TOP 10 najdziwniejszych testów ciążowych, jakie zna historia
Starożytni Egipcjanie i Grecy by sprawdzić, czy kobieta jest w ciąży wykorzystywali cebulę. Umieszczano ją na całą noc w pobliżu lub w pochwie kobiety. Jeśli rano kobieta miała oddech cebulowy - nie była w ciąży. Jeśli jednak w jej oddechu dało się wyczuć cebulę - spodziewała się dziecka. Starożytni wierzyli bowiem, że jeśli kobieta nie jest w ciąży, silne olejki z cebuli w końcu dotrą do dróg oddechowych i spowodują zmianę oddechu. Jeśli jednak spodziewała się dziecka, zapach nie miałby którędy dotrzeć do dróg oddechowych.
TOP 10 najdziwniejszych testów ciążowych, jakie zna historia
Jednym z bardziej powszechnych testów ciążowych w średniowieczu było po prostu pobranie próbki moczu kobiety i uważna jej obserwacja. Ci, którzy chcieli sprawiać bardziej naukowe wrażenie, mieszali mocz z czerwonym winem - ciąża miała mieć wpływ na kolor i odcień wina. Chociaż metoda ta była prymitywna i często niedokładna, już wówczas rozumiano, że analiza moczu daje odpowiedź na wiele pytań związanych ze zdrowiem.
TOP 10 najdziwniejszych testów ciążowych, jakie zna historia
To jeden z bardziej niebezpiecznych testów ciążowych. Polega na zmieszaniu świeżo oddanego moczu z wybielaczem w nieznanych proporcjach.
Jeśli mieszanina robi się gazowana, najprawdopodobniej kobieta jest w ciąży; jeśli w ogóle nie robi się gazowana lub tylko trochę - nie jest w ciąży.
Test jest zupełnie niemiarodajny a może być bardzo niebezpieczny, szczególnie dla kobiet w ciąży. Jednym ze składników moczu jest amoniak, który po zmieszaniu z wybielaczem tworzy pewnego rodzaju gaz łzawiący.
TOP 10 najdziwniejszych testów ciążowych, jakie zna historia
Średniowieczni lekarze wierzyli, że można wywnioskować prawie wszystko o zdrowiu człowieka na podstawie stanu jego moczu. Niektórzy stawiali diagnozę... smakując go.