersią zapewnia znaczną ochronę – stwierdziła współbadaczka dr Ardythe Morrow, University of Cincinnati College of Medicine.
Jak długo powinno się karmić piersią?
Karmienie piersią jest uznawane przez Światową Organizację Zdrowia, Amerykańską Akademię Pediatrii i inne organizacje pediatryczne na całym świecie w tym także Polskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci za preferowaną, podstawową formę żywienia niemowląt, przy czym obie rekomendują, wyłączne karmienie piersią do 6. miesiąca życia dziecka. Natomiast po 6. miesiącu organizacje zalecają kontynuowanie karmienia piersią wraz z rozszerzaniem diety dziecka i dodawaniem stałych pokarmów uzupełniających przez co najmniej 2 pierwsze lata życia malca.
Karmienie piersią zapewnia ochronę niemowlaka przed zespołem nagłej śmierci łóżeczkowej, inaczej zespołem nagłego zgonu niemowląt, SIDS (od ang. sudden infant death syndrome) i martwiczego zapalenia jelit u wcześniaków. Są to jedne z głównych przyczyn śmierci niemowląt w Stanach Zjednoczonych i na świecie obok wad wrodzonych płodu, porodu przedwczesnego oraz urazów i powikłań ciąży u matki.
Karmienie piersią mimo, że naturalne nie jest łatwe i wiąże się z wieloma trudnościami i wyzwaniami. Młoda mama musi się go nauczyć tak samo jak noworodek. Oboje muszą liczyć się z problemami z laktacją, nawałem mlecznym, bólem brodawek czy problemami ze ssaniem. Jednak długoterminowe korzyści z karmienia piersią znacznie przerastają te początkowe niedogodności, które da się przezwyciężyć.
Karmienie piersią daje wiele korzyści dziecku i mamie
Wśród korzyści z karmienia piersią dla dziecka warto wymienić, że:
- pokarm mamy jest indywidualnie dopasowany do potrzeb dziecka – zapewnia mu wszystkie niezbędne do prawidłowego rozwoju składniki odżywcze. Dodatkowo ilość i skład pokarmu zmieniają się wraz z wiekiem dziecka i dostosowują do jego zmieniających się potrzeb,
- wspomaga odporność – pokarm mamy zawiera przeciwciała oraz aktywne kultury bakterii, które wzmacniają układ odpornościowy dziecka i chronią go przed chorobami,
- reguluje masę ciała – zmniejsza ryzyko nadwagi i otyłości, a także stymuluje wzrost,
- buduje więź mamy z dzieckiem – przytulanie podczas karmienia pozytywnie wpływa na psychikę zarówno dziecka, jak i mamy. Zapewnia maluchowi poczucie bezpieczeństwa, uspokaja i kształtuje inteligencję emocjonalną, co pomoże mu w późniejszym nawiązywaniu zdrowych relacji z innymi.
Mama natomiast karmiąc piersią:
- zmniejsza ryzyko krwawień poporodowych,
- przyspiesza powrót do formy po porodzie – oksytocyna wytwarzana w czasie karmienia przyspiesza obkurczanie się macicy i jej powrót do naturalnych rozmiarów,
- zmniejsza ryzyko wystąpienia raka piersi i jajnika,
- chroni przed depresją poporodową – oksytocyna poprawia nastrój,
- pomaga nawiązać więź z dzieckiem na całe życie,
- jest wygodniejsze od karmienia butelką – pokarm jest od razu gotowy do spożycia, nie trzeba go podgrzewać ani odmierzać odpowiednich ilości, dziecko nie musi na niego czekać, a więc zalecane karmienie na żądanie jest dużo wygodniejsze i łatwiejsze, dodatkowo jest on bezpłatny.
Według badaczy promocja i wsparcie karmienia piersią może być skuteczną strategią pomagającą zmniejszyć śmiertelność niemowląt w krajach rozwiniętych. Dlatego powinien to być jeden z kluczowych elementów tych inicjatyw.
Źródło: Associations Between Breastfeeding and Post-perinatal Infant Deaths in the U.S. American Journal of Preventive Medicine
Uzupełnij domową apteczkę
Zdrowie
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!
- Lidia Popiel wyjawia sekret o Bogusławie Lindzie. Tak naprawdę wygląda ich związek