Ikona włoskiej muzyki na całym świecie, piosenkarz Toto Cutugno, laureat Konkursu Piosenki Eurowizji w 1990 roku, zmarł w wieku 80 lat. Znany przede wszystkim z przeboju z 1983 roku, „L'Italiano”, artysta odszedł w szpitalu w Mediolanie. Jak donosi włoska agencja prasowa Ansa, od dłuższego zmagał się z chorobą.
– Po długiej chorobie zdrowie piosenkarza w ostatnich miesiącach się pogorszyło – stwierdził menedżer artysty, Danilo Mancuso.
Toto Cutugno, którego prawdziwe imię to Salvatore, zdobył ogólnoświatową popularność w 1983 roku, kiedy to jego utwór „L'Italiano” rozbrzmiał na Festiwalu w San Remo. Piosenka, która początkowo miała być wykonywana przez Adriano Celentano (który odmówił), zyskała ogromną popularność wśród włoskich imigrantów, szczególnie w Australii i Ameryce Południowej, dzięki swojemu odniesieniu do popularnych cech społecznych we Włoszech. Mimo że utwór zajął jedynie piąte miejsce w San Remo, stał się największym międzynarodowym przebojem Cutugno.
Zwycięstwo w Konkursie Piosenki Eurowizji
Piosenkarz zdobył także zwycięstwo w Konkursie Piosenki Eurowizji w 1990 roku dzięki balladzie „Insieme: 1992”, która celebrowała europejską integrację polityczną i utworzenie Unii Europejskiej. Była to druga włoska wygrana w historii konkursu. W kolejnym roku był jednym z gospodarzy konkursu, który odbył się w Rzymie.
Urodzony w Toskanii jako syn Sycylijczyka, Cutugno wygrał Festiwal w San Remo w 1980 roku swoją piosenką „Solo Noi”.
Do historii przeszedł także jego wspólny występ z Rayem Charlesem. Jednak to „L'Italiano” uczyniło go jednym z najpopularniejszych włoskich muzyków na świecie.
Toto Cutugno nagrał kilkanaście płyt studyjnych, był człowiekiem telewizji, uwielbianym przez swych rodaków.
Źródło: PAP / eurovisionfun.com
rs
Źródło:
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!