Sandra Kubicka opowiedziała o szczegółach swojej choroby i zmianach, jakie musiała przejść. Zwróciła się z apelem do kobiet

Damian Kelman
Sandra Kubicka opowiedziała o swoich problemach zdrowotnych i zaapelowała do kobiet.
Sandra Kubicka opowiedziała o swoich problemach zdrowotnych i zaapelowała do kobiet. Sylwia Dąbrowa
Sandra Kubicka w szczerym poście na Instagramie postanowiła opowiedzieć o szczegółach swojej choroby. Wyjawiła również, jak na trudne chwile w jej życiu zareagowali najbliżsi współpracownicy. Na koniec zwróciła się do kobiet z ważnym apelem.

Sandra Kubicka opowiedziała o swojej chorobie

Sandra Kubicka cierpi na zespół policystycznych jajników. O swoich problemach zdrowotnych powiedziała szczerze już jakiś czas temu. Teraz jednak w kolejnym wpisie na Instagramie postanowiła zdradzić szczegóły swojej choroby oraz opowiedzieć, jak wpłynęły na jej życie, zwłaszcza zawodowe. Prezenterka przy okazji pokazała zdjęcia przedstawiające, jak zmieniła się przez ostatnich kilka lat.

"5 lat temu zaczęłam strasznie tyć, nie mieściłam się w swoje ubrania, nie poznawałam swojego ciała w lustrze. Na twarzy wyskoczyły mi pryszcze, a ja nie wiedziałam, co się dzieje. Media zaczęły o tym pisać, ludzie mnie wyzywać i wymyślać przeróżne rzeczy na mój temat...A ja... siedziałam i płakałam" - zaczyna swoją emocjonalną wiadomość.

Gwiazda TVP wyznała, że odwracać od niej zaczęły się nawet agencje, z którymi przez wiele lat blisko współpracowała.

"Agencja, która zawsze była dla mnie wsparciem zaczęła się ode mnie odwracać. Ludzie osądzali mnie, a ja nie wiedziałam, co mi jest. BYŁAM PRZERAŻONA, bo modeling był moim jedynym źródłem dochodu. A tymczasem klientka na sesji powiedziała mi, że muszę się za siebie wziąć i nie mogę tak wyglądać...Wysłała mnie do domu, mówiąc, że już nowa modelka przyjechała i mnie zastąpi. Powiedziała mojej agencji, że się zapuściłam... Załamałam się i płaczu nie było końca. Byłam bezsilna, nie wiedziałam, co mi jest, a wszyscy mnie tylko oceniali i oczerniali." - kontynuuje Kubicka.

Traumatyczna sytuacja sprawiła, że celebrytka zdała sobie sprawę ze swoich problemów zdrowotnych, o których jednak bała się opowiadać publicznie.

"Media zalewały mnie hejtem "KONIEC KARIERY KUBICKIEJ", a tymczasem ja dowiedziałam się, że chorują na PCOS... Mój stan zdrowia był krytyczny, bałam się o tym mówić głośno. Nie wiedziałam, czy powinnam dzielić się tak intymnymi sprawami. Ale w końcu postanowiłam nie ukrywać tego, z czym się zmagam. Powiedziałam na wizji, że po prostu jestem chora. Mój organizm był wycieńczony" - wyznała.

Sandra Kubicka z ważnym apelem

Prezenterka Telewizji Polskiej zdradziła, że choroba przełożyła się m.in. na braki miesiączek czy owulacji. Uświadomiła sobie, że musi schudnąć, by poprawić stan swojego zdrowia, dlatego teraz rozumie, jak ważny jest sport w życiu.

"Dopiero regularne treningi bez katowania się, odpowiednie nawyki żywieniowe oraz suplementacja zaczęły przynosić efekty, bo SPORT TO NIE TYLKO WYGLĄD, A PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIE. Miesiączki wróciły, owulacje zaczęły się pojawiać, a jajnik się dosłownie wskrzesił. Bycie fit to nie tylko bycie szczupłą, ale bycie zdrowszą" - napisała.

Sandra Kubicka dodała następnie, że po zmianie nawyków nagle osoby, które wcześniej ją krytykowały, zaczęły ją przepraszać. To utwierdziło ją w pewnym przekonaniu.

"Kiedy poradziłam sobie z tą chorobą, wszyscy nagle zaczęli mnie przepraszać, bo zrozumieli, że źle mnie ocenili. Wtedy postanowiłam, że chcę być tą osobą, która będzie głośno mówiła, aby NIE OCENIAĆ KSIĄŻKI PO OKŁADCE. Bo często walczymy z czymś, co nie jest widoczne gołym okiem" - przyznała.

Na koniec swojego szczerego i emocjonalnego wpisu, zwróciła się z apelem do swoich fanek i wszystkich kobiet, które śledzą jej działania w sieci oraz w całej przestrzeni publicznej.

"Nigdy nie wiadomo, kto, jaką walkę toczy w życiu. Dlatego tak bardzo promuje zdrowy tryb życia, bo nie chcę, aby kobiety musiały przejść przez to co ja... Nie chcę, byś musiała tak cierpieć. Dlatego znajdź w sobie siłę, aby zadbać o siebie. Mam nadzieję, że dzięki Wyzwaniu zrozumiałaś, że wcale nie musisz się katować, aby schudnąć" - zakończyła wpis.

Celebrytka otrzymała wsparcie fanów

W komentarzach głos zabrało wielu internautów, którzy wyrazili swoje wsparcie dla Sandry Kubickiej.

"Jesteś bardzo inspirującą i motywującą kobietą. Obserwuje różne osoby, ale Ty i Twoje treści w social mediach należą do moich ulubionych ściskam"

"Ja też mam PCOS i zawsze powtarzam to że czegoś nie widać nie znaczy, że tego nie ma.."

"Brawa za wytrwałość i walkę a takie agencje i ludzi to tylko wyśmiewać za brak wyrozumiałości i serca do drugiego człowieka! Też walczę z pcos i mam nadzieje, że kiedyś uda mi się pokonać je jak Ty"

"Wielkie brawa za wytrwałość i wielką siłę, że się nie poddałaś mimo tak okrutnych komentarzy. Piękne przesłanie, brawo!"

od 16 lat

mm

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

ą
ący pytający
i jak tu komentować jak z każdej strony cenzura ?
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet