Umieramy na raka często, ale badać się nie chcemy

Hanka Sowińska
W 2015 roku, dzięki profilaktycznej mammografii, u 42 pacjentek z Kujaw i Pomorza wykryto zmiany złośliwe (podejrzanych zmian było 284). Liczba wykonanych badań przekroczyła 56,5 tys.
W 2015 roku, dzięki profilaktycznej mammografii, u 42 pacjentek z Kujaw i Pomorza wykryto zmiany złośliwe (podejrzanych zmian było 284). Liczba wykonanych badań przekroczyła 56,5 tys. Fot. Piotr Krzyżanowski
- Nadludzkim wysiłkiem próbujemy utrzymać poziom badań z minionych lat - żali się dr Tomasz Mierzwa z Centrum Onkologii w Bydgoszczy.

Niechęć Polaków do kontrolnych badań profilaktycznych to - obok późnego wykrywania raka - jedna z najważniejszych przyczyn śmiertelnej statystyki w chorobach nowotworowych.

Wprawdzie „zabójcą numerem jeden” nadal pozostają choroby układu krążenia (są odpowiedzialne za prawie połowę zgonów), to jednak nowych przypadków zachorowań i zgonów - z powodu raka - jest z roku na rok coraz więcej.

Mamy się czym martwić, bo w statystyce zachorowań na raka Kujawsko-Pomorskie plasuje się na czołowych pozycjach. U panów nowotworem, który występuje najczęściej, jest rak płuca. Drugie miejsce zajmuje rak jelita grubego, trzecie - rak prostaty (ta sama kolejność dotyczy zgonów).

Kobietom zdrowie odbiera rak piersi (lider zachorowań wśród). Druga pozycja to rak płuca (oskrzela), trzecia - rak jelita grubego. Jednak panie umierają przede wszystkim z powodu nowotworu płuca (rak piersi spada na pozycję drugą).

Zatem zasadne jest pytanie o skrining płuc, skoro nowotwory tego narządu zbierają tragiczne żniwa u pacjentów obojga płci.

Niestety, mimo wielu zapowiedzi kierownictwa Ministerstwa Zdrowia (poprzedniej i obecnej ekipy) nie doczekaliśmy się badań z wykorzystaniem tomografii niskiej dawki.

Nie ma również badań przesiewowych w kierunku wykrycia raka prostaty. Na pocieszenie - oba programy ujęte zostały w Narodowym Programie Zwalczania Chorób Nowotworowych na lata 2016-20125. Więc może jednak się doczekamy?
Z onkologicznych programów przesiewowych dostępne są trzy, w tym dwa dla kobiet (mammografia i cytologia) oraz profilaktyczna kolonoskopia, z której mogą korzystać kobiety i mężczyźni.

Rak piersi jest co roku wykrywany u prawie 16 tys. Polek.

Od 2005 r. realizowany jest program profilaktyki raka piersi

Z badań mammograficznych mogą korzystać kobiety w wieku 50-69 lat, raz na 2 lata. W regionie badania piersi - w ramach programu - wykonywane są w kilkunastu placówkach, a także w mammobusie, który „krąży” po województwie.

Ciągle groźny pozostaje rak szyjki macicy, choć w ostatniej dekadzie liczba zachorowań i zgonów spadła. Profilaktyczne badania cytologiczne mogą wykonać kobiety w wieku 25-59 lat, raz na 3 lata (lista ośrodków dostępna na stronach NFZ).

Mamy dobre wieści dla tych, którzy chcą skontrolować jelito grube. Z ponadpółrocznym poślizgiem Zakład Profilaktyki i Promocji Zdrowia CO w Bydgoszczy dostał pieniądze na badania (na 2016 r. - 480 tys. zł, na 2017 r. - 720 tys. zł.). - Do końca roku możemy zrobić 1000 kolonoskopii, w przyszłym 1500 badań - informuje dr Tomasz Mierzwa, kierownik ZPiPZ. - Pacjenci, zanim się u nas pojawią, muszą otrzymać zaproszenie, które wysyła Ministerstwo Zdrowia. Obecnie na badania przychodzą osoby, które dostały zaproszenie w ubiegłym roku, ale z różnych powodów nie skorzystały.

W Kujawsko-Pomorskiem dwie placówki robią kolonoskopię w tzw. systemie oportunistycznym (bez zaproszeń). Są to: „Biziel” i szpital w Grudziądzu.

- Kolonoskopia to jeden z tych skriningów, który ma nie dopuścić do wystąpienia nowotworu. Co u trzeciego badanego wykrywane są polipy - dodaje dr Mierzwa.

Kolonoskopia, w ramach programu profilaktycznego, dostępna jest dla osób w wieku 55-64 lata. Z badań skorzystają także pacjenci między 50 a 65 rokiem życia, niezależnie od wywiadu rodzinnego, oraz pacjenci w wieku 25-65 lat, w przypadku genetycznego obciążenia.

Już wiadomo, że 2016 rok źle zapisze się w profilaktyce onkologicznej. Powód? Od stycznia przestały działać wojewódzkie ośrodki koordynujące.

