Spis treści
Kim jest tęczowe dziecko?
Tęczowe dziecko, z ang. rainbow baby, to dziecko, które zostało urodzone po wcześniejszym poronieniu, martwym porodzie lub śmierci noworodka. To najtrudniejsze i najbardziej bolesne doświadczenie dla rodziców, które wiąże się z niedającym się ukoić bólem po stracie oraz żałobą.
W ostatnich czasach coraz częściej mówi się o poronieniach oraz martwych porodach, które do tej pory były tematem tabu, a wielu rodziców nie przyznawało się do ogromnej straty i cierpiało w milczeniu lub było niezrozumianych z powodu swojego bólu. O swoim poronieniu głośno powiedziała Megan Markle, która niedługo później została mamą tęczowego dziecka.
Inne znane mamy tęczowych dzieci to m.in. była pierwsza dama Ameryki Michelle Obama, piosenkarka Beyonce czy aktorka Joanna Koroniewska. Wśród znanych osób nie brakuje również tęczowych ojców, którymi są m.in. twórca Facebooka Mark Zuckerberg czy premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.
Tęczowe dziecko jest więc jak wielobarwna i wesoła tęcza, która pojawia się po mrocznej i przerażającej burzy. Dziecko urodzone po stracie poprzedniego daje nadzieję i wnosi radość do rodziny. Nie oznacza to jednak, że pozwala rodzicom zapomnieć o poprzednim maluszku lub go zastępuje, ale przynosi ukojenie w bólu i daje nadzieję na przyszłość.
Czym jest poronienie i czym różni się od przedwczesnego porodu?
O poronieniu mówimy, gdy ciąża zostaje zakończona przed 22. tygodniem na skutek obumarcia zarodka. Natomiast później zakończenie ciąży po 23. tygodniu określa się jako przedwczesny poród. Często do poronienia dochodzi jeszcze przed implantacją zarodka w macicy. Kobieta nawet nie wie, że była w ciąży, a krwawienie uznaje za objaw spóźnionej miesiączki. W ten sposób kończy się nawet połowa ciąż. Największe zagrożenie poronieniem występuje do 6. tygodnia ciąży. Po 13. tygodniu ryzyko jej utraty spada do 1-2 proc.
Poronienia nie da się przewidzieć i zwykle jest ono nieodwracalne. Wyróżnia się kilka rodzajów poronienia, wśród których jest również poronienie zagrażające, które może ustąpić samoistnie po wcześniejszych objawach takich jak lekkie skurcze macicy i krwawienie, ale zwykle zapowiada ono utratę ciąży.
Natomiast określenie przedwczesny poród kojarzy się jedynie z wcześniejszym urodzeniem dziecka, które jest wcześniakiem. Niestety jednak taka sytuacja, podobnie jak poronienie, bardzo często kończy się śmiercią maluszka, tylko na późniejszym etapie ciąży. Do przedwczesnego porodu dochodzi, gdy czynność skurczowa macicy rozpocznie się pomiędzy 23. a 37. tygodniem ciąży oraz następuje skracanie się i rozwieranie szyjki macicy. Taki poród można zatrzymać za pomocą środków farmaceutycznych zaleconych przez lekarza. Zwykle kobieta do końca ciąży musi też prowadzić oszczędzający się tryb życia, najczęściej leżeć oraz do minimum zredukować poziom stresu.
Co może zwiększać ryzyko poronienia?
Czynniki mające wpływ na obumarcie płodu związane są głównie z rozwojem płodu, nieprawidłowościami w łożysku lub ogólnym zdrowiem matki. Na większość z nich kobieta nie ma wpływu, więc nie powinna się obwiniać za utratę ciąży. Przyczyną poronienia są najczęściej wady genetyczne płodu wynikające z niewłaściwego podziału komórek tuż po zapłodnieniu.
Do poronienia może dojść również na skutek nieprawidłowości w obrębie narządu rodnego kobiety takich jak mięśniaki macicy czy niewydolność szyjki macicy. Ryzyko przedwczesnego zakończenia ciąży zwiększają również m.in. choroby serca i nerek, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia hormonalne, infekcje wirusowe i bakteryjne.
Czytaj także: „Płód obumarł, trzeba to wyskrobać”. Kobiety po poronieniu doświadczają braku empatii i zrozumienia. Wyniki raportu przerażają
Czynniki, które zwiększają ryzyko poronienia czy przedwczesnego porodu i można je modyfikować, mają związek z trybem życia i należą do nich głównie złe nawyki żywieniowe, niedobory witamin i składników odżywczych (folianów, jodu, Omega-3), zbyt mała aktywność fizyczna, palenie papierosów (także bierne), spożywanie alkoholu, a także stres. Wszystkie te czynniki zaburzają płodność i mogą powodować trudności z utrzymaniem ciąży.
Tęczowa mama i tata, czyli rodzicielstwo po stracie
Ciąża po poronieniu jest bardzo trudna, ale nie niemożliwa. Poronienie nie przekreśla bowiem możliwości starania się o dziecko i zajścia w ciążę po raz kolejny. Zwykle nie zwiększa też ryzyka wystąpienia kolejnego poronienia czy przedwczesnego porodu. Jednak po tak traumatycznym przeżyciu jak strata maluszka kolejna ciąża budzi wiele obaw i niepokojów, a także przypomina bolesne doświadczenia.
Zarówno mama, jak i tata są w tym czasie pełni nadziei, ale też przepełnieni niepewnością, czy wszystko będzie dobrze i troską o jeszcze nienarodzone dziecko. Drugi maluch jest więc dla nich ukojeniem i radością, ale równocześnie źródłem lęków i obaw. Równocześnie rodzice zawsze mają w pamięci swoją utraconą pociechę, co sprawia, że oczekiwanie na tęczowe dziecko i jego narodziny są dla nich jeszcze bardziej wyjątkowymi wydarzeniami.
Uzupełnij domową apteczkę
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!
- Lidia Popiel wyjawia sekret o Bogusławie Lindzie. Tak naprawdę wygląda ich związek