Ruth Westheimer, babcia psycholog, która jako „Dr. Ruth” stała się najbardziej znaną amerykańską doradczynią seksualną dzięki swoim szczerym i zabawnym programom radiowym i telewizyjnym, zmarła w swoim domu w Nowym Jorku. Miała 96 lat. O jej śmierci poinformował rzecznik Pierre Lehu.
Późno wkroczyła na seksualne poletko
Doktor Westheimer miała ponad 50 lat, kiedy po raz pierwszy wystąpiła na antenie w 1980 roku, odpowiadając na przesłane pocztą pytania słuchaczy na temat seksu. Program zatytułowany „Sexually Speaking” trwał zaledwie 15 minut i można go było oglądać w niedziele po północy. Ale był to taki hit, że szybko stała się gwiazdą mediów i jednoosobowym konglomeratem biznesowym.
W latach 80., gdy była najbardziej popularna, organizowała programy na żywo w radiu i telewizji, miała kolumnę w magazynie Playgirl, użyczyła swojego nazwiska grze planszowej i jej wersji komputerowej oraz publikowała przewodniki o seksualności. Studenci ją uwielbiali; Same prelekcje na kampusie przynosiły ogromny dochód. Wystąpiła w reklamach samochodów, napojów bezalkoholowych, szamponów, maszyn do pisania i prezerwatyw.
Zagrała w filmie u boku Depardieu
Dostała nawet rolę we francuskim filmie „Jedna kobieta czy dwie” z 1985 r., w którym wystąpili Gérard Depardieu i Sigourney Weaver, który miał premierę w Stanach Zjednoczonych w 1987 r.
Miała duży wpływ na obyczaje społeczne. W latach 80. Było mnóstwo talk-show, ale do czasu jej pojawienia się żaden nie zajmował się seksem w tak ekskluzywny i kliniczny sposób.
Pies leżał u boku 76-letniej właścicielki. Kobieta nie żyła od kilku dni
Wielkie serce ma ośmioletnia Poppy, która trwała u boku swojej zmarłej właścicielki. Była wychudzona i odwodniona, ale ma już zapewnione miejsce w nowym domu.
Jak powiedziała Westheimer, że jej historia była jedyną w Ameryce opowieścią osoby, która przybyła do tego kraju „z niczym”. Miała jedynie dyplom na Sorbonie i determinację wykutą w trudnych czasach jako sierota z Holokaustu, uchodźczyni i bojowniczka w wojnie o niepodległość Izraela.
Wstąpiła do Hagany, żydowskiej organizacji paramilitarnej i wyszkoliła się na snajperkę; choć nigdy do nikogo nie strzelała, w 1948 eksplodujący pocisk spowodował poważne obrażenia jej nóg. Zanim w 1956 dotarła do Nowego Jorku, miała za sobą dwa nieudane związki. Swój drugi uznała za niedostateczny. „Intelektualnie było to po prostu nie do utrzymania” – powiedziała magazynowi People w 1985 roku.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
