Maria Franca Fissolo ma 98 lat i jest nareszcie wolna. Pod swoim imieniem i nazwiskiem znalazła się na liście stu najbogatszych ludzi świata magazynu „Forbes”, gdzie przez półwiecze „brylował” jej mąż, Michele Ferrero, właściciel takich marek jak Ferrero Rocher, Raffaello, Nutella. Uczynił jej tę „grzeczność” i przenosząc się do wieczności sypnął Himalajami grosza - majątkiem szacowanym na 22,1 mld dolarów. Dał jej też tytuł najbogatszej osoby we Włoszech. Nie mógł nie dać, choć podczas trwania małżeństwa bez zgody męża Maria Franca nie mogła kupić nawet bułki. Nie był zły. Zawsze skromny, zawsze w ciemnych okularach, unikał rozgłosu. Ale każdego centa strzegł jak receptury na Nutellę...
MÓJ SEJF, MOJA ŻONA, MOJA „RZECZ”
- Stereotyp społeczny żony bogatego męża jest prosty i, niestety, niezmienny: to kobieta, która nic nie robi, a wszystko ma. I mało kto, niebędący w takim związku pomyśli, że żona milionera musi znosić fanaberie finansowego tyrana, że bywa traktowana jak samochody, domy, konta bankowe, że jest rzeczą przydającą blasku - mówi dr Mirosław Giza, psycholog i psychoterapeuta jungowski. - Bycie rzeczą niektórym nie przeszkadza, jednak większości niszczy zdrowie psychiczne prowadząc najpierw do nerwicy, później depresji i wyobcowania na własne życzenie - dodaje.
- Te kobiety to ofiary przemocy. Ekonomicznej, bo przemoc to nie tylko bicie. A nie założą „niebieskiej karty”, bo ludzie je wyśmieją - przekonuje Magdalena Ciuraszkiewicz, certyfikowany coach ICC (International Coaching Community). - Wstyd paraliżuje - podkreśla.
PIĘKNY „PTASZEK” W ZŁOTEJ KLATCE
O Christy Ruth Walton wiadomo niewiele. Jest Amerykanką i urodziła się w 1955 roku. Ma jednego syna, Luke’a. Nie wiadomo, jakie ma wykształcenie. Mówi, że jest „kurą domową” - z ponad 40 mld dolarów „złotych jaj”. I jest wdową - teraz decydującą o wydatkach. Żyje więc w stanie Wyoming, w 10-tysięcznej miejscowości Jackson. Czy jest szczęśliwa? Mówi, że tak. Czy była w małżeństwie? Śmieje się, że owszem - przez pierwszy miesiąc.
Pavlina Suchankowa z Centrum Praw Kobiet nie jest tym zaskoczona. Wie, że kobiecie stającej na ślubnym kobiercu z bogaczem wydaje się, że „złapała Pana Boga za nogi”. I wie, że często okazuje się, że to ona dała się złapać w pułapkę.
- Podporządkowane mężom, niepytane o zdanie w sprawach finansowych, o niczym w domu nie decydują, nie mają pieniędzy na podstawowe potrzeby. Muszą prosić o najdrobniejsze rzeczy. Choć często są wykształcone i mogłyby robić karierę, ubezwłasnowolnione przez mężów tracą wiarę w siebie i nabierają przekonania, że niczego nie potrafią, że się nie sprawdzają - podkreśla Magdalena Ciuraszkiewicz. - I spędzają godziny na kanapie u psychiatry - dodaje dr Giza. - Mąż na to nie żałuje, bo nie może „pokazać się” z rozdygotaną, płaczącą żoną.
ŁATWIEJ MÓWIĆ NAWET O SEKSIE...
Po co mówić o pieniądzach, skoro są? O seksie i owszem, łatwo, choć w małżeństwie też przecież jest. Bywa że kobiety same godzą się na taki układ. Pavlina Suchankowa podkreśla, że każda bajka się kończy, a ta rzadko happy endem. Jak wynika z Europejskiego Sondażu Społecznego, aż 22 proc. kobiet nie ma żadnych własnych dochodów. I choć według prawa pieniądze powinny być do dyspozycji obojga małżonków, to bywa że partner uzależnia dostęp „do sejfu” od swoich warunków.
- To można nazwać formą niewolnictwa - mówi Pavlina Suchankowa dodając, że wyjście z uzależnienia jest trudne.
Badania psychologów z Uniwersytetu w Michigan pokazały, że nawet jeśli kobieta „ucieknie”, wraca do stosującego przemoc partnera, a powodem są kłopoty finansowe.
Ale uciec trzeba, choćby na etat do firmy sprzątającej, bo nie każda „żona bogatego męża” doczeka tak jak Maria Franca czy Christy Ruth „odejścia” finansowego tyrana. Christy trzyma jako najcenniejszą pamiątkę swoją pierwszą kartę bankomatową. Przypomina jej wyzwolenie.
Biznes
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!