Pamiętaj, że starzejące się osoby oczekują większego zainteresowania ze strony dzieci i czują się zawiedzione, jeśli młodzi są tak zajęci swoimi sprawami, że zapominają o starzejących się mamie i tacie. Dlaczego tak jest? To proste!
Przecież przez lata to wokół dzieci kręcił się świat rodziców, to dla nich mama robiła zakupy w sklepie i później gotowała obiad czy kolację, a tata grał w szachy czy sprawdzał lekcje. To mama i tata sprawdzali czy uszy zostały umyta i czy syn albo córka zjedli drugie śniadanie. Martwili się też, że choć w portfelu raczej brakowało pieniędzy to syn i córka chcieli nową kurtkę czy nowe buty na zimę. Tymczasem dzieci się usamodzielniły, wyszły z domu, a mamie i tacie pozostało więcej wolnego czasu, bo obowiązków ubyło.
Konsekwencje tego wyjścia dziecka z domu jest więcej - emocjonalnych, praktycznych, finansowych. Czasami rodzicom bardzo trudno przyjąć do wiadomości, że raczej nie powrócą czasy i ich dorosłe dziecko już nie wróci do domu.
Co wtedy robić?
Specjaliści radzą - zająć się w końcu sobą i partnerem, znaleźć sobie coś, czemu dawno chcieliśmy poświęcić czas, ale go nie mieliśmy i uświadomić sobie, że mamy wielkie szczęście, że nasze dziecko, przygotowane przecież przez nas rodziców poszło w świat i doskonale sobie w tym świecie daje radę. To rodziców zasługa.