Marika Matusiak z Łodzi schudła aż 36 kg! Samodzielnie poradziła sobie z nadwagą.
Czytaj, ZOBACZ ZDJĘCIA na kolejnych slajdach >>>
„Nie wierzcie w diety - cud! Należy zmienić nawyki żywieniowe i styl życia na aktywny, nie zniechęcając się .”
Łodzianka Marika Matusiak jest atrakcyjną, szczupłą dziewczyną. Trenuje walki mieczem i pracuje jako fotomodelka. Gdy się na nią spojrzy, trudno uwierzyć, że ważyła ponad 90 kilogramów!
Czytaj, ZOBACZ ZDJĘCIA na kolejnych slajdach >>>
- Dokładnie 93 - uśmiecha się Marika. - Zrzuciłam 36 kilogramów. Dziś ważę 57 przy 158 centymetrach wzrostu. Czuję się dobrze, osiągnęłam cel, który sobie wyznaczyłam, a osoby, które mnie dawno nie widziały, są zaskoczone pozytywną zmianą.
Z dużą nadwagą Marika zmierzyła się samodzielnie, była uparta, systematyczna i zdeterminowana. Wszystko zaczęło się od alergii. Jako nastolatka Marika musiała chodzić na odczulanie. Przyjmowanie szczepień i leków sterydowych spowodowało, że zaczęła przybierać na wadze.
Czytaj, ZOBACZ ZDJĘCIA na kolejnych slajdach >>>
- Mimo że stawałam się coraz cięższa, nigdy nie rezygnowałam z ruchu - wspomina. - Jednak wciąż tyłam, najbardziej w liceum. Pamiętam, jak źle się czułam, byłam napuchnięta, stopy miałam takie, że nosiłam buty o dwa rozmiary większe. Na szczęście rówieśnicy mi nie dokuczali. Trafiłam na dobrą szkołę i klasę w XXXV LO. A z wuefu miałam piątki, bo nigdy sobie nie odpuszczałam. Brałam leki przez pięć lat. Skończyłam trzy miesiące przed maturą. Postanowiłam, że ją zdam, potem biorę się za siebie.
Czytaj, ZOBACZ ZDJĘCIA na kolejnych slajdach >>>