- Nie ma też kontroli jakości badań, a WOK-i zaprzestały wysyłać zaproszenia na mammografię i cytologię. Brakuje działań resortu zdrowia związanego z realizacją zapisów Kodeksu Walki z Rakiem. Dlatego też mamy mniej pacjentów. Spada odsetek przebadanej populacji - dodaje szef ZPiPZ.

Zobacz również: Policjanci szukają świadków tragedii w Czernikowie

***

Prognoza pogody w Kujawsko-Pomorskiem

(źródło: TVN Meteo/x-news)

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
amelija
W dniu 08.05.2017 o 20:53, mała_natka napisał:

Słyszałam, że od mammografii już się właśnie odchodzi. Powoli wypiera ją termografia kontaktowa, która jest łatwiejsza do wykonania, bezpieczniejsza i przede wszystkim dokładniejsza. Braster, który tę technologię wykorzystuje jest w stanie wykryć nawet zmiany wielkości 3 mm.

To prawda, ja też mam braster i słyszałam o przypadkach tak wczesnego wykrycia. U mnie na razie nic nie znalazł, badam się co miesiąc od pół roku mniej wiecej.

L
Lecz się sam??
Idąc do lekarza MUSISZ WIEDZIEĆ i UDOWODNIĆ na co chorujesz. Przykład; od lat mam problemy skórne, które pojawiają się i znikają po zastosowaniu leków zasugerowanych przeze mnie i wypisanych przez lekarza, a on kilka dni temu zaskoczony mówi " dlaczego pani nie mówiła że choruje na łuszczycę?"..???
Drugi przykład; od kilku lat leczę zęby u tej samej dentystki i mam problem z wypadaniem nowych plomb z zębów.Dentystka nie wierzyła, że ząb pod nową drogą porcelanową koroną boli i ten z małym ubytkiem przydziąsłowym z którego 3× odpadła plomba też boli / mówiłam,że kuzynka zmarła na raka żuchwy/. W końcu poszłam prywatnie zrobić pantomogram zębów .. i okazało się, że ząb z małym ubytkiem jest pusty w środku i razem z tym pod koroną nadają się tylko do usunięcia. Usunięto mi w przychodni ale po zdjęciu szwów wyczułam coś ostrego. Poszłam do poprawki, kolejne cierpienia. Po tygodniu podczas wizyty u lekarza rodzinnego pokazałam guzek jaki mi wyrósł w miejscu usunięcia zęba i lekarz poradził zgłosić się do chirurga szczękowego w szpitalu. Chirurg skierował mnie na zabieg USUNIĘCIA WYROŚLI KOSTNYCH AMELOBLASTOMA /nowotwór o miejscowej złośliwości/ ????!!! Zabieg wykonano w słupskim szpitalu.
a
ale jak?

Poczytaj o blokadzie nowoczesnego ośrodka terapii protonowej w Krakowie/Bronowicach. Chorzy na nowotwory szukają leczenia za granicą a ośrodek za 300 mln zieje pustką

 
m
mała_natka

Słyszałam, że od mammografii już się właśnie odchodzi. Powoli wypiera ją termografia kontaktowa, która jest łatwiejsza do wykonania, bezpieczniejsza i przede wszystkim dokładniejsza. Braster, który tę technologię wykorzystuje jest w stanie wykryć nawet zmiany wielkości 3 mm.

J
Jarek

Myślę, że artykuł został napisany w dobrej wierze aczkolwiek niestety mammografia nie jest taka bezpieczna jak się wydaje i niestety ta dawka promieniowania, którą podczas tego badania dostają kobiety nie jest dla nich obojętna i często przyczynia się właśnie do powstawania nowotworów piersi. Dodatkowo, o czym nie napisano (podano tylko 2 liczby ze statystyk), badanie takie wykrywa "guzy", które nowotworowymi nie są i często kobiety są leczone onkologicznie (czytaj: chemia, radioterapia, amputacja piersi) gdy nie ma takiej potrzeby.

Proponuję bardziej propagować badanie piersi niż mammografię i poczytać trochę innych artykułów łącznie z tymi, które nie są sponsorowane.

t
tomuś

Fajne suty ma ta pani zdjęciu- niezłe do popieszczenia ;)

M
Maciej

Nie każdy lekarz przejęty jest losem pacjenta. 

Parę lat temu swojemu stomatologowi kilkukrotnie zwracałem problem na ograniczony ruch szczęki. Usłyszałem że marudze jak baba. Po wypadku samochodowym zrobiono mi tomograf głowy i przypadkowo okazało sie że mam guza w szczęce. Złoty człowiek Pan doktor Zagierski z Biziela poprowadził całe leczenie ale wstępna diagnoza nie wykluczała nowotworu - naszczęście wykluczono. Wspomniana stomatolog powiedziała że to niemożliwe i ona o niczym nie wiedziała.

Jeszcze się obraziła. Dziękuje Panu Zagierskiemu - nie jest on zwykłym lekarzem -jest niezwykłym, dobrym człowiekiem szanującym pacjenta.

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet