Przeciążanie dzieci
To jest chyba najczęstszy powód irytacji wśród rodziców. Dzieci nie mają czasu na zabawę, są przeciążone ilością zadań domowych i pamięciówki do przyswojenia.
Inni rodzice
Jak to powiedział Sartre, "piekło to inni". Dotyczy to zwłaszcza innych rodziców - zarówno tych zupełnie niezangażowanych, jak i totalnie hiperaktywnych. Przepytane przez nas osoby jasno stwierdziły, że najgorszym typem jest jednak rodzic, który nie chce wziąć odpowiedzialności za zachowanie swojego dziecka, zrzucając całe wychowania dobrych manier na nauczycieli.
Kto wymyśla te zadania!
Pół biedy, jeśli do rozwiązania jest jedno zadanie z matematyki lub wypracowanie do przejrzenia. Gorzej, jeśli ilość materiału do przerobienia oznacza całe wieczory spędzane nad zeszytami. Poziom absurdów w treści zadań oraz ich skomplikowanie to już osobny temat.